- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
27 lutego 2009, 21:33
Mi z chleba sie zbiera tyle węgli, z marchwi i jabłka też dzisiaj dużo uzbierałam
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
27 lutego 2009, 21:35
Dor przekichane masz z tymi mdłościami!!!
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
27 lutego 2009, 21:35
Myślałam że lepiej mieć więcej węgli niż tłuszczu, ale węgle też są beeeeeeeee?
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
27 lutego 2009, 21:36
Dor, ale już nie miałaś mdłości, to jednorazowy nawrót?
27 lutego 2009, 21:36
no z warzyw to podobno mało groźne te węgle, a z owoców to poprostu cukier wiec za duzo tez nie mozna
u mnie tak samo z chleba sie zbiera... jak na sniadanie nie zjem 3-5 kanapek to głodna jestem.... a pokaz mi ciepłe bułeczki to w nocy o północy wpierdziele.... teraz mi zasmakowały te biagietki z masłem ziołowym mrożone, wrzucasz do piecyka i za 10 min masz pachnącą pyyyszną bagiete.... ostatnio przecież całą pożarłam wieczorem... 2 kromki dopchałam po 15 min jak mi sie "ułożyło" bo na raz nie dałam rady :D ale pyszne są i 3pln tylko
27 lutego 2009, 21:37
no węgle to wlasnie to nasze sadełko , te brzuszki, udka i cała reszta
tłuszcze są potrzebne właśnie do odchudzania. tylko wiadomo że lepsze te nasycone/nienasycone (kutwa nigdy nie pamietam) ale te z rybek naprzyklad. Bez tłuszczu też nie schudniesz :-)
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
27 lutego 2009, 21:37
Krycha
mam, tylko inaczej,teraz mnie więcej muli imdli niź żyg...
27 lutego 2009, 21:39
oj to ja juz wole rzygac... bo jak mnie tak czasem mdli to szlak mnie trafia , ni sie zrzygać ni zesrać... ze tak powiem... juz lepiej rzygnąc i miec z głowy
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
27 lutego 2009, 21:41
Ile te kobitki muszą się nacierpieć w porównaniu do facetów!!
27 lutego 2009, 21:41
ja jak mam te swoje żołądkowe epizody to zawsze jest tak ze najpierw są dłuuuugo bóle takie że zdycham i tchu złapać nie mogę, do tego biegunka... potem zaczynam miec dreszcze albo tak mnie wali gorąco i zimno na przemian ze z reguly siedząc na kiblu rozbieram sie do naga... potem robi mi sie cholernie duszno... że nawet nie mam siły jęknąc z bólu... potem mdleje... a jak sie ockne to odrazu rzygam....
i to trwa ok godziny wszystko....
ale jak juz rzygne raz albo dwa to odrazu mi sie robi sto razy lepiej, wloke sie na wyro i na półsiedząco usypiam