Temat: Nasze pogaduchy

może być ????
Nie oglądałam :) Nie było Housa?
U mnie też śpiąco, ponuro
Ja już dawno nie czytałam do późna, le w lipcu jak już wszysko zaliczę to zacznę nadrabiać :) No i niech wreszcie lato się zacznie i na hamaczku się wyłożę i poczytam :)
był , ale między odcinkami coś się popsuło i puścili koncert Myslovic...
ja nazbierałam ksiązek i zaczynam czytac od dziś;)
Dzień dobry!
Ja dostałam @ i umieram ;(
Ale przynajmniej poprawi mi się humor, przestanę mieć ssanie na jedzenie ;) i może waga w końcu zacznie spadać :]

Sekcja a Ty masz już chętnego na to Twoje mieszkanko?
Sekcja to pochwal się co za dziela uzbierałaś do czytania. Ja czytam "Ps, kocham cię"  i "jedź, módl się i kochaj" czy jakoś tak
Martini ja dostanę dzisiaj albo jutro i jak znam życie to będę zdychać
Ja właśnie zdycham, żadne proszki nic nie dają, masakra ;(
Zbieram się do domu.. jeszcze po drodze muszę kupić bilety na pociąg, bo jednak jadę pociągiem, samochodem by to kosztowało 2 razy tyle... No i zawsze w pociągu sobie mogę książkę poczytać :]
Racja :)
Ew - "córka Mistrala", "Sekret" "Ludzie z wysp"
Martini - jeszcze nie mam chętnego ale w weekend chcę się spotkac z koleżanką od nieruchomości, załamałam sie jaki podetek od kupna jest ...6 tys!!! maskara jakaś
czyli musze mieć z 10 tys wolnych jak bede kupowała
w weekend wszystko obgadam z P i pojede do kolezanki
zastanowimy sie z P , porozmawiam z mama bo musiałabym u rodziców rzeczy zostawić, bo jak sprzedam to rzeczy do rodziców wywioze , moge pomieszkac z nimi albo z P u P (tak sadze)
a tak poza tym to sie nakreciłam a sadze ze mnie woda obleja:)) heheh
plany sa, checi tez wiec ...do dzieła:)
tak apropo ...ja zdycham juz 5 dzień i nic nie zapowiada końca:(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.