Temat: Chcę pomóc, a może przeszkadzam, czy zwracać uwagę?

Niech się dalej obżera, skoro chce tyć to niech tyje. olej ja

Daj spokój jest dorosła, sama się obudzi z otyłością i nie będzie jej do śmiechu.

Ale co Cię to obchodzi. Pilnuj swojego tyłka. Raczej chcesz jej dosrać niż jej pomóc. Uważasz, że jest ślepa, czy za mało inteligentna,  żeby samodzielnie dostrzec znaczną zmianę swojego wyglądu ? 

Kazdy powinien sam rozwiazywac swoje problemy. Chyba, ze prosi o pomoc, rade itp. . Kiedy waga i ciasne  zaczna dokuczac kolezance to moze sie tym zajmie. Teraz zapomnij o tym i zajmij sie soba.

Skoro ona się naśmiewa z osób z nadwagą, to jak zrobi ci kolejna taka uwagę, odpowiedz że jest na świetnej drodze żeby dołączyć do grona otyłych bo już widać że nieźle przybrała...

Tym tematem siebie przed sama soba tlumaczysz :) a najzwyczajniej chcesz jej doje.ać :) to az bije po oczach

Ciebie samą boli to że ona żre i nadal jest szczuplejsza od Cb :)

nie ma potrzeby bys sie o nia martwila - ona twoich rad i tak nie przyjmie jako szczere , tak jak niektore Vitalijki widzac te komentarze. Obudzi sie kiedys z bagazem plus 20, 30 i niech sie martwi sama. Do tego dojdzie jeszcze choroba alkoholowa. Skup sie na sobie.

skoro jej to nie przeszkadza to nie rozumiem w  czym problem:p