Wczoraj coś mnie wzieło, jakaś grypa żołądkowa chyba. Czuję się fatalnie. No ale za to waga dzisiaj wyniosła 72,6 kg. Łał. Ochoty na jedzenie brak, i to jest plus, no ale przecież coś jeść trzeba. Muszę się tylko zmotywować do jakiś ćwiczeń żeby zrobić jakiś krok do przodu.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dietetyczkadietuje
11 stycznia 2016, 12:45Współczuje -miałam zatrucie w sierpniu! Myślałam, że umrę