Temat: Rozległe rozstępy

Jak sobie poradzić z nimi. Nie chodzi mi tutaj o usuwanie, bo wiem, że to niemożliwe. Raczej chce je zaakceptować i wyzbyć się wstydu do nich. Mam je wszędzie w możliwie widocznych miejscach i chodzę ubrana jak 'czołg' - tak kiedyś mnie określili- by nikt ich nie widział. 

Nic tak nie pragnę jak schudnąć i wcisną się w bikini, ale zapala się czerwona lampa - rozstępy. No i w końcu mija to marzenie o opalaniu na plaży czy wizycie na basenie. Jak wy sobie radzicie z tymi okropnymi defektami? Też wstydzicie się ich, zakrywacie, robicie wszystko by nikt nie widział?  Najgorsze jest to, że moi kochani znajomi śmieją się z ludzi z rozstępami i zamiast zapomnieć, że je mam coraz bardziej o nich myślę.  

Ponoć dermaroller też zmniejsza rozstępy w połączeniu z kremem na rozstępy. Kupiłabym, ale znowu robić sobie nadzieje, że z nikną. Od tej całej nadziei coraz głupsza się robię. 

Na wakacje idę właśnie do pracy, zarobię i może też udam się na te zabiegi w miare pieniężnych możliwości. 

ja też boję się opinii innych i nie twierdzę że narzekasz próbuje cię przekonać do zmiany poglądów :) ja mam haluksy i są takie obrzydliwe że mi się chce rzygać jak patrze na swoje stopy ale chodzę latem w japonkach bo w innych butach bolą mnie nogi bardzo wiesz jak się ludzie patrzą jakbym miała tak kocią kupę a nie wystające kości :) no ale cóż nic nie jestem w stanie zrobić a nie będę się katować bo ludzie patrzą
Przeszkadza mi to, że tak patrzę na ludzi i  na to co powiedzą, ale tak już od małego. Sama sobie nie ubzdurałam tego strachu przed opinią. Kiedy byłam mała jeszcze jakieś kąśliwe uwagi przebolała, dziś każde negatywne słowo zamknęłoby mnie na amen w sobie ;)
i zamiast z rozstępami walcz z niską samooceną :)

A to też ;)

Zazwyczaj wszystkim nagminnie się przejmuję, czas to zmienić. Lato będzie opalę rozstępy, uzbieram na zabiegi kosmetyczne i będzie dobrze. Żebym tylko zawsze tak myslała.

schudłaś 21 i powinnaś klaskać uszami i nie zamartwiać się rozstępami :) nie one takie straszne
MissPiggi....Moze masz i racje,ale podczas pierwszej ciazy jadlam bez opamietania.Z wagi poczatkowej 60kg dobilam do 92kg.Skora nie nadazala sie rozciagac.Przez wlasna glupote dorobilam sie takich "pieknosci"na swoim ciele.
Powiem tak - jeśli się samemu siebie akceptuje - można latać i po plaży nago z rozstępami. 
Mnie niestety moje rozstępy rażą, pogodziłam się z tym, że nie będę chodziła w szortach/bluzce na ramiączkach nawet jak schudnę do końca, nie mówiąc o bikini. Bo bym się źle czuła. Ale jeśli ktoś się czułby ok, to czemu nie?
ja podziwiam ludzi co mają w sobie tyle siły żeby chudnąć od 15 kilo w wzwyż dziewczyny dla samego faktu że tyle schudłyście powinnyście latać nago i świecić rozstępami :) i tak należy wam się szacunek
laureine, dokładnie czuję to samo, tak samo również podchodzę do prawy rozstępów. Przyzwyczaiłam się do tego,. że zawsze wychodzę na ubierana po same palce, ale czasem mnie to denerwuje. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.