Temat: akcja - świąteczna spowiedź wagowa

Nyks.. dentysta.. współczuje.  ja się boję chodzić do dentysty od niedawna z takiego powodu, bo oglądałam film 'Dentysta" i zaczęłam się panicznie bać tych wizyt. to horror więc radzę nie oglądać.. ;PP

Ojjjj, też powinnam iść do dentysty, ale z miesiąca na miesiąc przekładam....

U mnie motywacja mocno wzrosła:) Kolega, którego nie było 3 tygodnie na siłce jak mnie zobaczył, to powiedział, że zmieniłam się w delfinka, że ładnie schudłam i mam płaściutki brzuszek. Powiedziałam mu, że od czasu kiedy mnie widział utyłam 2kg:)))))

Gina - schudniesz do 66 :D zobaczysz...
a Breezee.. wklej fotki jak tam ta Twoja sylwetka wygląda po tych wypocinach :D
owocowezelki - ja mam tak  samo z dentysta.. :( ogólnie od jakiegośczasu nie moge trafić na porządnego i to też mnie zniechęca..
nie ruzmiem wogóle dlaczego tak cięzko trafić na dobrego  dentystę... to jakaś paranoja.. co drugi to chałturę odstawia a kasę zgarnie słoną... gdyby tak domy stawiali to wszystko by się zawalało..

krzyzykomania, naprawdę chciałabym, ale coś wątpię :)

Hej dziewczyny ja sie tylko przywitam i zaraz spadam do swoich obowiązków. Wpadnę na pewno wieczorkiem i poczytam co tam u Was.

Gina87 co to za czas zwątpienia? Głowa do góry, dasz radę wszystkie tutaj trzymamy za Ciebie kciuki.

Gina.. jesteś najlepsza tutaj.. więc dasz radę :) czekamy na efekty

Gina pewnie że dasz radę :)

Jestem po usunięciu tej wstrętnej ósemki, oczy lepiej - więc też i humor lepszy. Waga na razie stoi od poniedziałku 70,3kg.

Monique widzę że mnie gonisz :)

Breezee pokaż brzuszek :)

Dziękuję Wam, kochane jesteście. Na wadze może i chudnę ładnie, ale tak to naprawdę szału z efektami to nie ma.

nyks no staram się jak mogę a co to będzie to się zobaczy.

 A u mnie dziś pada deszcz na zmianę  z gradem. Jest zimno i ponuro. Ohyda.

Nyks, to dobrze, że już po wszystkim, cieszę się:)

Wczoraj wyczytałam, że jak dostarczymy sobie więcej węglowodanów, to wody przybywa i wtedy można więcej ważyć z dnia na dzień.
Jak się ciut ograniczy,  np. przez dwa dni na korzyść tłuszczu i białka, to waga wyrównuje się.

Aparat za kupę kasy zepsuty:(
Mam tylko w telefonie, ale to marna jakoś.
Kusi mnie zrobić parę zdjęć i później sobie oglądnąć, nie wiem czy od kogoś nie  pożyczę.