Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;) 

Pasek wagi

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 napisał(a):

Myślę, że to nie był Kasiu podobny przypadek. Ja znam tą osobę osobiście. Od wielu lat. Spotykałyśmy się wiele razy w realu na różnych wyjazdach i na kawie, kiedy przejeżdżała przez Warszawę. To nie jest zwykły troll, który siedzi w Internecie i nabija się z biednych, wrażliwych ludzi. To osoba, która na pozór jest normalna. Ma męża, 2 synów, jest byłą nauczycielką, podróżuje, prowadzi bujne życie towarzyskie. Ale jak ktoś jej zalezie za skórę, to nie spocznie aż się nie zemści. Nawet po wielu latach. I to najbardziej perfidnie i paskudnie jak tylko przyjdzie jej do głowy. ??
Nawet mi się nie waż opuszczać nas. Nie daj jej wygrać! Pokaz mi która to bladzina!!!! 

A co zrobisz, jak Ci pokażę?

gosiulek1 napisał(a):

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 napisał(a):

Myślę, że to nie był Kasiu podobny przypadek. Ja znam tą osobę osobiście. Od wielu lat. Spotykałyśmy się wiele razy w realu na różnych wyjazdach i na kawie, kiedy przejeżdżała przez Warszawę. To nie jest zwykły troll, który siedzi w Internecie i nabija się z biednych, wrażliwych ludzi. To osoba, która na pozór jest normalna. Ma męża, 2 synów, jest byłą nauczycielką, podróżuje, prowadzi bujne życie towarzyskie. Ale jak ktoś jej zalezie za skórę, to nie spocznie aż się nie zemści. Nawet po wielu latach. I to najbardziej perfidnie i paskudnie jak tylko przyjdzie jej do głowy. ??
Nawet mi się nie waż opuszczać nas. Nie daj jej wygrać! Pokaz mi która to bladzina!!!! 
A co zrobisz, jak Ci pokażę?

Pewne rzeczy niech zostaną dla ciebie niewiadomą...lepiej żebyś nie wiedziała 🤣🤣🤣🤣🤣 

Hej, u mnie od niedzieli do niedzieli -1,4 kg. Tylko w moim przypadku to kwestia wody, w zeszłym tygodniu najpoerw w czwartek zanotowałam spadek a później Wam pisalam że z dnia na dzień mi przybywały dekagramy, a dietę trzymałam, dwa dni temu okres przyszedł to pewnie woda powoli schodzi. Dzisiaj waga na czczo 60,55 kg. Może jak dobrze pójdzie do czwartku zobacze moje upragnione 9 przed przecinkiem 

Pasek wagi

A najlepsze, że jeszcze w czwartek aktualizowałam pasek bo ważyłam 61,7 kg. No cuda na kiju 🤣

Pasek wagi

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 napisał(a):

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 napisał(a):

Myślę, że to nie był Kasiu podobny przypadek. Ja znam tą osobę osobiście. Od wielu lat. Spotykałyśmy się wiele razy w realu na różnych wyjazdach i na kawie, kiedy przejeżdżała przez Warszawę. To nie jest zwykły troll, który siedzi w Internecie i nabija się z biednych, wrażliwych ludzi. To osoba, która na pozór jest normalna. Ma męża, 2 synów, jest byłą nauczycielką, podróżuje, prowadzi bujne życie towarzyskie. Ale jak ktoś jej zalezie za skórę, to nie spocznie aż się nie zemści. Nawet po wielu latach. I to najbardziej perfidnie i paskudnie jak tylko przyjdzie jej do głowy. ??
Nawet mi się nie waż opuszczać nas. Nie daj jej wygrać! Pokaz mi która to bladzina!!!! 
A co zrobisz, jak Ci pokażę?
Pewne rzeczy niech zostaną dla ciebie niewiadomą...lepiej żebyś nie wiedziała ????? 

Nie powiem Ci, dopóki się nie dowiem. 😂😂😂😂🤣🤣🤣🤣

Kasia super wynik!!! Trzymam kciuki za czwartek i 9 przed przecinkiem. 

Ja od niedzieli do niedzieli tez wynik zajebisty -1.6 kg a przy tym +0.1 od piątku. Ogólnie chyba spoko jak na spuszczanie wszystkiego co możliwe przed urlopem 🤣🤣🤣🤣 już mi 3 dni zostało do upragnionego ☀️☀️☀️☀️

Gosia, Ela gdzie wasze wyniki dzisiejsze???

yohaulticetl napisał(a):

A najlepsze, że jeszcze w czwartek aktualizowałam pasek bo ważyłam 61,7 kg. No cuda na kiju ?

O następna... Co Wy takie samokrytycznie jesteście. Woda, nie woda... Na ch.... Drążyć. Ważne, że spadło i to prawie 3 razy tyle, co u mnie. Jak Wam tak spada tą wodą, to musicie popracować nad koordynacją ruchów i pić z butelek plastikowych. 😜 U mnie -0,5

Wagę zaktualizuję jutro, bo już się ubrałam i nie chce mi się rozbierać do mierzenia. 🤣🤣🤣🤣

gosiulek1 napisał(a):

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 napisał(a):

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 napisał(a):

Myślę, że to nie był Kasiu podobny przypadek. Ja znam tą osobę osobiście. Od wielu lat. Spotykałyśmy się wiele razy w realu na różnych wyjazdach i na kawie, kiedy przejeżdżała przez Warszawę. To nie jest zwykły troll, który siedzi w Internecie i nabija się z biednych, wrażliwych ludzi. To osoba, która na pozór jest normalna. Ma męża, 2 synów, jest byłą nauczycielką, podróżuje, prowadzi bujne życie towarzyskie. Ale jak ktoś jej zalezie za skórę, to nie spocznie aż się nie zemści. Nawet po wielu latach. I to najbardziej perfidnie i paskudnie jak tylko przyjdzie jej do głowy. ??
Nawet mi się nie waż opuszczać nas. Nie daj jej wygrać! Pokaz mi która to bladzina!!!! 
A co zrobisz, jak Ci pokażę?
Pewne rzeczy niech zostaną dla ciebie niewiadomą...lepiej żebyś nie wiedziała ????? 
Nie powiem Ci, dopóki się nie dowiem. ????????

🤣🤣🤣🤣 Nie obawiaj się nie uduszę jej przecież 🤣🤣🤣🤣🤣 Ale lekcja pokory napewno by się jej przydała!!!

Kat38 napisał(a):

Kasia super wynik!!! Trzymam kciuki za czwartek i 9 przed przecinkiem. Ja od niedzieli do niedzieli tez wynik zajebisty -1.6 kg a przy tym +0.1 od piątku. Ogólnie chyba spoko jak na spuszczanie wszystkiego co możliwe przed urlopem ???? już mi 3 dni zostało do upragnionego ????????Gosia, Ela gdzie wasze wyniki dzisiejsze???

Brawo Kasiu. W tym tygodniu obie mnie zmiażdżyłyście swoimi wynikami. 🤣🤣🤣

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.