Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;) 

Pasek wagi

Gosia czyli nie boisz się kilogramów 🤣🤣🤣 zuch dziewczyna!!!

Kasia tobie wtedy już nie będzie tak strasznie zależeć na dodatkowych kilogramach po urlopie chyba co 🤔🤔🤔Tak czy siak pilnuj zdrowego trybu życia ale na utopie sobie poszalej 😉😉😉

A czego mam się bać? Jak przytyję, to i schudnę. Gorzej niż 2 miesiące temu na pewno nie będzie. 😜

Haha no i to jest dobre podejście😃 

Pasek wagi

Chyba ogarnia mnie co miesięczna depresja...nie mam chęci na trening i ciagle czuję niedosyt...niedźwiedzi głód POMOCY!!!!!

Kasiu ochłoń. Po dłuższej rozpuście ciężko jest wrócić na dobre tory. Zrób kilka dni białkowo warzywnych, takich jak wspominałam kilka dni wcześniej. Nie objadaj się, ale najadaj, jedz kiedy jesteś głodna. Poskromisz apetyt i wszystko będzie dobrze. I kładź się spać o normalnych porach, bo jak Ty jeszcze o północy nie śpisz, to nie dziwię się, że Ci żądełko po głowie chodzi. 😃

Albo zajmij się czymś, pochłaniającym uwagę, seks uprawiaj, czy coś, to Ci głupoty nie będą po głowie chodzić. 😂😂😂

Haha😃

Kasiu, najgorszy powrót, musisz przetrzymać, a później już poleci. Wypróbuj sobie te dni białkowo-warzywne, bo na prawdę warto! Dużo lepiej się po nich czuje, nie jestem ospała, ani głodna. Możesz sobie tak poprzestawiać posiłki w diecie, że będą z tych proponowanych, ale bez węglowodanów, albo dodać coś swojego😉

Pasek wagi

Gocha ty to potrafisz mnie wbić w fotel 🤣🤣🤣🤣 Z miła chęcią skorzystam z twej sugestii tylko muszę faceta znaleść 🤣🤣🤣 teraz o tej porze to ćwiczę.

Do tego jestem przed i chyba to mi nie pomaga żeby się ogarnąć...wczoraj spuchłam jak 🐷 znowu 😩 Zjadłam tosta jednego 😩

Kat38 napisał(a):

Gocha ty to potrafisz mnie wbić w fotel ???? Z miła chęcią skorzystam z twej sugestii tylko muszę faceta znaleść ??? teraz o tej porze to ćwiczę.Do tego jestem przed i chyba to mi nie pomaga żeby się ogarnąć...wczoraj spuchłam jak ? znowu ? Zjadłam tosta jednego ?

Jeden tost to nie dramat ;)

Pasek wagi

A za tydzień czy dwa pewnie ja będę narzekać na to co Ty teraz haha 😂

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.