- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
13 lutego 2008, 13:16
Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....
Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
1 marca 2009, 11:00
Witamy bo.tak! Życzymy wytrwałości i żadnych wpadek ;)
Dziewczyny mam kryzys :( W piątek jadę do mojego ukochanego, miało być tak pięknie a piątkowa impreza i wczorajszy kac wszystko zepsuły i waga dziś pokazała 73,5
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Rotterdam
- Liczba postów: 1312
1 marca 2009, 11:44
kochana Beatko jesteśmy z Toba :-) nie martw sie :-)
- Dołączył: 2008-01-19
- Miasto: Zima
- Liczba postów: 8068
1 marca 2009, 12:12
Beatka, spokojnie :) tylko bez nerwow. sprobuj sie usmiechnac i dalej leciec do roboty - odchudzania :) jestesmy z Toba. dasz rade zrzucic to co przybralas :) trzymam kciuki :)
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2
1 marca 2009, 13:09
> O widzę temat w sam raz dla mnie ;). Cyferki 5 z
> przodu nie widziałam już od paru ładnych lat i
> teraz zamierzam do niej powrócić. Precz z 6! ;)
>
:) od początku do końca, zgadzam się w całej możliwej rozciągłości! a więc - do boju! :)
1 marca 2009, 19:58
Jutro zaczynam 7 tydzień diety. Mam nadzieję ze bedzie szczęśliwy :D
Jak Wam weekend minął?
- Dołączył: 2008-01-19
- Miasto: Zima
- Liczba postów: 8068
1 marca 2009, 20:44
Beatka, na pewno bedzie szczesliwy :)
u mnie weekend jak zwykle minal pod znakiem slodkiego lenistwa :) szkoda,ze juz sie konczy. z niecierpliwoscia czekam na kolejny :)
1 marca 2009, 21:10
no tez bym chciala zobaczyc ta 5 z przodu najlepiej to 56 do 12 czerwca ;D jeszcze 8 kg brakuje ;( ale dam rade ;D Pojutrze zaczynam 5 tydz :)
- Dołączył: 2008-01-19
- Miasto: Zima
- Liczba postów: 8068
2 marca 2009, 08:36
Agaciatbg, na pewno do 12czerwca uda Ci sie zrzucic te 8kg :) zycze zatem cierpliowsci i wytrwalosci :) i witaj :)
2 marca 2009, 10:55
ja też walczę i plan to 12 czerwca - 58 :D Raz już było blisko (63), ale cos nie poszlo ;)
2 marca 2009, 14:49
Kurcze to prawda że z każdą kolejną dietą trudniej schudnąć...
A mi @ się zbliża i mam taką ochotę JEŚĆ!!!!!!!Oj, ja też na kolejny weekend czekam z utęsknieniem