© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 lipca 2019, 08:32
Hej. Byłam dziś całe 25 minut na siłowni (zdecydowanie nie dla mnie, nudzę się jak diabli
). JEśli chodzi o siłę to spokojnie bym wytrzymała godzinę czy dwie, to nawet nie podlega dyskusji, ale po tych 25 minutach pot lał się ze mnie strumieniami. Pachy, plecy, czoło. Koszulka mokra jak diabli. Wy też tak macie? (rowerek 15 min i bieżnia 10 min-szybki marsz) Jak sobie poradzić z nadmierną potliwością? Wiem że w pachy można wstrzyknąć botox, ale w czoło i plecy?
25 lipca 2019, 08:40
A co złego jest w poceniu się na siłowni?
Chyba że pytasz o pocenie się w pozostałych sytuacjach: w pracy, na spacerze czy podczas jazdy autobusem.
25 lipca 2019, 08:48
A co złego jest w poceniu się na siłowni?Chyba że pytasz o pocenie się w pozostałych sytuacjach: w pracy, na spacerze czy podczas jazdy autobusem.
25 lipca 2019, 08:54
To też niestety ma miejsce. Nawet przy +10 stopniach sie pocę jak cholera. W siłowni ten problem, ze 25 minut to chwila, a ja jestem mokra jak normalny człowiek po godzinie i niestety jest to znaczny dyskomfort dla mnie, tym ardziej, że zaliczyłam już stos nieprzyjemnych spojrzeńA co złego jest w poceniu się na siłowni?Chyba że pytasz o pocenie się w pozostałych sytuacjach: w pracy, na spacerze czy podczas jazdy autobusem.
Co z tego, że patrzą? Z resztą mnie się wydaje, że to jest w twojej głowie, bo Tobie to przeszkadza. Mój mąż też się poci strasznie i w ogóle się tym nie przejmuje. Ludzie mają różny stopień potliwości, pocenie się nie jest niczym nienormalnym.
25 lipca 2019, 09:01
u mnie to samo +10 stopni a ja świece się od potu , czuje jak spływa mi po plecach , między piersiami , no cała mokra i czerwona jestem i do tego ma taki zapach dziwny nie śmierdzi , tylko pachnie mydłem? Dziś jest już 24 st a ja już jestem świecąca , czerwona i mam koszulkę w torbie na zmianę .pachy talkiem sypie , trochę pomaga
Edytowany przez ANULA51 25 lipca 2019, 09:03
25 lipca 2019, 09:22
u mnie to samo +10 stopni a ja świece się od potu , czuje jak spływa mi po plecach , między piersiami , no cała mokra i czerwona jestem i do tego ma taki zapach dziwny nie śmierdzi , tylko pachnie mydłem? Dziś jest już 24 st a ja już jestem świecąca , czerwona i mam koszulkę w torbie na zmianę .pachy talkiem sypie , trochę pomaga
dokładnie opisujesz to co i u mnie, zimą chodzę bez kurtki bo jedynie wtedy dobrze się czuję.
25 lipca 2019, 09:23
Szałwia w tabletkach, ale na efekt musisz trochę poczekać
25 lipca 2019, 09:23
Co z tego, że patrzą? Z resztą mnie się wydaje, że to jest w twojej głowie, bo Tobie to przeszkadza. Mój mąż też się poci strasznie i w ogóle się tym nie przejmuje. Ludzie mają różny stopień potliwości, pocenie się nie jest niczym nienormalnym.To też niestety ma miejsce. Nawet przy +10 stopniach sie pocę jak cholera. W siłowni ten problem, ze 25 minut to chwila, a ja jestem mokra jak normalny człowiek po godzinie i niestety jest to znaczny dyskomfort dla mnie, tym ardziej, że zaliczyłam już stos nieprzyjemnych spojrzeńA co złego jest w poceniu się na siłowni?Chyba że pytasz o pocenie się w pozostałych sytuacjach: w pracy, na spacerze czy podczas jazdy autobusem.
Spocona kobieta a spocony facet trochę inaczej są odbierani jednak. I tak, mi personalnie mój pot przeszkadza bo pamiętam, że zanim zaczęłam chorować na niedoczynność nie pociłam się prawie w ogóle- jedynie pod pachami delikatnie w gorące dni.
25 lipca 2019, 09:24
Szałwia w tabletkach, ale na efekt musisz trochę poczekać
25 lipca 2019, 09:32
spróbuję, dziękuję. Wiesz może ile się mniejw ięcej czeka na pierwsze efekty?Szałwia w tabletkach, ale na efekt musisz trochę poczekać
