Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.

Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami! 

Zapraszamy także:

- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki

- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach

- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles

- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki

Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł

- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała

- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi

- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne

Pasek wagi

Mirin napisał(a):

U mnie wieje teraz mocny, chłodny wiatr. W ciągu dnia tez było bardzo gorąco i tez marzyłam o tym by tluszczyk w ten sposób mógł się wytapiać :) 

Na jutro o 10 zapowiadany jest deszcz wiec chcemy wstać o 5 i ruszyć rano na Tarnicę. Zobaczymy czy aura pozwoli :)

o jak fajnieeeeeeee podróż jutro. Udanej pogody 

Pasek wagi

Ja tez robie Koronę, zblizam sie do połowy :)

Pasek wagi

Aaaaa bym zapomniała egzaminy zdane i jutro mam pierwszy dzień w nowej pracy lekki stresik jest

Pasek wagi

Mirin napisał(a):

Ja tez robie Koronę, zblizam sie do połowy :)

wow wow jaaaaaaa chce góry 😭

Pasek wagi

Teraz planuje zaliczyć Lubomira, Mogielicę albo Lackową, ale nie wiem jak się mi czas wolny ułoży. W ogóle ja kiedyś sporo chodziłam po górach, przerwałam i teraz wracam z powrotem do gry! Dla jednego celem życia jest przebiegnięcie maratonu, ale mnie ukończenie tych 28 szczytów z finałem na Rysach. 

Pasek wagi

Ciekawa na maszynka Dopi. Ja tam robie lody w termomixie. Biorę zamrożone owoce i miksuje z jogurtem. Pychota

Pasek wagi

Kocaa_93 napisał(a):

Teraz planuje zaliczyć Lubomira, Mogielicę albo Lackową, ale nie wiem jak się mi czas wolny ułoży. W ogóle ja kiedyś sporo chodziłam po górach, przerwałam i teraz wracam z powrotem do gry! Dla jednego celem życia jest przebiegnięcie maratonu, ale mnie ukończenie tych 28 szczytów z finałem na Rysach. 

W ubiegłym roku weszłam na Lackową od strony Ściany Płaczu. Nie spodziewałam się takiego podejścia pod tak niewielką górkę

Pasek wagi

Mirin napisał(a):

Kocaa_93 napisał(a):

Teraz planuje zaliczyć Lubomira, Mogielicę albo Lackową, ale nie wiem jak się mi czas wolny ułoży. W ogóle ja kiedyś sporo chodziłam po górach, przerwałam i teraz wracam z powrotem do gry! Dla jednego celem życia jest przebiegnięcie maratonu, ale mnie ukończenie tych 28 szczytów z finałem na Rysach. 

W ubiegłym roku weszłam na Lackową od strony Ściany Płaczu. Nie spodziewałam się takiego podejścia pod tak niewielką górkę

Wiem właśnie, jedna z niższych gór, a ma jedno z większych przewyższeń w całej Konronie. Góra nie pozorna, ale podobno dzięki temu niezapomniana. Ją planuje na koniec sierpnia, bo wtedy będę u rodziców, a to rzut beretem. Teraz w lipcu jak pogoda pozwoli to Lubomir albo Mogielica, ale planuje bardziej Lubomira. Na jesień Skrzyczne i Babia. Tam już byłam, ale bez pieczątki, a życie bez pieczątek w książeczce się nie liczy 😅😅

Pasek wagi

Rozumiem Cie doskonale. Też byłam wcześniej na większości szczytów KGB ale nie mam pieczątek :)

Pasek wagi

Mirin napisał(a):

Ciekawa na maszynka Dopi. Ja tam robie lody w termomixie. Biorę zamrożone owoce i miksuje z jogurtem. Pychota

moja mama ma Termomix ja będę próbować tym co kupiłam coś zdziałać 😘

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.