Temat: "super" głupota...

Hej witajcie!

Piszę w sprawie super pomysłu mojej koleżanki... Wymyśliła sobie, że ona musi " już, teraz, natychmiast' super szybko schudnąć, bo za 2 tygodnie ma jakąś imprezę i ona musi tam wyglądać "fit". Od razu mówię, nie jest gruba wygląda po prostu normlanie, ma kształty.

No dobra pół biedy, że chce szybko... Gorzej to jak to postanowiła zrobić. Wymyśliła sobie, że bezie 2 dni jadła 300 kcal i jeden dzień 1400 i potem znowu 2 dni 300 kcal i 1 - 1400... Plus lekka siłka 3x40 min ( na więcej praca jej nie pozwala). I nie dociera do niej NIC. Twierdzi, że przez 2 tygodnie to się przecież nic nie może stać, żadne jojo czy uszczerbek na zdrowiu bo to przecież tylko 2 tyg. I nie mogę jej przemówić do rozsądku bo twierdzi że " ja to się nie znam". No i ok może nie straci połowy włosów itd, nie będzie miała super spektakularnego jojo ( bo też dużo nie schudnie), no ale mimo wszystko to głupota. Powiedzcie mi co jej jeszcze powiedzieć, co faktycznie może się wydarzyć gdy będzie tak robić? Jakoś mi się nie chce wierzyć , że w te "tylko" 2 tygodnie to jednak nie stanie się nic... Mam rację?

Nic jej nie będzie, ale wróżę jo-jo.

Pasek wagi

Jej ciało, jej sprawa. 

Ewidentnie nie pyta cie o zdanie. Jak bedziesz naciskac, to strzeli focha i bedzie po kolezance.

Nic się nie stanie, ale pewnie skończy się to napadami obżarstwa.

A jak ktos z twoich znajomych  pali papierosy, to tez walczysz? Co innego wyrazic swoja opinie, a co innego naprawiac ludziom zycie. Bez przesady.

Pasek wagi

nic jej nie będzie, nie przeżywaj tak

Przez dwa tygodnie raczej nie zrobi sobie krzywdy, z wyjątkiem może głowy. Mózg bardzo nie lubi takich akcji. Na pewno schudnie również z tłuszczu, nawet jeśli wszystkie kalorie będą z węgli (to głupi pomysł). Prawdopodobnie nawet nie poszarzeje jej cera, ale mogą zapaść sie oczy, mogą pojawić się pod nimi wory w kolorze blue i pod koniec będzie słaba i wkurwiona. Z plusów - pewnie zmniejszy sie cellulit, chyba że te kalorie będą konserwowane i pryskane pestycydami. Jesli młoda i zdrowa, może bez szwanku przejść ten eksperyment, jeśli nie i ma na koncie jakieś ed-akcje, to może jej bardzo zaszkodzić. Myślę że ty jesteś tą koleżanką, jeśli jednak nie to się nie wpieprzaj, bo zostaniesz opacznie (jak się to pisze??) zrozumiana a ona i tak zrobi to, co uzna za stosowane. Ludzie cenia sobie swobodę robienia głupot. Możesz jej doradzić jajka w ramach tych kalorii, bo rewelacyjnie odchudzają i nawet przy niskich kaloriach spowalniaja proces wyniszczenia. 

Najlepszy argument: w tydzień nie przytyłaś i w tydzień nie schudniesz :) 

Ale tak serio, to w dwa tygodnie może dorobić się lekkich niedoborów. Co najwyżej zejdzie z niej woda. Spowolni sobie metabolizm i to chyba tyle. 

Pasek wagi

Jak ja uwielbiam te tematy. "O kolezankach" :D

Żaden metabolizm nie spowalnia w dwa tygodnie, już bez przesady. Większość z nas lekko się kiedyś przegłodziła, choćby przed studniówką. A ile razy tracimy apetyt na kilka dni z powodu większego stresu, albo grypy. I naprawdę  zawsze wszystkie lądujemy w ED z kompulsami i mega jojcem?. Rozsądku.

kiedyś oglądałam program o odchudzaniu i tam robili badania dotyczące właśnie takiego odchudzania . To niby mega super fajny sposób (smiech) nie wiem ile serio w tym prawdy , ale wszystkie badania wychodziły ok.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.