- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lutego 2023, 16:03
Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.
Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami!
Zapraszamy także:
- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki
- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach
- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles
- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki
- Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł
- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała
- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi
- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne
Edytowany przez Mirin 31 stycznia 2025, 09:11
30 czerwca 2024, 20:52
U mnie wieje teraz mocny, chłodny wiatr. W ciągu dnia tez było bardzo gorąco i tez marzyłam o tym by tluszczyk w ten sposób mógł się wytapiać :)
Na jutro o 10 zapowiadany jest deszcz wiec chcemy wstać o 5 i ruszyć rano na Tarnicę. Zobaczymy czy aura pozwoli :)
o jak fajnieeeeeeee podróż jutro. Udanej pogody
30 czerwca 2024, 20:54
Aaaaa bym zapomniała egzaminy zdane i jutro mam pierwszy dzień w nowej pracy lekki stresik jest
30 czerwca 2024, 20:55
Teraz planuje zaliczyć Lubomira, Mogielicę albo Lackową, ale nie wiem jak się mi czas wolny ułoży. W ogóle ja kiedyś sporo chodziłam po górach, przerwałam i teraz wracam z powrotem do gry! Dla jednego celem życia jest przebiegnięcie maratonu, ale mnie ukończenie tych 28 szczytów z finałem na Rysach.
30 czerwca 2024, 20:57
Ciekawa na maszynka Dopi. Ja tam robie lody w termomixie. Biorę zamrożone owoce i miksuje z jogurtem. Pychota
30 czerwca 2024, 21:02
Teraz planuje zaliczyć Lubomira, Mogielicę albo Lackową, ale nie wiem jak się mi czas wolny ułoży. W ogóle ja kiedyś sporo chodziłam po górach, przerwałam i teraz wracam z powrotem do gry! Dla jednego celem życia jest przebiegnięcie maratonu, ale mnie ukończenie tych 28 szczytów z finałem na Rysach.
W ubiegłym roku weszłam na Lackową od strony Ściany Płaczu. Nie spodziewałam się takiego podejścia pod tak niewielką górkę
30 czerwca 2024, 21:07
Teraz planuje zaliczyć Lubomira, Mogielicę albo Lackową, ale nie wiem jak się mi czas wolny ułoży. W ogóle ja kiedyś sporo chodziłam po górach, przerwałam i teraz wracam z powrotem do gry! Dla jednego celem życia jest przebiegnięcie maratonu, ale mnie ukończenie tych 28 szczytów z finałem na Rysach.
W ubiegłym roku weszłam na Lackową od strony Ściany Płaczu. Nie spodziewałam się takiego podejścia pod tak niewielką górkę
Wiem właśnie, jedna z niższych gór, a ma jedno z większych przewyższeń w całej Konronie. Góra nie pozorna, ale podobno dzięki temu niezapomniana. Ją planuje na koniec sierpnia, bo wtedy będę u rodziców, a to rzut beretem. Teraz w lipcu jak pogoda pozwoli to Lubomir albo Mogielica, ale planuje bardziej Lubomira. Na jesień Skrzyczne i Babia. Tam już byłam, ale bez pieczątki, a życie bez pieczątek w książeczce się nie liczy 😅😅
30 czerwca 2024, 21:13
Rozumiem Cie doskonale. Też byłam wcześniej na większości szczytów KGB ale nie mam pieczątek :)