Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Moja waga pokazuje dzisiaj 65.5 czyli zaledwie ( no wiem nie ma się z czego cieszyć) 1.6 więcej niż pasek. Woda i alko zeszło 🤪😁🤪😁🤪😁 Raczej wątpię że uda mi się dogonić pasek do piątku ale kto wie może będę dość blisko by świętować. 

Tak wiec dziewczynki moje MŁODE walczymy. Jak to czasem u nas bywa mamy wzloty i upadki ale walczymy dalej.

To zależy od wagi. Ja mam już chyba czwartą. W niektórych to oznacza, że kończy się waga, ale w niektórych, że tylko bateria.

Kochana w 2 dni zrzuciłaś właściwie połowę tego, co przywiozłaś. Do piątku, to jeszcze spadek może być jak będziesz grzeczna. A do niedzieli, to już na pewno. 😃 Oczywiście, że jest się z czego cieszyć. 😃 💪💪💪 Bądź dzielna Młoda Dziewczyno. 😃

To woda (widziałaś jaka byłam spuchnięta) 😁

Tak wiem zanim powiesz to Ty - woda czy nie woda jest w dół 🤣🤣🤣🤣 Jest jest i się cieszę ale teraz muszę wziąć się za siebie i szybko nadgonić bo dodawać na pasku to trochę beznadziejne uczycie będzie.

Bo taka prawda. 😜 Nigdy nie jest tak, że schodzi tylko woda. Zawsze schodzą różne części w różnych proporcjach. Ale nie można powiedzieć, że tylko woda. Jeśli robiłaś 2 to np. przy okazji mogą schodzić złogi. No to do boju. Trzymam kciuki. 😃

Robiłam 2 bo na wakacjach nie wiem jak wy ale ja zawsze w sumie mam problem ☺️ 
Dzisiaj na obiad kiełbasa z grila bo chodzi za mną strasznie już długo. A tak przy okazji rozpalanie grila to masakra jakaś chyba więcej się tego nie podejmę... jakieś 4 godziny zanim mogę zjeść 😭😭😭😭 

Ja też zawsze miałam kłopot. Ale jakoś im jestem starsza, tym mam mniejszy. 😜

dziewczyny, ja po tygodniowym remoncie i 2 tyg wakacji- bez diety!! ( i Internetu!) Jakos przeżyłam;) waga dzis pokazała-0,2 w dół od wagi sprzed prawie 3 tygodni.  Mtslalam ze przytylam A jednakże udało utrzymać. Najpierw sie pilnowalam zeby jest mniej ale ostatni tydzień tonpojechallam na calego:( słaby wynik jak na 3 tygodnie odchudzania ale właściwie to tego odchudzania nie było..  Dobrze że nie wzrost bo jak wczoraj stanęła na wagę to się przerazilam, ale tonbylo wieczorem, a rano już lepiej. Więc wracam z Wami do walki z kg i dzis grzecznie owsianka na śniadanie zjadłam:)

witam nowe dziewczyny! Tu walczymy się nie poddajemy;) nawet jak.waga nie spada to wierzymy ze mięśnie się budują by potem.jeszcze efektywniej zabijać niechciane kg!;) unmnientroche tak było jak zaczęłam.biegac. chcialam spadku 1kg/tydz A było np 0.3kg wiec nie ma co się martwić.  Najważniejsze by schudnąć trwałe chociaz powoli. Mnie frustrowalao ze to taki powolny proces i ciałami szybkiego efektu ale tu dziewczyny napisały ze nie przytylam tych wszystkich kg w miesiąc i ze jak tylam np rok to rok powinnam chudnac. I tego się trzymam. A jeśli będzie szybciej to super. Ale waznenjest dla.mnie zeby jo-jo nie bylo potem. 

Co do wody to też ciężko.mi.duzo jej pić. Ale staram się szklankę po ustaniu, szklankę po bieganiu, i jak chce mi się jeść to też szklankę. Woda troche niweluje apetyt A wypłat na przed posiłkiem daje szybciej uczucie stytosci. Mi to pomaga 

Dziewczęta ja po weekendzie ostatecznie +1,1. 1/3 tego, co Ty Kasiu po całotygodniowym urlopie. Aż się boję tego swojego urlopu. Ale do niego jeszcze prawie tydzień. Będę się starać odrobić straty i jeszcze coś odjąć. 😜