16 grudnia 2010, 20:40
Ja przy wzroście 166cm mam:
51,5 cm w udzie
36,5cm w łydce
21cm w kostce
Nie jestem zadowolona z wyglądu moich nóg, uważam że są zbyt masywne. Zastanawiam się jakie Wy macie wymiary i czy jesteście zadowolone z wyglądu swoich nóg?
17 grudnia 2010, 14:31
gdzie mierzycie to udo?? w najszerszym miejscu czy na srodku?? sama z ciekawosci zmierze, ale mam napewno duze :) i nic mi sie nie ociera
kupie potem centymetr to podam moje wymiary, ale uda mam napewno najbardziej umiesnione i obtluszczone z calego ciala.
Edytowany przez zuzek33 17 grudnia 2010, 14:35
17 grudnia 2010, 14:36
nie mam centymetra:D ale kupie jak bede dzis na zakupach
17 grudnia 2010, 14:42
Rzygać mi się chce jak czytam , że dziewczyny o wzroście 165-170 płaczą, że mają w udzie 45 do 51cm.... Zalecam wizytę u psychiatry, bo tylko leki na głowę mogą takim ludziom pomóc...
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
17 grudnia 2010, 14:44
Dawno sie nie mierzylam - udo - 54, lydka 36, kostka 20 przy 169 cm:) Uwazam nie sa ani grube, ani chude. Chcialabym, zeby byly troszke szczuplejsze, bo mam drobna gore i niewielki biust, ale lubie je takimi, jakimi sa:) Zreszta wymiary, wymiarami - ja bym zdecydowanie bardziej wolala nogi, nawet masywniejsze, ale ksztaltne i proste, niz szczuplejsze, ale krzywe. A niestety im nogi szczuplejsze, tym bardziej widoczne staja sie wszelkie ich mankamenty.
17 grudnia 2010, 14:53
Grubbbcia zgadzam się z Tobą
- Dołączył: 2008-01-27
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 6502
17 grudnia 2010, 14:58
ja mam 170 a w udzie z 61 cm i nie uwazam sie za spaslaka ani nog za balerony, nie sa one moze takie jakie bym chciala ale nie zalamuje sie
jak widze tu ze dziewczyny ktore maja tyle wzrostu co ja i 10 cm mniej w udzie mowia ze czuja sie grubo to ja powinnam sie chyba powiesic.. masakra.................................. :/:(
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
17 grudnia 2010, 15:38
czemu swój wygląd miałabym uzależniać od tego, czy facetom się spodoba ? ciągle tylko facet nie pies, facet lubi to, facetom nie podobają się takie... mój wygląd ma sprawiać przyjemność mnie w lustrze a nie budowlańcom na ulicy. a to że się oglądają, to żaden wyznacznik. obejrzą się też za tandeciarą w mini i ostrym makijażem. takich facetów mi nie trzeba.
jeśli mam kaprys być chuda/szczupła to będę, jak się nie podoba to trudno. :>