- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 stycznia 2025, 08:22
Hejka potrzebuje porady bo nie znam się w ogóle na tym. Co można kupić na prezent dla rocznego dziecka dziewczynki ?? Budżet do 150
dzięki za propozycje
Edytowany przez Binoczka 11 stycznia 2025, 10:04
10 stycznia 2025, 08:44
zapytaj rodzicow dziecka, serio. Bo maluchy w tym wieku maja gory niepotrzebnych rzeczy albo bezsensownych zabawek.
10 stycznia 2025, 08:47
zapytaj rodzicow dziecka, serio. Bo maluchy w tym wieku maja gory niepotrzebnych rzeczy albo bezsensownych zabawek.
Dzięki za odpowiedź
Edytowany przez Binoczka 10 stycznia 2025, 13:20
10 stycznia 2025, 09:24
To może dokup bon do Smyka? Dziecko w tym wieku i tak nie wie, czy coś było tanie czy nie ;). Dostanie już tę pierwszą rzecz, którą kupiłaś, a rodzice na pewno ucieszą się z bonu, który wykorzystają według własnego uznania.
10 stycznia 2025, 10:23
zapytaj rodzicow dziecka, serio. Bo maluchy w tym wieku maja gory niepotrzebnych rzeczy albo bezsensownych zabawek.
tylko, że tu jest taka kwestia że mam kiepską sytuację i spytałam to dostałam propozycję i kupiłam to co chcieli, ale dla mnie za tanie i chce dokupić coś bo głupio mi tylko to dać.
omg, co znaczy "za tanie"? Widocznie nie potrzebuja wiecej i kupowanie czegos na sile serio jest najgorszym, co mozna zrobic. Zwlaszcza, ze dzieciaki w tym wieku maja gore niepotrzebnych rzeczy.
10 stycznia 2025, 11:24
zapytaj rodzicow dziecka, serio. Bo maluchy w tym wieku maja gory niepotrzebnych rzeczy albo bezsensownych zabawek.
tylko, że tu jest taka kwestia że mam kiepską sytuację i spytałam to dostałam propozycję i kupiłam to co chcieli, ale dla mnie za tanie i chce dokupić coś bo głupio mi tylko to dać.
omg, co znaczy "za tanie"? Widocznie nie potrzebuja wiecej i kupowanie czegos na sile serio jest najgorszym, co mozna zrobic. Zwlaszcza, ze dzieciaki w tym wieku maja gore niepotrzebnych rzeczy.
I w ogóle nie bawią się większością, bo wolą łyżkę, pokrywkę i pudełko. Kup książki - nie wiem, o Kici Koci, o Jadzi Pętelce, czy coś tam innego, co można przesuwać, otwierać, wydaje dźwięki, whatever.
10 stycznia 2025, 12:26
zapytaj rodzicow dziecka, serio. Bo maluchy w tym wieku maja gory niepotrzebnych rzeczy albo bezsensownych zabawek.
tylko, że tu jest taka kwestia że mam kiepską sytuację i spytałam to dostałam propozycję i kupiłam to co chcieli, ale dla mnie za tanie i chce dokupić coś bo głupio mi tylko to dać.
omg, co znaczy "za tanie"? Widocznie nie potrzebuja wiecej i kupowanie czegos na sile serio jest najgorszym, co mozna zrobic. Zwlaszcza, ze dzieciaki w tym wieku maja gore niepotrzebnych rzeczy.
I w ogóle nie bawią się większością, bo wolą łyżkę, pokrywkę i pudełko. Kup książki - nie wiem, o Kici Koci, o Jadzi Pętelce, czy coś tam innego, co można przesuwać, otwierać, wydaje dźwięki, whatever.
ja zrobiłabym tak samo-już koniecznie chcąc coś dokupić, kupiłabym książki🙈
10 stycznia 2025, 17:12
To może dokup bon do Smyka? Dziecko w tym wieku i tak nie wie, czy coś było tanie czy nie ;). Dostanie już tę pierwszą rzecz, którą kupiłaś, a rodzice na pewno ucieszą się z bonu, który wykorzystają według własnego uznania.
Bon jest dobrym pomysłem, ale wybrałabym coś innego niż Smyka, który moim zdaniem jest mega drogi. Nie wiem jak u Was ale u nas np można kupić bon w galerii handlowej i obowiązuje do każdego sklepu, która w nim jest. Więc można iść do smyka, empiku czy innego sklepu z czymkolwiek, nawet do castoramy ;) i nie ma ograniczenia się do jednego tylko sklepu.
Edytowany przez Karolka_83 10 stycznia 2025, 17:13
11 stycznia 2025, 09:51
To może dokup bon do Smyka? Dziecko w tym wieku i tak nie wie, czy coś było tanie czy nie ;). Dostanie już tę pierwszą rzecz, którą kupiłaś, a rodzice na pewno ucieszą się z bonu, który wykorzystają według własnego uznania.
Bon jest dobrym pomysłem, ale wybrałabym coś innego niż Smyka, który moim zdaniem jest mega drogi. Nie wiem jak u Was ale u nas np można kupić bon w galerii handlowej i obowiązuje do każdego sklepu, która w nim jest. Więc można iść do smyka, empiku czy innego sklepu z czymkolwiek, nawet do castoramy ;) i nie ma ograniczenia się do jednego tylko sklepu.
i co dziecku kupuje się w Castoramie?
11 stycznia 2025, 13:21
To może dokup bon do Smyka? Dziecko w tym wieku i tak nie wie, czy coś było tanie czy nie ;). Dostanie już tę pierwszą rzecz, którą kupiłaś, a rodzice na pewno ucieszą się z bonu, który wykorzystają według własnego uznania.
Bon jest dobrym pomysłem, ale wybrałabym coś innego niż Smyka, który moim zdaniem jest mega drogi. Nie wiem jak u Was ale u nas np można kupić bon w galerii handlowej i obowiązuje do każdego sklepu, która w nim jest. Więc można iść do smyka, empiku czy innego sklepu z czymkolwiek, nawet do castoramy ;) i nie ma ograniczenia się do jednego tylko sklepu.
i co dziecku kupuje się w Castoramie?
Z Castoramą to był żart oczywiście :D Zresztą pisałam o bonie ogólnie, że obowiązuje do każdego sklepu w galerii - dorosłym też można dawać, więc w sumie ta Castorama tez wchodzi wtedy w grę 🤪 Ale nie wiem czy to jest standard z tymi bonami w każdych galeriach handlowych 🤔 W każdym razie jeśli rozpatrywałabym kupno bonu, to wydaje mi się, że jest to lepsza opcja niż bon do konkretnego sklepu. I wtedy rodzic wie czy potrzebuje to dziecko zabawek, ubrań, pieluch, ręczników, butelek, spacerówki, książeczek czy czego tam - to sobie wybiera sklep, który mu pasuje. Szczególnie, że jak wspomniałam - uważam, że Smyk sam w sobie jest drogi i chociaż można tam kupić większość rzeczy dla dziecka, to te same rzeczy można kupić dużo taniej w innych sklepach. Aczkolwiek na promkach czasem można coś wyrwać w rozsądniejszych cenach.