- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 sierpnia 2019, 21:59
Artykuł z onetu - Państwowy meksykański koncern naftowy chce nagradzać pracowników, których BMI i obwód pasa nie przekraczają przyjętych norm. Firma Pemex przewidziała dla nich dodatkowe premie. Pomysł być może miał motywować do zdrowego trybu życia, ale w praktyce może prowadzić do stygmatyzacji otyłych.
link do całego tekstu
https://kobieta.onet.pl/premia-dla-pracownikow-za-...
co o tym sądzicie?
5 sierpnia 2019, 19:07
Ludzie, oprócz pracy, mają też życie prywatne, stąd różne benefity mające przyciągnąć pracowników do firmy i ich przywiązać ułatwiając im życie prywtane. Tego typu benefity mają propagować zdrowy styl życia, bo zdrowy pracownik to wydajny i obecny.Premie powinny być przyznawane wyłącznie za osiągnięcia zawodowe
benefity dla pracowników mają sens jeśli są powszechne dla pracowników danej firmy, a nie wybiórcze.
5 sierpnia 2019, 19:45
benefity dla pracowników mają sens jeśli są powszechne dla pracowników danej firmy, a nie wybiórcze.Ludzie, oprócz pracy, mają też życie prywatne, stąd różne benefity mające przyciągnąć pracowników do firmy i ich przywiązać ułatwiając im życie prywtane. Tego typu benefity mają propagować zdrowy styl życia, bo zdrowy pracownik to wydajny i obecny.Premie powinny być przyznawane wyłącznie za osiągnięcia zawodowe
A czemu jakaś firma ze swoich własnych pieniędzy nie może dawać premii komu chce według własnych zasad? Czemu chcielibyście decydować co kto ma zrobić z własną kasą?
5 sierpnia 2019, 20:29
A czemu jakaś firma ze swoich własnych pieniędzy nie może dawać premii komu chce według własnych zasad? Czemu chcielibyście decydować co kto ma zrobić z własną kasą?benefity dla pracowników mają sens jeśli są powszechne dla pracowników danej firmy, a nie wybiórcze.Ludzie, oprócz pracy, mają też życie prywatne, stąd różne benefity mające przyciągnąć pracowników do firmy i ich przywiązać ułatwiając im życie prywtane. Tego typu benefity mają propagować zdrowy styl życia, bo zdrowy pracownik to wydajny i obecny.Premie powinny być przyznawane wyłącznie za osiągnięcia zawodowe
rozmawiamy o obowiązującym stanie prawnym. I to oznacza, że pracodawca jest związany w wielu kwestiach przepisami, czy to wynagradzaniu czy zwalnianiu pracowników.
5 sierpnia 2019, 20:33
.Ale one są dla każdego- przecież dla tych przy kości też, pod warunkiem, ze schudną. Mają osiągnąc prawidłowy BMI- a nie rozmiar 32. Warunek jest do spełnienia.
benefity dla pracowników mają sens jeśli są powszechne dla pracowników danej firmy, a nie wybiórcze.Ludzie, oprócz pracy, mają też życie prywatne, stąd różne benefity mające przyciągnąć pracowników do firmy i ich przywiązać ułatwiając im życie prywtane. Tego typu benefity mają propagować zdrowy styl życia, bo zdrowy pracownik to wydajny i obecny.Premie powinny być przyznawane wyłącznie za osiągnięcia zawodowe
5 sierpnia 2019, 20:36
A jakie przepisy są tu naruszone? Pracodawca też ma swobodę w kształtowaniu wynagrodzeń.
rozmawiamy o obowiązującym stanie prawnym. I to oznacza, że pracodawca jest związany w wielu kwestiach przepisami, czy to wynagradzaniu czy zwalnianiu pracowników.A czemu jakaś firma ze swoich własnych pieniędzy nie może dawać premii komu chce według własnych zasad? Czemu chcielibyście decydować co kto ma zrobić z własną kasą?benefity dla pracowników mają sens jeśli są powszechne dla pracowników danej firmy, a nie wybiórcze.Ludzie, oprócz pracy, mają też życie prywatne, stąd różne benefity mające przyciągnąć pracowników do firmy i ich przywiązać ułatwiając im życie prywtane. Tego typu benefity mają propagować zdrowy styl życia, bo zdrowy pracownik to wydajny i obecny.Premie powinny być przyznawane wyłącznie za osiągnięcia zawodowe
5 sierpnia 2019, 20:36
Dziewczyny, ale przecież różnego rodzaju benefity są co raz powrzechniejsze w firmach i zdarzają się również te dla wybranych jak chociażby dofinansowanie do żłobka czy przedszkola. Nie mam dzieci i co teraz, mam czuć się dyskryminowana, bo ktoś dostaje coś ekstra od pracodawcy? Szef może nagradzać kogo chce i za co chce, ważne jest dla mnie, że nie zabiera z mojej pensji .
A teraz patrząc z perspektywy pracodawcy, który sobie wymyślił, że ludzie z wagą w normie dostają premie - jeśli pani Basia zrzuciła 20kg aby dostać dodatek do pensji to widzę, że jest człowiekiem zdeterminowanym, a pieniądze ją motywują, mogę oczekiwać, że przy propozycji wyższych zarobków weźmie na siebie więcej obowiązków. Co mam natomiast pomyśleć o pani Krysi, która mimo solidnej nadwagi nie zrzuciła ani grama?
5 sierpnia 2019, 20:44
A jakie przepisy są tu naruszone? Pracodawca też ma swobodę w kształtowaniu wynagrodzeń.rozmawiamy o obowiązującym stanie prawnym. I to oznacza, że pracodawca jest związany w wielu kwestiach przepisami, czy to wynagradzaniu czy zwalnianiu pracowników.A czemu jakaś firma ze swoich własnych pieniędzy nie może dawać premii komu chce według własnych zasad? Czemu chcielibyście decydować co kto ma zrobić z własną kasą?benefity dla pracowników mają sens jeśli są powszechne dla pracowników danej firmy, a nie wybiórcze.Ludzie, oprócz pracy, mają też życie prywatne, stąd różne benefity mające przyciągnąć pracowników do firmy i ich przywiązać ułatwiając im życie prywtane. Tego typu benefity mają propagować zdrowy styl życia, bo zdrowy pracownik to wydajny i obecny.Premie powinny być przyznawane wyłącznie za osiągnięcia zawodowe
No właśnie nie ma całkowitej swobody. Chociażby w KP jest cały dział poświęcony wynagrodzeniom.
5 sierpnia 2019, 20:46
Dziewczyny, ale przecież różnego rodzaju benefity są co raz powrzechniejsze w firmach i zdarzają się również te dla wybranych jak chociażby dofinansowanie do żłobka czy przedszkola. Nie mam dzieci i co teraz, mam czuć się dyskryminowana, bo ktoś dostaje coś ekstra od pracodawcy? Szef może nagradzać kogo chce i za co chce, ważne jest dla mnie, że nie zabiera z mojej pensji . A teraz patrząc z perspektywy pracodawcy, który sobie wymyślił, że ludzie z wagą w normie dostają premie - jeśli pani Basia zrzuciła 20kg aby dostać dodatek do pensji to widzę, że jest człowiekiem zdeterminowanym, a pieniądze ją motywują, mogę oczekiwać, że przy propozycji wyższych zarobków weźmie na siebie więcej obowiązków. Co mam natomiast pomyśleć o pani Krysi, która mimo solidnej nadwagi nie zrzuciła ani grama?
może to, że nie pieniądze są dla niej najważniejsze? może waga wcale jej w szczęśliwym życiu nie przeszkadza? a może jest chora?
Pracodawca nie jest od oceniania takich spraw. To są osobiste sprawy pracownika, podobnie jak np. pracodawca nie ma prawa wnikać w plany rodzinne pracownika.
5 sierpnia 2019, 20:57
może to, że nie pieniądze są dla niej najważniejsze? może waga wcale jej w szczęśliwym życiu nie przeszkadza? a może jest chora?Pracodawca nie jest od oceniania takich spraw. To są osobiste sprawy pracownika, podobnie jak np. pracodawca nie ma prawa wnikać w plany rodzinne pracownika.Dziewczyny, ale przecież różnego rodzaju benefity są co raz powrzechniejsze w firmach i zdarzają się również te dla wybranych jak chociażby dofinansowanie do żłobka czy przedszkola. Nie mam dzieci i co teraz, mam czuć się dyskryminowana, bo ktoś dostaje coś ekstra od pracodawcy? Szef może nagradzać kogo chce i za co chce, ważne jest dla mnie, że nie zabiera z mojej pensji . A teraz patrząc z perspektywy pracodawcy, który sobie wymyślił, że ludzie z wagą w normie dostają premie - jeśli pani Basia zrzuciła 20kg aby dostać dodatek do pensji to widzę, że jest człowiekiem zdeterminowanym, a pieniądze ją motywują, mogę oczekiwać, że przy propozycji wyższych zarobków weźmie na siebie więcej obowiązków. Co mam natomiast pomyśleć o pani Krysi, która mimo solidnej nadwagi nie zrzuciła ani grama?
Hm, No nie wiem. Ja odebralabym to w ten sposób, że pani Krysia jest na tyle leniwa, że nawet pieniądze nie są w stanie jej zmotywować do działania. I ma w d... swoje zdrowie. A jeśli takie sprawy ma głęboko gdzieś to tym bardziej będzie miała wywalone na firmę.
5 sierpnia 2019, 21:10
Hm, No nie wiem. Ja odebralabym to w ten sposób, że pani Krysia jest na tyle leniwa, że nawet pieniądze nie są w stanie jej zmotywować do działania. I ma w d... swoje zdrowie. A jeśli takie sprawy ma głęboko gdzieś to tym bardziej będzie miała wywalone na firmę.może to, że nie pieniądze są dla niej najważniejsze? może waga wcale jej w szczęśliwym życiu nie przeszkadza? a może jest chora?Pracodawca nie jest od oceniania takich spraw. To są osobiste sprawy pracownika, podobnie jak np. pracodawca nie ma prawa wnikać w plany rodzinne pracownika.Dziewczyny, ale przecież różnego rodzaju benefity są co raz powrzechniejsze w firmach i zdarzają się również te dla wybranych jak chociażby dofinansowanie do żłobka czy przedszkola. Nie mam dzieci i co teraz, mam czuć się dyskryminowana, bo ktoś dostaje coś ekstra od pracodawcy? Szef może nagradzać kogo chce i za co chce, ważne jest dla mnie, że nie zabiera z mojej pensji . A teraz patrząc z perspektywy pracodawcy, który sobie wymyślił, że ludzie z wagą w normie dostają premie - jeśli pani Basia zrzuciła 20kg aby dostać dodatek do pensji to widzę, że jest człowiekiem zdeterminowanym, a pieniądze ją motywują, mogę oczekiwać, że przy propozycji wyższych zarobków weźmie na siebie więcej obowiązków. Co mam natomiast pomyśleć o pani Krysi, która mimo solidnej nadwagi nie zrzuciła ani grama?
Super analiza psychologiczna, szkoda tylko że nie trafiona. Jakby ktoś chciał zarabiać na ćwiczeniu i zdrowej diecie to by został trenerem personalnym, a nie np. księgową czy informatykiem.