Temat: Au Pair

Hej dziewczyny!
Zainteresowałam się wyjazdem do Wielkiej Brytanii, w charakterze au pair (przez agencję happyaupair)
Czy któraś z Was ma jakieś doświadczenia związane z takimi wyjazdami (różnorodne, przyjemne i mniej), a także z ww. agencją?
Przeglądałam forum na Vitalii, znalazłam tylko pokrótce, czego szukałam i nie satysfakcjonuje mnie to:)
Czy decydując się na taki wyjazd, znałyście język bardzo dobrze, czy tak, aby się dogadać? Co z prawem jazdy, czy któraś z Was była na takim wyjeździe, nie mając uprawnień do prowadzenia pojazdów (jestem na etapie robienia, ale nie sądzę, abym czuła się pewnie w aucie, mając niewielkie doświadczenie i jeżdżąc drugą stroną:p)
Dzięki za wszelkiego rodzaju odzewy:)
Moja siostra jechała do Stanów na rok jako au pair z tej strony  http://www.culturalcare.pl   była bardzo zadowolona
Dzięki wielkie, przejrzę wszelkie możliwe oferty:)))
ja też bym chciała znaleźć taką pracę. można jakoś sprawdzić czy firma jest autentyczna? nie chce żeby pod nazwą au pair krył się dom publiczny.
www.happyaupair.pl wydaje mi się autentyczne:) Podana siedziba, adres, telefon, wszystko wydaje isę być jasne:)
oczywiście ja się jeszcze trochę w nich 'rozejrzę', także chcę mieć 100% pewności:)
Nie wiem czy firma, o ktorej piszesz pobiera oplaty. Jesli tak to sobie daruj. Sprobuj z http://www.aupair-world.net/ bo to po prostu strona kontaktowa dla aupairek i rodzin. Ty nie musisz nic placic za zalozenie swojego profilu. Ja tak znalazlam rodzine w Irlandii. Inna sprawa, ze sie od nich zmylam po tygodniu bo wyskoczyli mi z 50 godzinnym grafikiem na tydzien (aupairka w Europie pracuje 20h/tydzien) oraz ze sprzataniem. No ale znalam jezyk, mialam swoje pieniadze i znajomych w miescie, do ktorego jechalam. Predzej jako nastolatka bylam na rok w Stanach, no i bylo ok. Wszystko zalezy jak trafisz. Jak chcesz wiecej info to napisz do mnie.
Aha, no i nie sadze by praca jako aupair pozwolila ci zaoszczedzic na studia. Moze w przeliczeniu wydaje sie to duzo, ale tam bedziesz miala ledwo co 'na waciki'. Inna sprawa, ze pracujac 20godzin w tygodniu moglabys poszukac dodatkowej pracy, ale to zalezy jak dana rodzina bedzie sie na to zapatrywac, no a przede wszystkim...recesja, nie jest tak latwo jak to bylo pare lat temu....
ja myślałam żeby znaleźć pracę jako au pair gdzieś w pobliżu mojego taty. jednak bezpieczniej.
Ja byłam Au pair w Niemczech, ale widzę, że to inna bajka...
Zarobki: 260 Euro(4 lata temu), praca od rana do wieczora.
No, ale rodzinka była sympatyczna i mialam 2 razy w tygodniu kursy jezykowe, gdzie poznałam mnóstwo Polek:P
Ale widzę teraz, że chyba raczej byłam wykorzystywana...:)
Ja też nie pracowalam 20 godz, tylko od rana do wieczora, od pon do pt. I czasami w weekendy jak chceli bym zrobiła babysitting. Ale ja kochałam te dzieciaki, mimo, że dużo i dużo pracy było.I tez pralam, prasowałam, pomagałam w zmywaniu, odkurzałam itd. Fakt, że nigdzie nie byłam z nimi na wakacjach, a jeździli 5 razy w roku. Ale ja wtedy miałam tygodniowy platny urlop. Ale jak była jakas impreza rodzinna, czy cos, to zawsze mnie ze sobą brali. I nawet na ich slubie byłam, co było dla mnie niesamowity przeżyciem. Aha, no i przy 6 dzieci zarabiałam tylko 60funtów tygodniowo. Ale nie żałuje niczego.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.