Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;) 

Pasek wagi

Asiu biorąc pod uwagę fakt, że nie było diety, to jest bardzo duży spadek. Ja pewnie bym duuuużo przytyła. Witaj spowrotem. Już się martwiłam, że od nas uciekłaś. 😁

Gosiu nie uciekła, ale tam gdzie bylam zupełnie nie miałam.zasiegu!! Nawet nie wiedzialam ze sa jeszcze takie miejsca w Polsce ze naprawdę trudno złapać połączenie z Internetem!! Ale za to mialam totalny detox od telefonu, kompa i tv:) 

Pasek wagi

dietę gdzieś tam z  tylu glowy mialam wiec nie bylo zle. Staralam sie nakladac wiecej warzyw niz ziemniakow, ale trudno sobie odmówić kiełbasek z ogniska jak wszyscy wokół zapadają siebie mówią  ze pyszne!!! No i frytki były do rybki smażone wiec trochę na sumieniu mam;)

Pasek wagi

No to tym bardziej super, że mimo przeciwności waga jednak w dół. 😃 Gratuluję. 👍👍👍💪💪💪

Jeny nie nadążam za wami 🤣🤣🤣 

Gosia nie bój się urlopu raczej bój się powrotu się rzeczywistości - mówię z doświadczenia 🤣🤣🤣 dzisiaj normalnie masakra 

Asia super robota. Pełen szacun za wytrwałość żeby się w miarę pilnować. Ja jeśli się odczytałas sporo przybrałam podczas urlopu i to tylko tygodniowym. Chylę czoła 🤞💪👍

Kasia mi tez czasem po dobrym wyniku w głowie się przewraca a potem nie jest fajnie jak na wagę wchodzę. No ale trzeba się zebrać w sobie i od nowa zacząć. Przy następnym wrażeniu będzie lepiej 🤞🤞🤞

Ela i jak waga zaczęła działać czy idziesz na zakupy???

Mam nadzieje że nic nie pokićkałam 🤣🤣🤣

Głodna jestem jakoś dzisiaj 😩😩😩

Dziś kupię nowe baterie bo niestety w domu takich brak. Mam nadzieję że to wystarczy. Czytam i waszych urlopach i zaczynam się bać swojego. Wiem że będzie ciężko trzymać się z dala od lodów, gofrow i pizzy, więc mam nadzieję że zwiększona dawka ruchu wyrówna bilans 😂

Pasek wagi

Kat38 napisał(a):

Jeny nie nadążam za wami ??? Gosia nie bój się urlopu raczej bój się powrotu się rzeczywistości - mówię z doświadczenia ??? dzisiaj normalnie masakra Asia super robota. Pełen szacun za wytrwałość żeby się w miarę pilnować. Ja jeśli się odczytałas sporo przybrałam podczas urlopu i to tylko tygodniowym. Chylę czoła ???Kasia mi tez czasem po dobrym wyniku w głowie się przewraca a potem nie jest fajnie jak na wagę wchodzę. No ale trzeba się zebrać w sobie i od nowa zacząć. Przy następnym wrażeniu będzie lepiej ???Ela i jak waga zaczęła działać czy idziesz na zakupy???Mam nadzieje że nic nie pokićkałam ???Głodna jestem jakoś dzisiaj ???

Właśnie dlatego się boję urlopu. 😜

Dobrze, że mój urlop jest dopiero we wrześniu haha 😀

Pasek wagi

I tak Cię nie minie. 😜

Wyświetla mi się, że mój poprzedni list był 888 w tym wątku. Trzy ósemki. Jak moja dzisiejsza poranna waga 88,8. Wezmę to za dobrą monetę. 😉

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.