Witam wszystkich.
Postanowiłam dołączyć do vitalii ponieważ sama nie daję już sobie rady a bardzo chcę schdnąć....niestety moje słabości ( czyt.słodycze)są czasami silniejsze odemnie,wiem że robię sobie krzywdę ale to jest jak nałóg,nie mogę przestać.
Dwa lata temu stosowała dietę dukana-schudłam 15 kg niestety w niedługim czasie przytyłam spowrotem 20-teraz wiem że drugi raz tego błędu nie popełnię-stawiam na zdrowe odzywianie-mogę chudnąć wolno-ale mieć gwarancję że na stałe.
Teraz przejdę do sedna:
Moja waga-86 kg przy wzroście 153 jednym słowem tragedia.Mam nadzieję że znajdę osoby które będą chciały mnie wesprzeć w tej ciężkiej walce,odwdzięcze się tym samym:)Będzie cięzko ale muszę spróbować:)
ainos1989
8 czerwca 2013, 21:31dużo nie dużo, jak się chce to można wszystko osiągnąć! ja zaczynałam z 84 kg, a już prawie 60 jest także wszystko jest możliwe. tylko z głową, na początek MŻ i umiarkowany wysiłek ;) i zapraszam do siebie :)
anetta93
8 czerwca 2013, 19:52Dasz radę!!Dieta MŻ ,ćwiczenia,Powodzenia!!
mrowka1984
8 czerwca 2013, 19:50dasz sobie radę! trzymam kciuki! pamiętaj - byle do przodu i nie daj się tłuszczowi :)