Temat: Czestujecie obcych ludzi?

Czestujecie obcych ludzi?
Na przyklad siedzicie w przedziale w pociagu, wyciagacie torebke cukierkow i czestujecie tez innych wspolpasazerow?
Pasek wagi
nie
to niestety nie w mojej naturze
chyba że przysiądzie się jakaś miła staruszka/staruszek, do których mam słabość
Nie, niby z jakiej okazji? Jak ktos chce zjesc cukierki to niech sobie kupi, tak jak ja musialam.
Ani to moi znajomi ani koledzy, co mnie oni obchodza wogole? o.O
Zupelnia tak jak bys jadla kanapke na przystanku, a ktos by podszedl i zapytal "Przeraszam, czy moze mnie Pani poczestowac ogorkiem z srodka?"...
ja tez nie. Jak mam w szkole np. orzechy, to czestuje, ale moich kolegow i kolezanki lub znajomych. Ale w autobusie nie. 
cukierkami czemu nie, ja bym poczęstowała mysle ze to mile, moze kanapka nie ale ciasteczkami itp czemu nie ? 
No nei do konca. Cukierek to taki osobny byt a nie kompleks jak kanapka.
Nei wiem, tak sie pytam z ciekawosci.
Pasek wagi
Ja też nie. Nie częstuję też jak ktoś mnie prosi o fajkę (obcy ktoś oczywiście). Sorry, a co ja jestem, PCK czy co ;p
więzi bezpośrednie między ludźmi się na tyle rozluźniły, że ktoś by Cię mógł niestety wziąć za wariatkę.

no, chyba, że siedzisz sobie w przedziale z obcymi ludźmi i wywiązała się już jakaś miła, dłuższa rozmowa, wtedy można.
Pasek wagi
Heheheh nie.  Jedynie znajomych,ale obcych nie.
Pasek wagi
Nie jem w miejscach publicznych, ale za czasów szkolnych gdy tłukłam się pociągami do szkoły, zdarzało się że jadłam cukierki razem z współpasażerami, głupio mi było ich nie poczęstować jak siedzieli obok mnie ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.