Temat: przytyłam, widać w końcu różnicę? :)

Dziewczyny,  mam poprzedni wątek, w którym narzekałam, że jestem chuda itd. Napisałam tam też, że udało mi się przytyć, ale jako, że stary wątek, to odzewu nie było. Dlatego pytam was tu, czy widać różnicę, czy może sobie wkręcam? Rzecz jasna na laurach nie siadam, dążę do 58. Obecnie jest 52, zdjęcia przed są w pamiętniku. Widać różnicę?? Zdjęcia słabej jakości, bo aparat w naprawie !

ja bym na twoim miejscu nie tyła. jesli tylko z powodu wagi nie masz problemów zdrowotnych, to nie ma sensu tyc na siłę. Uwierz mi, jeszcze nie jedna swieta/imprezy przed tobą i okazji do nabrania ciałka bedzie duzo, po prostu ciesz sie tym ze mozesz jesc co chcesz a nie jak wiele osób zwracac uwage na kalorie. Bo jeszcze sie okaże ze za pare lat bedziesz załowac...
minimalnie przytyłaś

Widać różnicę :)  powodzenia życzę :)

malutka różnica ale to zawsze coś:)

Pasek wagi
Trudno mi stwierdzić, właściwie... Bo na 1 zdjęciu mam wrażenie, że troszkę tak, ale już na 3 - nie ;p
Powodzenia! :)
Proszę, nie słuchaj ich! Tobie nie trzeba tyć,a zwiększyć masę mięśniową, która Cię ładnie "wyrzeźbi"!!!
Masz śliczną figurkę, nie musisz katować się dietami, ciesz się z tego! Jedz po prostu dużo, ale dobrych jakosciowo pokarmów (pilnuj wysokiej zawartości białka) i ĆWICZ :D
Jednak przed każdymi ćwiczeniami pół godziny zjedz coś energetycznego, jednak małego objętościowo, a po ćwiczeniach 20-30 minut posiłek, z 40% zawartością białka. Jeśli chcesz mogę Ci rozpisać zestaw ćwiczeń, napisz do mnie, jestem sportowcem to wiem coś o tym;)
jestes taka szczuplutka ale ja widzę delikatną różnicę- nogi wyglądają lepiej:) tułów też mniej kościsty;> jesteś na dobrej drodze;D
Ale po co masz tyc na sile? Jesli zdrowo sie odzywiasz, to ok. Ja bym nic nie zmieniala, bo masz swietna figure!!!
Ja bym na Twoim miejscu nie tyła ;) możesz np. zacząć intensywnie ćwiczyć żeby nabrać masy mięśniowej ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.