- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 13:16
Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....
Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 516
29 kwietnia 2008, 10:27
mi za dwa dni zbliża się miesiączka, wiec dziś po wejściu na wagę pare gram w góre pokazało, więc chyba lepiej nie będę wchodzić na wagę do końca tyg.. Choć to bedzię strasznie trudne
29 kwietnia 2008, 12:34
Ooooo ludzie! Jeżdziłam dzisiaj pierwszy raz po mieście!!! I nikogo nie zabiłam!!! Do teraz nie moge wyjsc z podziwu dla moich umiejętnosci rajdowych. (szczegóły mam w pamiętniku, nie będe sie bawic w kopiowanie, wiec jakby coś tam napisalam troche obszerniej)
A zaraz wychodze na rower
29 kwietnia 2008, 14:53
czikicziki: ja tez prawko robie i tez takie same bledy!!! ostatnio na rondzie dwaz razy w kolko jezdzilam do zapomnialam ktory zjazd mialam wziac. Instruktor moj ma duzo cierpliwosci...
29 kwietnia 2008, 15:11
nunka83: Hehe, ale fajna sprawa z tym jeżdzeniem. Mi się przynajmniej podobało, mimo że wyraz mojej twarzy mógł wskazywac raczej na stan przedzawałowy. Już się nie mogę jutra doczekac. A po rondzie też bym dzisiaj kręciła kółka gdyby nie instruktor ktory zlapal mi za kierownice. Po prostu zapomnialam ze mialam skręcic....
A z roweru wyszła kupa, bo się rozpadało. A tyle planowałam....
29 kwietnia 2008, 15:49
Czikicziki: wspolczuje rowerka. Ja juz po silowni i czekam teraz na wyklad.
Wiesz, w Angli nie ma placykow do nauki jazdy wiec ja swoja pierwsza lekcje mialam na uliczkach osiedlowych.Myslalam ze sie posikam ze strachu! a na trzeciej lekcji wzial mnie na miasto i duze drogi. Pamietam ze jak stalam na swiatlach to noga ktora mialam na sprzegle tak mi sie trzesla ze strachu ze zgasl mi z 5 razy:) Wiec teraz po 8 lekcjach jezdze po miesicie , parupasmowkach ale w dalszym ciagu nie tylowalam!
W jakiej kolejnosci Ty sie uczusz? Ile godzin z instruktorem musisz przejezdzic?
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
29 kwietnia 2008, 16:16
ja tez chce sie zapisac na prawko ale jakos tak mijam sie... :p
najpierw musze skonczyc kurs pilota wycieczek :p a pozniej sie zoabczy :D:D:D
- Dołączył: 2008-04-14
- Miasto: Radomsko
- Liczba postów: 16
29 kwietnia 2008, 16:17
ej dziewczyny ja też sie przyłanczam.. ostatnio sobie strasznie odpuściłam i nawet nie mam motywacji żeby sie w koncu za siebie wziąsc.. na objetnicach sie konczy
29 kwietnia 2008, 16:18
Kupiliśmy sobie pierwszy sprzęt jako małżeństwo - parowar tefal
Dziś ugotowałam w nim obiad - ryż, pierś z kurczaka pokrojona w paseczki i warzywka z mrożonki, wszystko posypane ziołami. Mega wypas! Wszystko było gotowe na jeden czas, nic nie musiałam pilnować, nastawiłam zegar w urządzeniu i poszłam czytać książkę, potem tylko dzyń! i wcinaliśmy. Polecam
29 kwietnia 2008, 16:38
nunka83: ja najpierw miałam kilka wykładów - o wszystkim i o niczym. Teraz czeka mnie 30 godzin jazd - zaczęlam od jakiegos parkingu, poniewaz nie umialam nawet skręcac tak żeby sie zmiescic w zakret ani też zmienic biegu. No i teraz wyruszyłam w miasto. Gdzieś w miedzyczasie powinnam sie na placyku nauczyc robic łuczek i ruszac pod gorke.
Molinezjasz: Z tym parowarem to świetna decyzja - witaminki nie będą wam z jedzonka ulatywac. Smacznego i zdrowego jedzenia życze :P
29 kwietnia 2008, 18:15
Molinezjasz: gratuluje pierwszego zakupu:) Treaz jako przykladna zonka mozesz mezowi zdrowo gotowac:)