16 lutego 2010, 20:17
Od jutra (17.02 popielec) do 4 kwietnia (przeddzień świąt wielkanocnych) jest 47 dni.
Kto chce przez nie schudnąć 5 kg?
____________________
Robimy tak:
jutro każda się waży naczczo i jak będzie miała czas to wpisuje tą wagę pogrubioną czcionką żeby zawsze się rzucała w oczy podczas gdy my będziemy sobie rozmawiać czcionką normalną.
4.04 wszystkie się spotykamy i chwalimy wynikami.
+ motivation - każda pisze jaką nagrodę sobie sama fundnie (nie muszą to byc tylko rzeczy materialne) jeśli schudnie od jutra do kwietnia te 5 kg.
Tylko pamiętajcie ważymy się czwartego równiez naczczo.
Do boju Vitalijki! ;**
Edytowany przez pannaa.X 16 lutego 2010, 20:27
15 marca 2010, 17:35
u mnie do ok15.oo była piękna pogoda,a teraz jest paskudnie śnieg sypie i jest brzydko i szaro.Dobrze ,że do południa byłam na spacerze
- Dołączył: 2009-08-03
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 531
15 marca 2010, 17:54
a spacer to jeszcze przede mna.... chociaż na dziś brzuszki zaliczyłam :)
- Dołączył: 2009-05-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 693
15 marca 2010, 18:34
o rany, dziewczynki , ale ze mnie gapa! Zupełnie zapomniałam o naszej akcji!
moja obecna waga 59 kg.
Ale okropny leń mnie dopadł i W OGÓLE nie ćwiczę:| Macie jakiś pomysł na motywacje?
Edytowany przez vitjus 15 marca 2010, 18:35
- Dołączył: 2008-09-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1953
15 marca 2010, 19:34
Ja sobie kupiłam bikini ale nie take wymarzone jak sobie kupie przy wadze 54kg i mam już motywacje:D tzn ubrałam to bikini i poszłam do największego lustra w domu(takie na pół ściany)... i już wiem ze się musze odchudzać i nawet dzięki temu dziś nie ulegam pomimo ze kusiło strasznie:D
15 marca 2010, 19:48
Ja chciałam iść dzisiaj na basen ale mama się na mnie wydarła że ciągle kaszle będę bardziej chora...ciągle choruje...mam już dosyć tej zimy i tych kilogramów. Więc pozostało mi tylko ćwiczenie w domu. Dzisiaj skakanka
![]()
ktoś tez skacze? Jakieś efekty?
- Dołączył: 2009-08-03
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 531
15 marca 2010, 20:35
brzuszek17 właśnie dzisiaj sobie pomyślałam o skakance... bo już monotonia wkradła mi w ćwiczenia.... :(
zaliczyłam 40 min spacerku. i 1700 półbrzuszków.... i troszkę skłonów... i tam jakiś za czasów szkoły podstawowej ćwiczeń :)
- Dołączył: 2008-11-24
- Miasto: Miasto Aniołów
- Liczba postów: 1296
15 marca 2010, 21:35
hej
kiedy będzie tabelka ?
albo czasem lepiej nie wiedzieć... moze nie przytylam ale stoje... nie mam czasu i mam lenia na ćwiczenia ....
za 6 dni wiosna !!
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1646
15 marca 2010, 21:43
Zapomniałam, że mam ją dziś wstawić:P Sorry:) Za 15 minut będzie:)
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4376
15 marca 2010, 22:04
ja niedawno wrocilam :P 3h cwiczen na silowni dzisiaj :D w tym 1h aerobik o nazwie "fat burner" - masakra! lało sie ze mnie, a ciuchy dto bym mogla wyrzymac :P a potem jeszcze pol godziny relaksu w saunie :D ehhhhhhhh jak cudownie!
dobranoc :*
ktoś tez skacze? Jakieś efekty?
