- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lutego 2023, 16:03
Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.
Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami!
Zapraszamy także:
- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki
- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach
- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles
- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki
- Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł
- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała
- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi
- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne
Edytowany przez Mirin 31 stycznia 2025, 09:11
16 maja 2024, 12:52
Luise - Ty przelewasz a ja suszę :) Jak to trudno we wszystkim o złoty środek
AsiaMarysia - najlepszego dla syna
Edytowany przez Mirin 16 maja 2024, 12:53
16 maja 2024, 19:41
AsiaMarysia 100 lat dla syna! Wszelkiej pomyślności!
Luise popatrz sobie na filmiki krojenia wysokich tortów, metoda w 'pasy' dla mnie sprawdza się najlepiej i przynajmniej każdy dostanie wszystkie warstwy do sprobowania, co przy krojeniu w trójkąty jest nielada wyczynem 🙂
Ja znowu opuszczam się w ćwiczeniach wrr tydzień prawie zleciał, a ja poćwiczyłam wielkie NIC! Zaraz weekend i też się nie zanosi, niewiem kiedy pierwsza połowa miesiąca minęła 🤔
Mam nadzieję, że Wam idzie lepiej!
16 maja 2024, 20:49
Francuzeczko, u mnie całkiem dobrze z ćwiczeniami. Oglądałam mecz półfinałowy Świątek od stanu 4:4 w pierwszym secie, oczywiście na orbim, udało mi się biec 58 minut. Niebawem drugi półfinał z Sabalenką i Collins, jeśli będę oglądać to też z orbiego. Całego raczej nie, ale może pierwszy set.
Lucynko, co u Ciebie?
17 maja 2024, 00:35
🤗 hej!
a ja melduje że dziś przebiegłam 6km, to o 0,5km więcej niż ostatnio. Łatwo nie było, ale staram się wydłużać dystans jak już mi się zdąży pobiec. W tygodniu ćwiczyłam jeszcze tylko w środę, zrobiłam trening siłowy + interwały. Też jakoś nie ćwiczę dużo i często. Cierpię na niedoczas 🙈
Pozdrawiam!
17 maja 2024, 07:26
Dzien dobry!
Brawo Asenna! Ja jakoś nie mogę sie przełamać by biegać. Tylko orbitrek eksploatuje.
17 maja 2024, 08:49
Dzień dobry, Kochane. Witam Was po pierwszym ważeniu. Tydzień na diecie i kilogram zrzuciłam😁. Mam nadzieję pozrzucać więcej i więcej i więcej!!! Oczywiście dzięki temu, że jesteście i mnie wspieracie. Tydzień temu zmieniłam sposób jedzenia, ustaliłam stałe pory jedzenia, rzuciłam żywieniowe nałogi. Stwierdziłam, że już nie mam czasu na odwlekanie i tycie. Czas i tak upływa, a ja stoję w miejscu z postanowieniami i odwlekam ich zastosowanie tyjąc i tyjąc. Mam już tego dość i brzydzę sie ciałem które sama sobie zafundowałam. Blee!!! Dobrze że MIRIN, stworzyła tak cudowne Forum, które nas przyciąga. DZIĘKUJĘ MIRIN❤. Głowa mnie już nie boli, wciąż ślinię się na słodycze i chipsy, ale to minie, jeśli się nie złamię. Czytając Wasze posty, widzę wasze zmagania. To bardzo motywuje.
Życzę udanego dnia i wspaniałego weekendu, który będzie wielkim odmawianiem sobie tego, co zawsze wkładałam do ust.💋
17 maja 2024, 09:06
Och tak... docenianie i wdzięczność jest bardzo ważna... często mamy wystarczająco dużo, żeby być szczęśliwym, a nie widzimy tego... staram się ćwiczyć wdzięczności...
Mirin, a jednak w twoim przypadku sport w TV to zdrowie - brawo... mój tata oglądając mecze często jeździ na rotorku, fajnie
Francuzeczko popatrzę na te pasy ale mam nadzieję, że tych tortów na obcych imprezach kroić nie będę, na swoich mogę kroić stylem dowolnym :-)
Asenna brawo za ruch i bieganie, podziwiam
Ja wczoraj z dziewczynami zrobiłam full body 2 dla początkujących z Martą CF... byłyśmy mokre... miałam mieć 2 klientki po południu ale niestety życie chciało inaczej, jedna dostała krwawienia i odwołałyśmy, a drugą ja odwołałam,
Siostrzeniec miał wypadek samochodowy i siostra poprosiła o wsparcie, szwagier w delegacji, a ona trochę się posypała, że jest sama z tym... nie była to jego wina na szczęście, ruszał wolno ze świateł, a kobieta sportowym autem też ruszała ale z impetem i podobno go zupełnie nie widziała - słońce, pas zieleni uchronił ich od dachowania, auto rozwalone, siostrzeniec uderzył się w głowę i w rękę, pojechał do szpitala na badania ale wszystko dobrze.. kobieta z drugiego auta w ciąży też w szpitalu na obserwacji,... dziewczyna siostrzeńca cała, lekko przerażona... wszystko się skończyło szczęśliwie... w domu byłam przed 23-cią...
Dziś mam wolne popołudnie, planuję trening z gumami w domu i odpoczynek..
Miłego weekendu 💋... słonka życzę choć coś w radio mówią o załamaniu pogody ☀
ps. Monireju gratulacje piękny wynik i jakie nastawienie bojowe - brawo 🏆
Mirin ja też dziękuję za to pozytywne miejsce, które stworzyłaś ❤
Edytowany przez luise 17 maja 2024, 09:53
17 maja 2024, 11:18
Witam Was.
Ja po radioterapii jestem mega osłabiona...
Ale staram się działać...
Byłam na spacerze i załatwić po drodze parę spraw - wyszło tego ok 4,5 kilometra
Jakoś ciągnę...
Zaraz Was poczytam chwilkę.
17 maja 2024, 11:21
LUISE współczuję nerwów i zdrówka dla siostrzeńca !!!! Taki wypadek potrafi wystraszyć. Mój mąż z teściową mieli lekką stłuczkę bo babkę też oślepiło światło i do nich dobiła to potem się długo stresowała ....
MONIREJU jeszcze raz gratuluje !!!! Bo już widziałam też Twój wpis do pamiętnika 😀