- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
20 sierpnia 2011, 15:04
Niedawno odkrylam rozmiar mojego biustonosza.. Bylam w szoku! Biust mam raczej niewielki, ale rozmiar to 65E! Widac zwyczajnie spory w porownaniu do obwodu, ale nie wyglada na spory bo jestem gruszka..
Teraz patrze na kolezanki i mam ochote wykrzyczec im zeby powazniej pomyslaly o swoim staniku:P Tylko ze niezbyt maja mozliwosc.. W sklepach jest mala rozpietosc rozmiarowa, trzeba miec szczescie zeby miec standardowy rozmiar.
Powiem wam, jak to sie stalo, ze znalazlam swoj rozmiar. Duzo czytalam w internecie i ogladalam programy telewizyjne. Zawsze mialam problem z tym, ze stanik szybko robil sie bardzo luzny w obwodzie, chcialam kupic 'za maly'. 70 w ogole nie bylo mi ciasne, a mniejszego obwodu nigdy na zywo nie widzialam. Raz bylam w pasmanterii i zobaczylam, ze maja 65! Od razu polecialam do przymierzalni. Najsmutniejsze jest to, ze mieli tylko po jednej sztuce kazdej miseczki z 65 (i nie ze z danego modelu, w ogole wiecej takich nie bylo). Przymierzalam coraz wieksze miseczki. Przypomnialo mi sie, jak w telewizji pokazywali jak wciaga sie biust do miseczki i tak oto doszlam do E. Troche ciasno, ale widzialam ze szybko dopasuje sie do ciala (a potem nawet bedzie trzeba zapinac na szlowki ktore go zweza). Jak sie okazalo po wyciagnieciu calego biustu do miseczki zadne boczki z boku nie wystawaly! No i to calkiem porzadnie zmienia rozmiar biustu..
Kiedy moj super stanik zaczal sie zuzywac i stal sie juz za luzny zaczelam sie zastanawiac gdzie dostac.. Chcialam kupic przez internet, ale ten rozmiar wydawal mi sie tak abstakcyjny, ze myslalam ze nie bedzie mi dobry. Pewnego dnia na wakacjach, kiedy bylam w duzym miescie w centrum handlowym i weszlam do sklepu z bielizna tylko popatrzec. Ze zdumieniem zobaczylam, ze moj rozmiar maja z prawie kazdego modelu! Dodatkowo byla przecena, 25zl/szt.! (no i przecenione z 50zl, a ja spodziewalam sie duuuzo wyzszej ceny) A byly przepiekne.. Ze zdumieniem odkrylam ze naprawde mam rozmiar 65E:)
Panuje powszechna opinia, ze te "wyjatkowe" biustonosze sa bardzo drogie. To nieprawda! Poza tym wszyscy mysla, ze ich stanik jest ok.. A niektore kobiety sie na prawde kalecza tymi strasznymi biustonoszami, ktore w sumie je tylko oszpecaja!
Tak wiec moja rada:
idz do sklepu, kup najmniejszy obwod w jaki sie wcisniesz, wygarnij biust w plecow bedac pochylona w przod i zwiekszaj rozmiar miseczki tak dlugo, az nie przestana ci sie robic 4 piersi kiedy sie wyprostujesz. Fiszbiny powinny się konczyc pod pacha. Widzialam dziewczyny, ktorym bylo widac fiszbiny od przodu.. Straszne! Zobaczycie ze was biust wyda sie duzo piekniejszy i pelniejszy:)
Mam ochote zaciagnac za klaki kolezanki do sklepu, ale nie chce byc niemila..:P Przynajmniej tu moge oglosic swoj apel:]
Lepszy stanik to wiecej pewnosci siebie!
- Dołączył: 2008-11-24
- Miasto: Miasto Aniołów
- Liczba postów: 1296
20 sierpnia 2011, 15:59
ja mam 75 F i jak jest moj rozmiar to stanik babciny i kosztuje powyzej 130 zl
ostatnio znalazlam f ladny, ale pani ze sklepu mowila, aby ktos mi zszyl obwod
za takie cos dziekuje, samo zszycie nie wystarczy, ciezko zdobywac staniki, na takie rozmiary są ale baardzo srogie ;(
- Dołączył: 2010-10-25
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2022
20 sierpnia 2011, 16:04
ja mam właśnie też 65 E albo nawet F. znalazłam w tylko jednym sklepie staniki o takim rozmiarze w cenie 80 zł i w góre ... w każdym razie ja jako jedyna z moich koleżanek noszę odpowiednio dobrane staniki . też mam ochotę aż wołać.
20 sierpnia 2011, 16:08
Ja jak miałam biustonosz miseczka C to moje piersi wydawały się mniejsze, a jak D to większe. teraz i tak muszę kupić nowy biustonosz,bo mój cały rozciągnięty jest i źle to wygląda i źle się z tym czuję. ;/
20 sierpnia 2011, 16:15
U mnie są miseczki A, B i C. D też są,ale za duże w obwodzie.
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1549
20 sierpnia 2011, 16:21
z mojego otoczenia tylko ja i przyjaciółka ze studiów nosimy dobrze dobrane, ale co mnie dziwi to to, że obie 65 a B. jest znacznie drobiniejsza, mam też koleżankę którą bra fitterka wymierzyła na 70GG, ale koleżanka uparcie twierdzi, że jej rozmiar to 85 D, kiedyś aby jej udowodnić jej coś pokazałam, stwierdziłam , że sprobuje "strzelić" z jej stanika tak jak chlopcy w podstawowce i udało mi się odsunąć od niej na prawie 1 m, ale ona uważa że ten cały bra fitting to dziwactwo bo normalne rozmiary są do d i już i ona ma rozmiar 85 D niezależnie czy akurat waży 70 kg czy 56,, a od niegywgodnych staników i garbienia się już jej prawie garb wyrósł , nosi bluzki wory bo niczego w biuście zapiąć nie może, no ale jak ma zapiąć jak biust jest w tym momencie oparty o brzuch( ma trochę brzuszka), nie wiem jak ja przekonać, bo nie chodzi tu o kase ( jest osobą b, zamożną) tylko o " bo tak i już"
co do dostępności ja mieszkam niedaleko Wawy, więc nie mam problemu( noszę 65G, 60GG, 60H, czasem 60G- w zależności od firmy), ale sprawdziłam też ostatnio, że w miasteczku Pruszków obok Wawy są 2 sklepy z " bra fitterkami"- ale te baby aą okropne, jedna mnie wyśmiała, gdy poprosiłam o 65G, a jak powiedziała jakiej firmy ma to ja powiedzialam, że w takim razie 60H, to zaczęła rechotać jak żaba, stara pudernica, w 2 panie chciały pokazać znowu swoje brafitterskie umiejętności, ale miały mniejsze pojęcie ode mnie o tym, poza tym jedna miala białą bluzkę i to ją zdradziło, że o bra fittingu nie wie nic( to była tęga kobieta a chyba dla lepszego samopoczucia wcisnęła się w 70E, który to rozmiar nosi moja dość drobna mama- tzn ma wymiary na ten rozmiar ale upiera się przy 75b;/ choć jej wiele razy pokazywałam jak się stanik zakłada i że po 1. ma spory biust, po 2 jej biust jak jest dobrze ułozony to 75 D jest na styk, nawet kiedyś przymierzyła mój stary stanik 75DD i stwierdziła, że jest raptem o rozmiar za duży w misce, ale nie moge jej jakoś przetłuamczyć, poza tym mama narzeka że uświadomione staniki są drogie i że jej szkoda tyle pieniędzy na stanik wydać) a wracając do salonu tow 2 panie powiedziały, że mogą mi zamowić model i rozmiar to ja podaje rozmiar (60K) firmę i model a ona mi mówi, że to nie dla mnie bo ona ma klientke co ma 70 K i to taki wielki biust, a nie taki średni jak mój, nie zauwazyla że między jednym a drugim obwodem biustu jest ok 15 cm róznicy w rozmiarach w tabelach i że to co ja chcę zamówić to polska rozmiarówka a ona mówi o brytyjskiej, uważajcie więc na pseudo braffiterki
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
20 sierpnia 2011, 16:32
Jak pytalam sie u mnie w sklepach o 65 to patrzyly jakbym nie wiem skad sie urwala.. Ale i tak jest juz duzo latwiej dostac porzadne staniki. Ja juz wiem gdzie sie po nie udac
![]()
Co do ekspedientek to bylam kiedys z mama w sklepie i sie z taka jedna klocilam ze obwod powinien dla mojej mamy byc mniejszy a miseczka wieksza.. I potem obie ze zdziwieniem stwierdzily, ze rzeczywiscie mamy obwisly biust przestal wylewac sie bokami:P Ale nadal nie wydaje mi sie, zebym mame przekonala co do rozmiaru, ona mowi, ze zwyczajnie biustonosze na nia nie pasuja.
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
20 sierpnia 2011, 16:33
A tak na marginesie, wyobrazacie sobie jak wasze babcie wygladalyby w dobrym staniku, gdyby im uszy spaniela nie wisialy do pepka?:D
20 sierpnia 2011, 16:43
Nie wiem czemu w sklepach nie mogę znaleźć swojego rozmiaru- 70- 65 D. Czy to jakiś dziwny rozmiar? ;/
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
20 sierpnia 2011, 16:46
> Nie wiem czemu w sklepach nie mogę znaleźć swojego
> rozmiaru- 70- 65 D. Czy to jakiś dziwny rozmiar?
> ;/
Jedz do duzego miasta do ESOTIQ, tam nie jest drogo. Teraz jest przecena, zresztą już wspominałam:P
Co do ekspedientek to bylam kiedys z mama w sklepie i sie z taka jedna klocilam ze obwod powinien dla mojej mamy byc mniejszy a miseczka wieksza.. I potem obie ze zdziwieniem stwierdzily, ze rzeczywiscie mamy obwisly biust przestal wylewac sie bokami:P Ale nadal nie wydaje mi sie, zebym mame przekonala co do rozmiaru, ona mowi, ze zwyczajnie biustonosze na nia nie pasuja.
