Temat: Zupełnie Inny Wątek - poznaj tajemnice forumowiczów

regulaminu należy się bezwzględnie trzymać


1. wypowiadamy się w trzech punktach
2. komentarze wpisujemy pod nimi
3. w punktach opisujemy fakty ze swojego życia, dnia, danej chwili. Wszystko co nam w danym momencie przychodzi do głowy.
Tutaj możemy się wygadać. Pytać, odpowiadać, opowiadać.

np. 1. jak byłam mała spadłam z krzesła i złamałam sobie trzeci palec od lewej na prawej nodze.
2. jest mi smutno bo nikt nie napisał, że schudłam pod dodaniu tematu "na ile wyglądam, ile powinnam jeszcze schudnać"
3. zjadłam budyń, był pyszny.
dopisek: jaki super temat! wspierajmy się! W kupie siła! kochajmy się i cmokam i ściskam i guuubiiimyyy kolorie.

4. sarkazm i krytyka jest jak najbardziej na miejscu
5. możecie tu pisać dosłownie wszystko, o wszystkim i o wszystkich.
6. wyrażamy się w sposób kulturalny
7. nie obrażamy nikogo i nie grozimy nikomu.

1. Jao, aż mi się zachciało jechać do domu. Faktycznie, styl życia w mniejszych miastach jest zupełnie inny i właśnie tego mi najbardziej brakuje w mieście: swojego pokoju, widoku z okna i ogrodu.
2. Jern, poczekaj na wyniki. Kiedy analizowałam klucz do swojej matury też wyszło mi trochę gorzej niż okazało się później. I piona za podejście do wyboru studiów - idź za głosem serca;p nie wtłaczaj się w schemat oczekiwań innych, "perspektyw pracy", bo tego można tylko żałować. Kilka lat temu był wielki bum na budownictwo, który skończył się kryzysem w branży. Nic nie jest pewne, nie wszystko da się przewidzieć. Jeśli będziesz miała umiejętności poparte pasją na 200% sobie poradzisz.
3. Ja też powoli zaczynam zastanawiać się, odkrywać czego naprawdę chcę. Jestem już za stara, żeby po raz wywracać wszystko do góry nogami, ale mogę osiągnąć cele inną drogą. Właściwie powinnam być na 3 roku studiów, ale z jakichś powodów dopiero teraz czuję się w pełni gotowa, żeby zadecydować o tym, co i jak chcę robić. Niektórzy dojrzewają wcześniej, inni później. Każdy ma swój rytm :)
1. hejka. kocur nie żyje, o czym już się w pamiętniku rozpisywałam. mam teraz 4 dni wolnego i taka pustka w domu bez niego, że co chwila pochlipuję:/
2. czekam na wizytę pielęgniarki rejonowej, bo będą mi podawać jakiś lek dożylnie w nadziei, że dobra na niego reakcja pozwoli mnie w końcu zdiagnozować. Dr House normalnie.
3. wczoraj tak się najadłam, że dziś rano czułam jak waga z łazienki zerka na mnie z pogardą. jeszcze jutro i do pracy, w sumie niespieszno mi.
1. Malin, współczuje problemów ze zdrowiem. Trzeba być silnym, nastawienie to połowa sukcesu w pokonaniu choroby.
2. Też wybieram się dzisiaj do lekarza i pewnie wreszcie dowiem się, kiedy będę mogła znowu biegać. Przez te kłopoty z ruchem chyba dotarło do mnie, jaką byłam szczęściarą, kiedy mogłam wyciskać z siebie siódme poty. Dzisiaj jestem w stanie już trochę się porozciągać. Nie mogę się doczekać :)
3. Wróciłam do domu, chilluję z kubkiem pysznej kawy. Zaczęłam przerabiać kino skandynawskie. "Dziewczyna z tatuażem" mnie zachwyciła.
1. Malin, współczuję śmierci kocura. Wiem, że musi być ci cholernie smutno :((
2. Ostatnia matura za mną. Jakoś nie czuję tego, że mam wakacje.
3. Mam ochotę gdzieś pojechać. W góry, albo do jakiegoś ciekawego kraju. Choćby Finlandia.
1. super, wróciłam po wiekach zerknać na ZiW i co? i popłakałam się po przeczytaniu posta Malin... szkoda kocurka.. a tego kierowce jakbym spotkała to bym gołymi rekoma ukatrupiła...
2. Jao, prześliczna córeczka :) no i cieszę się że jesteś szczęśliwa
3. a co u mnie? na bieżaco na fb ;) a ogólnie - tyję radośnie, zdałam prawko, wpadłam w nałóg piercingu, imprezuję i próbuje cieszyć się życiem na swój sposób :)
1. Al, fajnie:) Co sobie przekułaś? 
2. Zastanawiam się czy wszyscy tak wolno i mozolnie chudną, czy tylko ja.
3. "Tęsknota we mnie siedzi jak drucik z miedzi."
1. no więc tak - kiedyś pępek, a teraz 2 microdermale miedzy cyckami, jeden microdermal na dłoni, sideburn przy uchu i helix na uchu :) i dopiero się rozkręcam ;)
2. co do chudnięcia to pozwolicie ze się nie wypowiem ... 
3. czy każde życie musi mieć schemat - ślub, dom, dzieci rodzina? czy już w tym świecie nie można żyć tak jak się chce i robić tak żeby być szczęśliwym? nie dla każdego szczęście to rodzina...
1. Al, trzeba cieszyć się z bycia oryginalnym ;)
2. Zamarzyła mi się prawdziwa fajka. W sumie myślę o tym od dawna, ale wczoraj wyobraziłam sobie, jakby pięknie było we wrześniu w górach. Chłodny wieczór, herbata, książka, balkon, sweter, fajka. Idealnie!
3. Czekam na chwilę wolnego, żeby obejrzeć serial Anna Karenina w oryginale - wczoraj puściłam sobie kawałek. Genialne!
1. Al, szalejesz! 
2. Też chcę jakiejś zmiany, może schudnąć, huh? Po chorobie siadła mi motywacja.
3. Jern, oryginał jest po rosyjsku? Próbowałam ostatnio przełknąć 'Nordkraft' z rosyjskim dubbingiem, ale jeszcze nie przeszło.
1. Oryginał jest po rosyjsku na youtubie, pewnie gdzieś by się znalazł w innym języku.
2. Mam za 3 tygodnie egzaminy na studia, a nie mam jeszcze ponad połowy prac do teczki. A jak nie ta konserwacja to pojęcia nie mam co ze sobą zrobić. Zostaje mi chyba ochrona środowiska i walczenie o pracę w charakterze ekozjeba.
3. Nie wie któraś, jak to wygląda z dwoma kierunkami? Trzeba płacić za drugi? Istnieją jakieś ulgi za dobre wyniki, czy coś?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.