- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
3 czerwca 2011, 15:23
Bardzo proszę o odpowiedzenie na kilka moich pytań. ;)
1. Na ile kg wyglądam.
2. jakie są plusy i minusy mojej figury..
3. Czy to prawda, że ja już mam taką chłopięcą budowę, że co bym nie zrobiła to i tak nie będę nigdy zgrabna?
4. Czy w 6 tygodni dam radę pozbyć się całkowicie boczków i grubych ud jeśli będę biegac godzinę i kręcić hula-hop godzinę?5. Ile powinnam schudnąć, żeby nie wstydzić się wyjśc w stroju kąpielowym na plażę?
MAM 172 cm!!
Uprzejmie z góry dziękuję z komentarze.
- Dołączył: 2011-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 904
3 czerwca 2011, 20:57
ok 70 kg-65, ladnie wygladasz:)
3 czerwca 2011, 21:06
Też mam 172:) Mamy inne typy figury,ale ty jesteś ode mnie szczuplejsza, choć w zasadzie wymiary niby podobne:)W związku z tym daję 63-65kg.
Według mnie nie masz co wstydzić się wychodzić w bikini:)Jeśli bardzo chcesz to schudnij z 5kg. Myślę,że hula-hop i biegi na pewno poprawią twoją sylwetkę:)
- Dołączył: 2010-05-04
- Miasto: Hamak Na Drzewie
- Liczba postów: 1147
3 czerwca 2011, 21:54
coś pępek Ci zanika :)) jak dla mnie to max 65 kg przy tym wzroście
3 czerwca 2011, 22:47
1.75
2. zaleta szczupłe ramiona
3. nie masz chłopiecej figury...masz figurę pływaczki
4.nie
5. przynajmniej 17 kg
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
4 czerwca 2011, 14:05
ok, to podaję wagę.
trochę byłam zaszokowana niektórymi komentarzami. Padły nawet strzały, że moge ważyć 80 kg!!
Ważę równe 70 kg. Niektórzy byli blisko.
po tym co przeczytalam postanowiłam sobie, że schudnę jeszcze 14 kg i może bedzie w porządku.
6 czerwca 2011, 14:14
ja do 60 chyba dojde :) albo do 63 chociaz. waga nie gra roli, tylko wyglad. w trakcie odchudzania dojdziesz do wniosku czy jest ok czy nie