- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2020, 11:13
Witajcie. Kolejna moja przygoda z odchudzaniem...
Waga początkowa 76 kg... Po tygodniu ćwiczeń jest mocne 75 kg czyli do przodu. Zostało 20 do celu...
Dieta 1800 kcal, spalonych w tydzień 1607 kcal. Ćwiczenia 5 razy w tygodniu, choć nie wiem czy na początek nie za dużo.
Edytowany przez Fiorlaka 26 kwietnia 2020, 11:15
10 maja 2020, 10:19
Hej:) dzis taki piekny dzien, idealny na spacery, w moim przypadku 🚲😝 dziewczyny, porobilam dzis wymiary i... 15cm i dobry kg jest mnie mniej 😊 waga nie napawała mnie jakos bardzo optymizmem, ale w sumie spadek w kg zgadzal się z tym ustawionym wg fitatu więc jest ok :) najwiekszy spadek pod biustem/talia oraz po trochu biodr i uda 🤗 generalnie dzis mamy zaproszeniem na grilla, ale nie obawiam się go, zjem jeden ewentualnie dwa kawałki, wszystko wpiszę w fitatu i tyle:) po za tym zjadlam lekkie sniadanie tj platki ryzowe na mleku, a jako przekąskie mam w planach grejpfruta, obieram wrzucam w blender, ta forma lepiej mi pasuje niz jakbym miala go jesc w kawalkach 😝 buziaki 😘
10 maja 2020, 10:24
Dziekuje:)
Fiorlaka nie przejmuj się, w zaleznosci od cyklu, waga kobiety moze się wahac +/- 2-3kg, jesli trzymasz się planu wszystko jest ok. Zobacz u mnie tylko kg roznicy, zaraz mi wzrosnie bo za nie dlugo @, ale cm mnie uspokoil :)
10 maja 2020, 11:01
Tak staram się o tym pamiętać 😁 dzięki. Nastepnym razem wejdę na wagę 2 dni po @. 😁
10 maja 2020, 22:24
łahahahah wpadłam sama w pułapkę, przed którą przestrzegam wszystkich... Dziś się 3 razy ważyłam... I różnica między poranną w wieczorną wagę to 2 kg. Chyba jestem tak zawiedziona, że nie kupiłam steppera, że robię wchodzę - schodzę z wagi ;) Idę zamówić ten stepper przez internet bo mąż mi już powiedział, żebym przestała głowę suszyć i zamówiła :) Chłop ma mnie dość. :) Przyjdzie w czwartek - to będzie nagroda za miesiąc aktywności :)
10 maja 2020, 22:49
Fiorlaka a widzisz, w ciagu dnia 2 kg nie przytylas :) zazwyczaj ta najnizsza jest zblizona do aktualnej wagi :) ja się wazę jak juz cos po przebudzeniu na czczo ;) nagroda super :) ja w końcu moze kupie sobie wagę kuchenna bo nie posiadam i na oko wpisuję xD
10 maja 2020, 23:34
Ja mam wagę od 2014 roku, pamiętam, zapisałam się wtedy do dietetyka a raczej dostałam skierowanie od Pani doktor. Dietetyk na NFZ cóż nie powiem, miły, przystojny, szarmancki i na tym koniec. Dał jakąś listę, powiedział 1300 kcal nie więcej dziennie i zapisywać i ważyć wszystko. Oj bywałam wtedy głodna pamiętam... Wytrzymałam 2 miesiące, waga 5 kg w dół, po 2 miesiącach mi powiedział, żebym po 45 minut dziennie ćwiczyła... i jadła 1300 kcal... No wkurzyłam się, rzuciłam w cholerę... Ale waga została. :) Z Łucznika mam i polecam.
11 maja 2020, 08:49
hej dziewczynki :) gratuluję kolejnego tygodnia na diecie i rezultatów 💪
Za mną 2 tygodnie walki ;-)
-3,6kg. W cm nie wiem bo dopiero zaczęłam się mierzyć 2 dni temu :) po zdjęciach widać, że chdudła mi buzia, zmniejszyły cyce ;-), schudła górna część brzuch, dolna oponka troszkę się zmniejszyła, i spadek trochę na udach.
Za tydzień w poniedziałek kolejne ważenie. Mam nadzieję, że zobaczę 6 z przodu 🤗 no i będę się mierzyć za tydzień.
Aktualnie czekam, aż córa starsza wstanie i biorę się za wodę dietę trening z youtube i aplikacji :) no i za kolejny dzień z dziećmi ;-)
11 maja 2020, 09:07
Hej! Gratuluję! Ja ten tydzień mam pracę zdalna, zajęcia online z dziećmi i w ogóle. Treningi wpadną wieczorkiem. Plan na ten tydzien 4 duże treningi i 2 mniejsze. @ dalej nie ma. 🤔
11 maja 2020, 09:24
Czesc kwiatuszki 🤗 Fitnatala oj jak ja bym chciala zobaczyc u siebie 6 z przodu 🙄 u Ciebie to juz na wyciagnięcie ręki, u mnie jeszcze sporo drogi i zmagan do tej magicznej liczby 😜 ale stając dzis przed lustrem, odczucia, ze jestem jakby smuklejsza? I wiecie co, jakie to fajne uczucie... ogólnie jestem z tych co cialo nie takie ulane, tylko jak to moja babcia mowi "nabita" 🤣 więc nie wylewa mi się tu i ówdzie :P
Dzis mam wolne, więc pomyje okna i poogarniam w domu, to jakby nie patrzec rowniez forma aktywnosci.. a po poludniu jak pogoda dopiszę 🚲🚲🚲