Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;) 

Pasek wagi

Jak tam Dziewczęta niedzielny pomiar? U mnie -1,1. I parę centymetrów pogonione. I to nawet w takich miejscach, w których spada wolniej. Pomimo braku ćwiczeń. Jestem mega zadowolona z tego tygodnia. 🤩🤩🤩

Brawo, bardzo ładnie! 😃 u mnie w tym tygodniu 1 kg mniej, tez jestem zadwolona 8)

Pasek wagi

Brawo. Super. Gratulacje. 😃👍👍👍

Pęknie i też gratuluję :) U mnie niby malutko w dół, ale idę metodą małych kroczków :D

Pasek wagi

Pęknie i też gratuluję :) U mnie niby malutko w dół, ale idę metodą małych kroczków :D

Pasek wagi

I super!!! Nie ważne w jakim tempie, ważne, że do przodu. Widzisz... Ja mam do zrzucenie jeszcze ponad 30 kilo. Zaczynałam od wagi 99 kilo. Więc chociażby z racji tego, że balast ogromny, to waga spada szybciej. Im większa waga wyjściowa, a dokładniej nadwaga, tym większe spadki na początku drogi. Ja mam za sobą dopiero 5 tygodni. Ale prawdopodobnie im bliżej celu, tym zmiany na wadze będą mniejsze. 🙂

Witam z rana...beznadziejnie pochmurnego😩

Zakręciłem się troszkę z tym ważeniem dzisiaj. Patrząc na tydzień z wami to osiągnęłam -0.8 👍😊

Teraz będę się spowiadać bo w piątek zjadłam mała porcje ryby z frytkami a wczoraj to az się boję powiedzieć co. Byłam na wyjeździe z pracy cały dzień i zabrałam syna który mi pomagał bardzo i wylądowaliśmy w McDonalds. 

yohaulticetl napisał(a):

Brawo, bardzo ładnie! ? u mnie w tym tygodniu 1 kg mniej, tez jestem zadwolona 

Super aby tak dalej 👍😀

gosiulek1 napisał(a):

Jak tam Dziewczęta niedzielny pomiar? U mnie -1,1. I parę centymetrów pogonione. I to nawet w takich miejscach, w których spada wolniej. Pomimo braku ćwiczeń. Jestem mega zadowolona z tego tygodnia. ???

Super👍😀

Kat38 napisał(a):

Witam z rana...beznadziejnie pochmurnego?Zakręciłem się troszkę z tym ważeniem dzisiaj. Patrząc na tydzień z wami to osiągnęłam -0.8 ??Teraz będę się spowiadać bo w piątek zjadłam mała porcje ryby z frytkami a wczoraj to az się boję powiedzieć co. Byłam na wyjeździe z pracy cały dzień i zabrałam syna który mi pomagał bardzo i wylądowaliśmy w McDonalds. 

Kasia, ja wczoraj zjadłam kapsalona, więc też proszę o rozgrzeszenie hahah 🤣🤣🤣

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.