Temat: - 5 kg przez post !

Od jutra (17.02 popielec) do 4 kwietnia (przeddzień świąt wielkanocnych) jest 47 dni.
Kto chce przez nie schudnąć 5 kg?

____________________
Robimy tak:
jutro każda się waży naczczo i jak będzie miała czas to wpisuje tą wagę pogrubioną czcionką żeby zawsze się rzucała w oczy podczas gdy my będziemy sobie rozmawiać czcionką normalną.

4.04 wszystkie się spotykamy i chwalimy wynikami.
+ motivation - każda pisze jaką nagrodę sobie sama fundnie (nie muszą to byc tylko rzeczy materialne) jeśli schudnie od jutra do kwietnia te 5 kg.
Tylko pamiętajcie ważymy się czwartego równiez naczczo.

Do boju Vitalijki! ;**
Casssie, nie ma tak dobrze:P Twoją wagę już zapisałam i jej nie zmienię:P

Ja się świętami nie przejmuję:P Bo jakoś wielkiego wzrostu wagi nigdy nie zanotowałam:) Więc podchodzę do nich z luzem :)

BycPiekna, być może podałaś wagę, ale ją gdzieś ominęłam:) Przepraszam:) Bo normalnie to od razu zapisuję do tabelki:)

Ewcia, kasy na pewno nie dawajcie, bo ja jak dostałam to nic po komunii nie widziałam:P Jak mówisz, że lubi gry planszowe to kup:) Ważne żeby dziecku się spodobało i żeby nie rzucił w kąt:) A teraz jest problem z kupowaniem ogólnie prezentów bo dzieci żadnych hobby nie mają. Cały czas tylko komputer, telewizor... Masakra jakaś.... Lornetka też jest świetnym pomysłem:) Tym bardziej jak mówisz, że chętnie chodzi do lasu z dziadkiem, ja sama jak idę do lasu to mam przy sobie lornetkę bo uwielbiam jak z małego punkciku w oddali nagle pojawia się słodka sarenka np.:) Ja na komunię dostałam też rolki, świetna sprawa:) Do teraz ich używam, bo chrzestna specjalnie kupiła większe xD
Pasek wagi
właśnie tez tak z mężem obstawiamy ;dobra encyklopedie, lornetka i do tego jakaś pamiątka typu krzyżyk czy coś takiego....dzieki za wszelkie propozycje
misspiggi, wlasnie pieniędzy nie chcemy dawać, bo wiemy dobrze że rodzice wezmą a dziecku nic nie kupia za to, niestety....
MissPiggi nie musisz mnie przepraszać.... nic się nie stało... i  tak jesteś Kochana , że się tym  zajmujesz !!! :)
a przyszłość będziesz wiedziała , że zawsze możesz spisać wagę z  paska....:) bo co  środę ją ukatualniam :)
hej dziewczyny!!!kurcze wczoraj stepper mi sie zepsuł poszły spawy i nie wiem czy dam radę naprawić,ale jak by nie było zwykły z reala a pare lat służył ogladałam na necie różne modele ,ale stwierdziłam ,że wolę pobiegać po sklepach i kupić. tylko ,że to dopiero w przyszłym miesiącuteraz zostają mi tylko spacery
jasmineo4 : spacery dobra rzecz no i zawsze to jakas odmiana ;)
choć śnieg za oknem mam  w planach iść na  długi  spacerek....
a ja już roztałam siie z kozakami a dziś wyciągnełam je spowrotem.... zima zła
Przeszłm na dietę proteinową... na sniadanie jogurt naturalny a potem piers z kurczaka na lunch. Zastanawiam sie co zjesc na obiad.... chyba sobie zrobie jajecznice. Jakoś tak dziwnie sie czuje  mam nadzieje że przyzwyczje sie do braku weglowodanów. Mam kiepski chumor bo nie zaliczylam koła z informatyki eh   
makeover ; to nie tragedia napewno poprawisz glowa do gory :)
Nie takich rzeczy się nie zaliczało makeover:D Wszystko będzie dobrze a koło zaliczysz na poprawce i będziesz lepiej przygotowana na egzam:) Same (prawie) plusy ;)
A ja dziś się nie ważyłam i mam zamiar zostać w tym postanowieniu do środy czwartku i zamiast wazyć się codziennie- 2 razy w tyg:D Odzwyczajam się:D 

Zauważyłam ze ten tydzień był dla większości koszmarny...łącznie ze mną... wiec postanowiłam nie grzeszyć i ten tydzień dietkować wzorowo:) 
Ot co i ide właśnie na rower:D 
Buziaki:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.