Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ufff...


HEJ WAM 

Dziś już odbyłam krótki ale mocny trening.
5 min Mel B - rozgrzewka
8 min Mel B - nogi
10 min Mel B - pośladki

Nie sądziłam, że aż tak się wypocę!
Serce wali mi jak młotem.
Teraz rzucam się pod cieplutką wodę pod prysznic, a potem idę na spacer po zeszyty.
Muszę odpisać zaległości po tygodniu nieobecności.
Oj na samą myśl o tym boli mnie głowa.
Życzcie mi powodzenia proszę :)
  • kleopatre

    kleopatre

    25 października 2013, 15:40

    hah ;D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.