- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lutego 2023, 16:03
Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.
Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami!
Zapraszamy także:
- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki
- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach
- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles
- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki
- Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł
- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała
- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi
- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne
Edytowany przez Mirin piątek, 09:11
27 października 2024, 18:26
Przeszłam od słów do czynów - zamówilam sobie dietę pudełkową od 4 listopada na cały listopad bez weekendów. Teraz tylko dotrwać do końca tygodnia na Dąbrowskiej i pudełka czekają :)
Mandarynko, gratuluję podkręcenia aktywności. NA pewno Ci się to przysłuży.
Dopi, dobra myśl, dziękuję!
Ale fajnieeeeeeee z tymi pudełkami. U mnie same lipne firmy. Prawie wszystkich próbowałam.
27 października 2024, 18:47
Zostałam wyciągnięta za ręce na grilla. Dziwnie to zabrzmiało...;) Oponowałam, że drugi dzień z rzędu nie dam rady, choć mąż mi szeptał do ucha: zważysz się we wtorek...;) Myślałam, że nie znajdę nic dla siebie, ale szaszłyk z samej piersi kurczaka i warzywa faszerowane zrobiły mi dobrze. Do tego dużo surowych warzyw. Gdyby nie 2 szklanki klasycznej coli, której już nie pamiętam, od kiedy unikam, to byłabym z siebie bardzo zadowolona. Ogólnie życie towarzyskie i odchudzanie nie idzie mi za bardzo w parze. Trzeba być mocno asertywnym. Aż się cieszę, że jutro poniedziałek..;)
27 października 2024, 19:18
Ja tez dziś wieczorem odeszłam od założeń - zjadłam makrele w sosie pomidorowym - chodziła mi po głowie od kilku dni. Teraz mam nadzieję ze spokojną głową dotrwać do końca tygodnia.
Dopi, wzięłam Maczfit, mają dobre opinie. Mam nadzieję się nie rozczarować
28 października 2024, 04:42
Dzień doberek :-) Ja jeszcze wg czasu letniego..;)
Mirin, jesienią kwasy omega3, to się organizmowi należą, jak psu buda..;)
Na zdróweczko! :)
Mąż chciał wczoraj zrobić koniecznie kolację dla dwojga... Zdycham, mam dosyć i już mi to weekendowe żarcie bokiem wychodzi. U nas tutaj w tym tygodniu święto i długi weekend. Będę jadać oddzielne papu, bo mi już za ciężko, za dużo, za wędzone, za słone, za tłuste i wolałam wieczorny, lekki głodek, bo mi lekko było. Nie wiedziałam, że kiedykolwiek nastąpi u mnie szczera niechęć do (prze)żarcia i tęsknota za postem przerywanym. Liczę na mocno zajęty i kulinarnie lekki tydzień. Idę sobie zaparzyć ziółek, a Wam i sobie życzę cudownego tygodnia! :-)
Edytowany przez Użytkownik5374931 28 października 2024, 04:47
28 października 2024, 06:09
Ja tez dziś wieczorem odeszłam od założeń - zjadłam makrele w sosie pomidorowym - chodziła mi po głowie od kilku dni. Teraz mam nadzieję ze spokojną głową dotrwać do końca tygodnia.
Dopi, wzięłam Maczfit, mają dobre opinie. Mam nadzieję się nie rozczarować
oooo machfita nie próbowałam chciałam ale szkoda mi kasy było 😂
28 października 2024, 06:31
Dopi, mają teraz promocję dla nowych klientów -25%. To nie reklama, bo nie wiem jak karmią :)
Mandarynko, ja od dawna jem inaczej niż mąż - on jest chlebojad i bułkożerca :) I jakimś cudem ma niedowagę.
Lucynko, zostałaś ostatnia w wątku tabelkowym. Czekamy na Ciebie.
Dobrego dnia wszystkim!
Edytowany przez Mirin 28 października 2024, 06:33
28 października 2024, 09:08
Dzien dobry, melduje że tabelka uzupełniona, podsumowanie zrobione, można zaczynać nowy tydzień ☺️
Dziękuję wam wszystkim za życzenia, kochane jesteście 💗
Witaj Dopi, miło znowu cię widzieć ☺️
Ja w weekend trochę poszalałam imprezowo, w piątek był tort i obiadek dobry i kolacyjka. A przez resztę weekendu dojadanie 😂 ale nie było tak źle, jednak jadalm z głową i tragedii na wadze nie ma. Jednak regularne treningi i trzymanie się ogolnych założeń procentuje. Od dziś powrót do liczenia w fitatu i będzie ok.
Musze się pochwalić tortem, który sama zrobiłam, bardzo dawno nie robiłam czegoś takiego 😂
ale dla równowagi na kolację miałam moja ulubiona sałatkę z burakami.
Milego tygodnia wam życzę 🍎
28 października 2024, 10:54
Lucynko, bardzo u Ciebie apetycznie, zjadlabym Twojej sałatki, aż mi ślinka pociekła :)
28 października 2024, 11:11
Lucynko mniam jakie pyszności, wyglądają przepysznie i tort i sałatka (ja do niej jeszcze daję orzechy i ocet balsmiczny)i te papryczki nadziewane serkiem uwielbiam...😛
U mnie weekend dietetycznie było dobrze ale jadłam za dużo warzyw, trochę mnie poniosło... w niedzielę już się kręciłam za czymś i stwierdziłam, że wyjdę na spacer, wzięłam nowo zakupionego kwiatka i poszłam na piechotkę na cmentarz... chodzenie jest super, w sobotę na działce nadreptałam 16 tys kroków, a w niedzielę w sumie 12 tys. całkiem fajnie... z wpadek łyżeczka miodu, kupiłam mamie i polewałam rodzicom pierogi... no i wpadła ta łyżeczka tak niespostrzeżenie... nieplanowana, odruchowo... tylko się oblizałam nie tknęłam nawet jednego pieroga z serem i jagodami, a musiałam je odgrzać i podać... oj nie było to łatwe 🤪...
Piątkowy koncert Dżem był super, ależ ludzie fajnie się bawili, śpiewali, a ja z nimi co mogłam ... super zabawa, warto było iść
Jaki tu ruch był w weekend, fajnie poczytać z poniedziałku ❤
Witaj Dopaminko, jestem pewna, że na you tube znajdziesz wiele ćwiczeń bez obciążania kolan, a takie domowe SPA jest mega fajne, super byłoby tak regularnie sobie fundować relaksik dla ciała i ducha ... cieszę się, że sprawy pracy się poukładały, a kilogramy przy twojej energii i poziomu dopaminy tylko patrzeć jak przegonisz 🙂
Jeszcze Raz walczymy 💋
Mirin trzymam kciuki za wytrwanie w diecie - jaką opcję kateringu wybrałaś ? Chodzi i o kaloryczność i rodzaj dietki, bo widziałam, ze mają różne opcje.
Super, że sprzęcik jednak reanimowany, twój soczek brzmi pysznie 😛
Mandarynko super, że dałaś radę na grillu, a romantyczna kolacja brzmi... bardzo romantycznie..❤
Będę miała szybki tydzień ale mam sporo sił więc mam nadzieję dam radę ze wszystkim, również z dietką
Życzę wam wspaniałego dnia 💋