16 grudnia 2010, 20:40
Ja przy wzroście 166cm mam:
51,5 cm w udzie
36,5cm w łydce
21cm w kostce
Nie jestem zadowolona z wyglądu moich nóg, uważam że są zbyt masywne. Zastanawiam się jakie Wy macie wymiary i czy jesteście zadowolone z wyglądu swoich nóg?
17 grudnia 2010, 13:42
Emiko moje odchudzanie było,,,, hm,,,,,, wieloetapowe
Tzn najpierw schudłam w ciągu 3-4 mies ok 12 kg, potem przerwa w odchudzaniu i powrót 4 kg, potem spadło 7, wrócił 1, i tak się bujam z tą końcówką
a z ud mi spadły cm przy tych 12kg, rozmiar spodni z 31 na 28 (w udzie minus ponad 10cm)
Edytowany przez 6Lady6In6Red 17 grudnia 2010, 13:43
17 grudnia 2010, 13:49
Udo (w najszerszym miejscu) 49 cm. Uważam za grube ;)
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto:
- Liczba postów: 1489
17 grudnia 2010, 13:59
to straszne,że większość z Was ma takie kompleksy..zero samoakceptacji.
Jakbym miała mniej niż 50 to owszem martwiłabym się ale o to,że są za chude.
Przeciez faceci lubią właśnie takie pełne udka, przynajmniej z moich obserwacji to wynika:P
17 grudnia 2010, 14:01
Może i faceci lubią, ale jak się zacierają, to też nie jest dobrze ;D
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto:
- Liczba postów: 1489
17 grudnia 2010, 14:05
nie wiem w jakim sensie zacieraja.. to jak kowboj mam chodzić:P
17 grudnia 2010, 14:10
> nie wiem w jakim sensie zacieraja.. to jak kowboj
> mam chodzić:P
Wiesz, ja mam dość już smarowania wewnętrznej strony ud Alantanem i chciałabym w końcu pozbyć się tego dyskomfortu : /
Przesada w każdą stronę jest niedobra, a piekące placki między udami wcale fajne nie są, więc już nawet wolałabym jak kowboj chodzić, niż się z tym wiecznie użerać.
Edytowany przez Emiko87 17 grudnia 2010, 14:14
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto:
- Liczba postów: 1489
17 grudnia 2010, 14:15
Myślałam,że ci chodzi o to czy uda się o siebie dotykają przy chodzeniu.. Jeśli się jakoś zacierają,że aż masz podrażnione to rzeczywiście nieciekawie.
17 grudnia 2010, 14:17
TrującyBluszcz ja maksymalnie ważyłam coś około 75kg przy wzroście 162cm. Wszystko się oczywiście gromadziło w dolnych partiach ciała i właśnie ratowałam się Alantanem, zasypkami itp.
Teraz jest lepiej, ale dalej się zacieram i cholera mnie bierze, jak czytam, że 48cm nogi są "grube". Ciekawa jestem czy właścicielki tych "paskudnych baleronów" też cierpią z powodu potówek i czerwonych odparzeń