Temat: Czy boicie się, że pójdziecie do piekła?

Męża może zapytaj jak kolejny raz będzie Cię nękał ubieraniem tych halek po domu albo rugał za to, że nie lubisz jeść brudnymi sztućcami jego mamy. 

moja reakcja nie ma w zasadzie nic wspolnego z brakiem szacunku do innych religii, niech sobie kazdy wierzy i boi sie czego chce. Rozbawil mnie fakt szukania nowego obszaru przez trolla, bo przypuszczam ze to kolejny temat do podtrzymania forum.

hmm ja to się boje, a bardziej mam obrzydzenie co do tego, że mnie kiedyś zezra robale 

Kościół straszy wieloma rzeczami tymczasem Jezus wybaczył żołnierzom, którzy go ukrzyżowali i zapewnił złoczyńcę, który wisiał obok, że będzie z nim w raju. 

Ale... Jakim cudem udało Ci się przeżyć całe życie nie zabijając ani jednego komara czy muchy? 😅 Moim odruchem miłosierdzia jest wynoszenie chrabąszczy i pająków na balkon ale komar to dla mnie jakieś diabelstwo. Mój naturalny odruch zrobił że mnie seryjną morderczynię na ten moment.

A w krematorium zmieszają Cię z kimś innym albo nie wsypią wszystkiego do Urny 😅 też to rozkminialam i jeszcze nie wiem.

Pociesz się, że nawet tego nie zauważysz ;)

wytlumacz mi prosze ta sprawiedliwosc, byc moze tak jest , tylko ja szczerze nie wiem czym zasluzylo moje dziecko na dwa lata piekla leczenia bialaczki i mimo przezycia zniszczonej reszty zycia przez skutki uboczne leczenia. Gdzie ta sprawiedliwosc w przypadku innych maluszkow, ktore " odeszly do Boga" i kolejnych, ktore sa na tej drodze.  Ja wierze w sile sprawcza , jakos ten swiat powstal, chcialabym  jednak rozumiec to rozumienie sprawiedliwosci. Pogodzilam sie z tym co nas spotkalo,zaakceptowalam od pierwszego dnia cierpienia- chcialabym tylko bardzo zrozumiec dlaczego? skoro jest sprawiedliwy. 

Pytanie retoryczne, nie sadze zebym dostala madra odpowiedz, wiec nie jest konieczne rozwijanie tej mysli, chyba ze ktos umie mi to wyjasnic.

edit. Jesli mialabym na pytanie z tematu odpowiedziec - powiem nie, nie boje sie, bylam i poznalam pieklo jakiego nikt nie doswiadczyl, kto go nie poznal. Smieszy mnie podejmowanie dyskusji o czyms o czym nie ma sie pojecia. Prowadzi ona po prostu do nikad. 

Nie wierzę w to mityczne piekło.

co najwyżej możesz dostać jakieś nie fajne wcielenie

dlatego ja chcę być skremowana

znalezione  na  fb. 

A wiec: tak, boje sie piekla, bo nie lubie goraca