Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Dzień dobry! 

Czuję, że mam niedobory magnezu, ciężko mi trafić na coś mocnego i skutecznego, będę szukać dalej 🙂

Tymczasem dzisiaj ostatni dzień szkoły przed 2 tygodniowymi wakacjami, będzie szkoła w domu, syn dostał tyle zadań (2 lektury, wiersz do nauki, zdania na dyktando, matematyka i francuski), oj  będzie co robić 😅 cały czas nie mogę wyjść z podziwu ile tego wszystkiego a to tylko 6 latek, ale chyba sprawdza się, że im mniejsze dziecko tym szybciej wiedzę chłonie 🤔

Cudownego dnia dla wszystkich!

To trzymamy formę 🤩

Dobre Lucynko!

zjadłabym serniczek😋

Jak Wam minął dzień? 

Jutro najkrótszy dzień w roku, będzie już tylko lepiej🌡 

Dzisiaj dzień wolny od ćwiczeń, nałożyłam farbę na włosy, zrobię peeling i szczotkowanie mam wolną chwilę to korzystam😊

:)

Hej hej! A ja miałam się częściej odzywać i … znikłam 🤪 nawet Wam już nie obiecuję, że będę częściej pisać, bo w tym roku to już nierealne. Postaram się od stycznia. Teraz totalnie pochłaniają mnie przygotowania do świąt, no i dzieciaki. Ale ale! Żeby nie było, codziennie wieczorem znajduję 30 minut na ćwiczenia 😁 za to znowu jem słodycze (tak ze dwa ciastka dziennie do kawy). Jutro czeka mnie pieczenie pierniczków (dzisiaj bezy), więc pewnie trochę podjem (pewnie więcej niż trochę). Ogólnie jestem zadowolona z tego grudnia. Przyjrzałam się swojej diecie , widzę że jem stanowczo za dużo węglowodanów (głównie chleba pszennego). Tak że słodycze nie stanowią tutaj największego problemu, a właśnie te węglowodany. No i podjadanie 🙁

Lucynko, Mirinko: super memy! :D

Szpuleczko: a weź i nie obiecuj. Zwyczajnie pisz kiedy chcesz i możesz.... Super Cię było widzieć i trzyma(my) za obiecane częściej w styczniu...:P

Francuzeczko podziwiam za całokształt!

Mam tyle siwych pasemek, że szok. Chyba w poniedziałek się farbnę, bo na ciemnych włosach, to jak Baba Jaga już wyglądam.

Buziaczki, tulanko do serduszka i wzajemne telepatyczne wspieranko w tej przedświątecznej gonitwie, SuperKobitki! :-)

Mandarynko już nie mam gorzkiej czekolady... Zaczął mi się okres i mój poziom magnezu zwariował i musiałam się ratować ;) Dobrze, że miałam czym :)

Do łazienki może juz przychodzić sanepid, kuchnia i pokoje wymagają jeszcze dopracowania. Okien nie myje, bez przesady.

Dobrego dnia, trzymajcie się Dziewczyny!

Mandarynko na jaki kolor się farbujesz? Zaszalejesz coś nowego? No wiesz, coś w stylu „Nowy Rok, nowa ja” 😁

:)