- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
27 sierpnia 2011, 21:41
Tak jak w tytule. Wiem, wiem.. nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.. jadłam to teraz mam.
Wyglądam okropnie. Normalna 18-sto letnia dziewczyna w moim wieku jest połowe mniejsza niż ja.
Jadę jutro w góry.. właśnie się pakuję. Będzie tam facet, który podoba mi się na zabój. Jest mega przystojny a ja wyglądam jak pasztet. nawet na mnie spojrzy, a jesli spojrzy to tylko po to zeby sobie pomyslec o jeeezu ale jej sie wszedzie wylewa.
Wszystko mi się wylewa brzucha, uda i reszty innych części ciała..
To są moje zdjęcia. Nie wiem co zapakować bo wyglądam strasznie. Jutro jeszcze idę na targ na zakupy kupić coś do ubrania, ale nie wiem co. Pomóżcie błagam.
1. CO mogę ubrać na takie upały, żeby zakryć ten tłuszcz wstrętny.
To są moje zdjęcia. Wiem, wiem.. mam szerokie ramiona ;( to juz w ogóle wygladam jak chlop.
2. Na ile mniej więcej wyglądam. mam 172 cm.
3. Jak może sobie pomyśleć o moim ciele taki mega przystojny facet?;/ że jestem gruba, prawda?
2. tak chcę się ubrać w góry...;/
27 sierpnia 2011, 21:55
wyglądasz w porządku. przede wszystkim noś krótsze spodenki, masz świetne nogi, kolana też świetne.
jak na moje oko nie jesteś gruba. patykiem też nie jesteś no i dobrze. jak chcesz chudnąć to maksimum 5kg. nie więcej bo wtedy będziesz wyglądała już brzydko, podejrzewam, że najszybciej zejdzie Ci z bioder i będziesz miała bardziej zaznaczone szerokie ramiona.
serio. mi się osobiście podobasz :) i masz ekstra nogi, chwal się nimi :)
- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto:
- Liczba postów: 181
27 sierpnia 2011, 21:55
> Jeśli już koniecznie coś ci nie pasuje to kup
> sobie luźniejsze tuniczki, takie zwiewne, lekkie.
> W koszulce z rękawkiem wyglądasz ok, na tym
> zdjęciu w bokserce faktycznie masz szerokie
> ramiona. wniosek? bokserki nie dla ciebie.
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
27 sierpnia 2011, 21:56
nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że jak ktoś pisze, ze nie jest źle to mam wrażenie, że to takie pocieszenie mnie tylko, a tak naprawdę jest odwrotnie. Przepraszam Was za takie oskarżenia, ale mowię co czuję..
mogewszystko.aga- wiem, że inni mają większą nadwage, ale ja jestem straszna histeryczka i widzę siebie jak sumo w lustzre i wydaje mi się, że przez moją wagę nigdy się nikomu nie spodobam chyba, ze bedzie juz ktos w desperacji, a nie taki facet jak ten co bedzie ze mna w gorach
27 sierpnia 2011, 21:58
nie jest źle! tylko ramiona ukryć odpowiednia bluzeczką. mi np podoba się Twój tyłek no i opalenizna
27 sierpnia 2011, 21:59
Ale wiesz co, jęsli czegoś naprawdę miałybyśmy się u ciebie uczepić to chyba tylko brzucha. Nogi masz ekstra! Góra też. A z brzuchem przecież nie będziesz paradować na wierzchu przez cały czas ;)
- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto:
- Liczba postów: 181
27 sierpnia 2011, 21:59
Nie jest zle tzn ze masz nad czym pracowac ale nie popadac w paranoje...
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
27 sierpnia 2011, 21:59
9Magda6- ja nigdy nie mówię o swoich kompleksach na głos. Zachowuję się normalnie jak gdyby nigdy nic. Jak mam pokazać, że waga mi jest obojętna i jestem pewna siebie? bo podobno takie myslenie wręcz przyciąga facetów.
Anuska18112- mam za dużo ciałka czyli myslisz, ze mam nadwagę? A jesli chodzi o boczki to wlasnie mam i to duze!
27 sierpnia 2011, 22:00
może to Ci pomoże
http://www.stylistka.pl/forum/temat/szerokie-ramiona/
27 sierpnia 2011, 22:02
na przykład ktoś stoi w kącie i się nei odzywa... hmmm być może ma kompleksy (pierwsze wrażenie)
druga osoba jest pewna siebie przebojowa zagaduje poznaje nowych ludzi zaprzyjaźnia się (hmmm pierwsze wrażenie? totalnie nie wie co to kompleksy jest otwarta na ludzi i super:)
takie moje spostrzezenia moze wy macie inne :)
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
27 sierpnia 2011, 22:02
ale Wy dziewczyny oceniacie moje nogi po wszystkich zdjęciach czy tylko po tych pierwszych? Bo faktycznie na pierwszych są szczuplejsze, a na drugijch i trzecich juz niebardzo ;/
mogewszystko.aga- no wlasnie oni tam mają zamiar się opalać.. nie wiem co zrobić już wymyslam wymówkę, że uczulenia dostalam i nie mogę na słoncu siedziec;/