Temat: Teksty o 'Twojej starej' . Dla tych, którzy lubią się śmiać .

Piszcie tutaj najlepsze teksty pt. 'Twoja stara' ;)

Posmiejemy sie trochee;)!

Wpada naj*bany Kowalski po kilku flaszkach do domu i strasznie chce mu się lać. Idzie więc do łazienki a, że jest naj*bany zatacza się i zrzuca z półki flakon perfum. Flakon roztrzaskuje sie a szkło leci na deske klozetową!!! Kowalski nie mając siły siada na desce nie zauważając szkła i kaleczy sobie dupsko...wstaje, podchodzi do dużego lustra, przegląda się, bierze plaster i zaczyna kleić rany na dupsku. Pokleił, pokleił i poszedł spać. Rano wstaje skacowany i podchodzi do niego żona i mówi:-to, że wszedłeś naj*bany do domu i narobiłeś hałasu to nic ;-to, że pobudziłeś dzieci i potłukłeś moje najlepsze perfumy to też nic ale po jakiego chooooja żeś lustro pokleił??
hihi, lecę pod prysznic, może jakiś drink i wieczorek z mężem więc dobranoc:) może niech ktoś kontynuuje:) pzdr BlackPanther:)

Dzieki aneta jeszcze raz ;)

Jutro sie jeszcze odezwij ;D

Miłego wieczorkuu ; *

dzięki, nawzajem:)
haha, na 13 stron sie rozkrecili :D

;D

Piszcie dalej jakies smieszne zarty albo cos ;d

Posmiac sie mozna ;d !

twoja stara czesze się u Wodeckiego
twoja stara smaży śnieg na obiad
twoja stara wychodzi w nocy na balkon i tańczy z gwiazdami
twoja stara wie jak kończy się niekończąca się opowieść hahah xD
twoja stara robi zakupy na święta w kiosku
twoja stara to czokledmen xD
twoja stara widziała orła cień
twoja stara przedawkowała marsjanki ahahah ;p
:D
Idzie facet ulicą patrzy, a tam strzałka z napisem: '' Burdel u Sióstr Urszulanek". Hmmm, myśli facet, tego jeszcze nie było. Wszedł, a tam za ciężkim dębowym biurkiem siedzi stara zakonnica i pyta:
- Czego chciał?
- N... no... skorzystać z, z, z u-u-usług...
- Płaci tu 500,- zł i idzie w te drzwi po prawej.
Zapłacił i poszedł, a tam na końcu korytarza kolejna, już młoda zakonnica siedzi przy zwyczajnym biurku.
- Witam pana.
- Witam, chciałem...
- Tak, tak wiem, 300,- zł i drzwi po lewej.
Zapłacił, poszedł i na końcu korytarza widzi nowicjuszka siedzi przy stoliczku...
- Dzień dobry.
- Dzień dobry, chciałem skorzystać z usług.
- Ach, tak... 100,- zł i te drzwi za mną.
Ok, zapłacił, już tyle wydal, to stówa go nie zbawi. Wszedł, drzwi się zatrzasnęły, a facet stoi na dworze, nie można już wrócić, bo klamki z tej strony nie ma... rozgląda się (nieco skołowany), a tu mała tabliczka z napisem: "Właśnie zostałeś wyruchany przez Siostry Urszulanki".
ja kiedyś słyszałam przy kauflandzie jak banda gówniarzy rzuciła tekstem " Twoja stara klaszcze u Rubika" no myślalam, że glebnę! co jak co, ale nigdy nawet za gówniarza takimi tekstami nie sypałam, matka chyba by mi twarz obiła gdybym coś tak poniżającego powiedziała, ale to akurat mnie rozbroiło. i to z ust jakiegoś na oko 6-7 latka...myślę, że to teksty z marginesu, z patologii...z resztą, najlepiej po kimś jeździć i szmacić, jak tego kogoś nie ma w pobliżu, nieprawdaż? na forum dużo jest takich co jeżdżą po osobie, nawet nie wiedząc jaka jest, kim jest itd. Ciekawa byłabym miny osoby rzucającej takim tekstem gdyby miała to powtórzyć przy rodzicu wyzywanego...wtedy wszystkim, tylko nie wyzywającemu byłoby do śmiechu...haha!
Pasek wagi
> ja ostatnio cos tam powiedzialam na jaja "Twoj
> stary" do Kuzynki, ale po chwili mis iep
> rzypomnialo ze jej tata nie zyje :/

I to jest dopiero dobry żart!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.