Temat: Wstydzę się za siebie- zdjęcia

Tak jak w tytule. Wiem, wiem.. nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.. jadłam to teraz mam.
Wyglądam okropnie. Normalna 18-sto letnia dziewczyna w moim wieku jest połowe mniejsza niż ja. 
Jadę jutro w góry.. właśnie się pakuję. Będzie tam facet, który podoba mi się na zabój. Jest mega przystojny a ja wyglądam jak pasztet. nawet na mnie spojrzy, a jesli spojrzy to tylko po to zeby sobie pomyslec o jeeezu ale jej sie wszedzie wylewa. 
Wszystko mi się wylewa  brzucha, uda i reszty innych części ciała.. 
To są moje zdjęcia. Nie wiem co zapakować bo wyglądam strasznie. Jutro jeszcze idę na targ na zakupy kupić coś do ubrania, ale nie wiem co. Pomóżcie błagam.

1. CO mogę ubrać na takie upały, żeby zakryć ten tłuszcz wstrętny.

To są moje zdjęcia. Wiem, wiem.. mam szerokie ramiona ;( to juz w ogóle wygladam jak chlop.

2. Na ile mniej więcej wyglądam. mam 172 cm. 

3. Jak może sobie pomyśleć o moim ciele taki mega przystojny facet?;/ że jestem gruba, prawda?





2. tak chcę się ubrać w góry...;/

9Magda6- kurcze... może faktycznie masz rację, że tak jest. Zawsze jak jestem na imprezach własnie to siedzę cicho w kacie bo wydaje mi się, że cokolwiek nie powiem to oni sobie pomyślą w środku:boże co ona gada niech się zamknie.
Nie potrafię tego przełamać. 
fruttina osoby zakompleksione rzucaja sie w oczy :/

a przystojni faceci dziela sie na 2 odmiany ->

pierwsi - idioci co maja pusto w glowach i wiedza ze kazda moga miec - chamsko z tego korzystaja ;/

drudzy - normalni fajni mezczyzni ktorych nudza puste laski szpanujace tylko figura ktorych moga miec na peczki jak piszesz,  szukajacy "czegos" w kobiecie a przede wszystkim przyjaciolki i kompana w zyciu :) ( o inteligencjio nie wpsomne)

myslac i zamartwiajac sie wciaz swoim wyglademwychodzisz na osobe pusta bo nie tylko wyglad w zyciu sie liczy ;/
zmien najpierw swoje myslenie o sobie a potem poderwij tego faceta bo a noz widelec on szuka normalnej dziewczyny a nie idealu z ktorym nie bedzie mial o czym gadac ;)



Kochana! Nie ma tragedii! Serio! Jesteś tak ślicznie opalona i masz tak mega zgrabne nogi, że na pewno faceci będą zwracać na Ciebie uwagę, tak pozytywnie :)

Jedna uwaga - nie noś T-shirtów tylko topy, ale takie zwykłe, tradycyjne - nie bokserki!! Bo one również tak jak T-shirty podkreślają ramiona - po to je noszą faceci :P !! Ja też mam problem z szerokimi ramionami i w topach wyglądają one znacznie lepiej.

Masz super nogi więc podkreślaj je, bo to Twój największy, zaraz po opaleniźnie, atut. Noś szorty, sukienki i spódnice.

Obstawiam, że ważysz jakieś 68 kg.

Facet pomyśli, ale apetyczna czekoladka. Mniam! :)


ale ja nie rozumiem jednej rzeczy. Po co ma się pokazywać, że nie mam kompleksów skoro i tak oni w środku mają swoje myslenie, że jest inaczej, ze wyglądam źle. Od razu mi się wydaje, że myslą sobie: wziełaby się za siebie, a nie że wpieprza tak..

Ten facet z którym jadę w te góry i mi się podoba to za każdym razem jak jesteśmy blisko siebie i częstuje mnie jakimś jedzeniem to odmawiam bo mi glupio
jestes super opalona i masz ladne nogi .a co przystojny facetr moze sovbie pomyslec o Tobie hmmm ,ze jestes fajną dupą. jezeli koles zainteresowal sie Toba to na pewno nie mysli,ze jestes gruba
nie jest tak źle jak Ci się wydaje :) ps. Jesteś przepięknie opalona :) Miłego wypoczynku w górach :)
Pasek wagi
Ej dziewczyno nie jest zle! Ladne masz nogi ;D Ale rozumiem cie ja tez czasem patrze na siebie -nie mam nawet nadwagi- i mysle boze jaki ze mnie pasztet. Dzis mialam taki dzien...

Nie , nie rób tego! Idź się opalać! Nie pokazuj że się wstydzisz, nie zasłaniaj brzucha rękami! I nie mów o uczuleniu, tak pieknie opalone osoby nie dostaja uczulenia, od razu wyjdzie że coś kręcisz ;)

 

a z tym, że wszyscy myslą: gruba a wpieprza...uwierz, ludzie mają inne rzeczy do roboty, niż ciągle myśleć o twoim tyłku ;) zwłaszcza, że to znajomi, znacie sie itp... etap lustrowania na pewno macie już za sobą ;)

> ale ja nie rozumiem jednej rzeczy. Po co ma się
> pokazywać, że nie mam kompleksów skoro i tak oni w
> środku mają swoje myslenie, że jest inaczej, ze
> wyglądam źle. Od razu mi się wydaje, że myslą
> sobie: wziełaby się za siebie, a nie że wpieprza
> tak..Ten facet z którym jadę w te góry i mi się
> podoba to za każdym razem jak jesteśmy blisko
> siebie i częstuje mnie jakimś jedzeniem to
> odmawiam bo mi glupio


ehhh
widze ze jestes ciezkim przypadkiem
tak masz racje - na pewno kazdy nie ma co robic tylko ze szczegolami przemysliwuje twoja sylwetke i to ile jesz...
dziewczyno wejz ty sie opamietaj i przeczytaj co wypisujesz :>
po co po co... az mam ochote napisach ze po jajco :>

Ty masz kompleksy a nie zla sylwetke i wyimaginowane problemy a nie inni ludzie (faceci) ktorzy niby cie oceniaja...
Skoro skreslasz od razu kazdego kolesia to po co wogole sobie zawracasz glowe nimi?
Przeciez ty wiesz lepiej co taki facet sobie mysli prawda?

Ehhh. Terapia wstrzasowa by sie przydala :)

ps kiedy odmawiasz a on cie czestuje - to sobie pewnie mysli... o kolejna sfiksowana odchudzajaca sie all time :P
prędzej głupia niż gruba!!!! przepraszam, bez urazy, ale widziałaś z jaką tusza są tu osoby? jeśli Ty jesteś gruba to co ma powiedzieć dziewczyna ważąca np 40 kilo więcej? nie przesadzaj !! no i mam nadzieję, że nie chciałaś się dowartościować.....
A co do wagi to z 69 kg?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.