- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
26 lipca 2007, 14:02
Nieważne ile ważysz, wazne, że chcesz mieć upragnione 50 kg. Mam nadzieję, że będziemy dla siebie wsparciem. samej mi osobiście trudno, myslę, że nie tylko mnie, więc zapraszam wszystkie dziewczyny, które chcą zobaczyć na wadze magiczną 50.
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
4 lutego 2009, 17:18
wiecej nie chodze bo mi sie miesnie wyrobia
- Dołączył: 2008-01-19
- Miasto: Zima
- Liczba postów: 8068
4 lutego 2009, 17:40
aha, ja to chce,zeby mi schudly lydki i przy okazji troche miesni.generalnie to jest,ze jak sie robi duzo powtorzen na malym obciazeniu to spala sie tkanka tluszczowa :)
- Dołączył: 2008-07-29
- Miasto: st.louis
- Liczba postów: 2606
4 lutego 2009, 21:55
A ja dzisiaj zaliczylam dwie godziny spaceru i 40 minut basen, i czuje sie wspaniale, już teskniłam za pływaniem
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
5 lutego 2009, 08:23
a ja tęsknię za bieganiem....póki co pozostaje steper w domku.
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
5 lutego 2009, 08:24
A w ogóle to miałam dziś sen ze startuję w maratonie bostońskim...moje marzenie...Ale kiedyś je spełnię;-)
- Dołączył: 2008-01-19
- Miasto: Zima
- Liczba postów: 8068
5 lutego 2009, 08:54
dotinka, a maraton bostonski ile ma km dlugosci?? tez kolo 40??
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
5 lutego 2009, 09:31
tak, tylko żeby się tam dostać to trzeba mieć wpierw udział w maratonie w NY i jakieś osiągnięcia w innych maratonach. No ale cale życie przede mną więc jak tylko już będę mogła (chodzi mi o to ze dzieci pójdą do przedszkola) to zacznę się przygotowywać ;-)
- Dołączył: 2008-07-29
- Miasto: st.louis
- Liczba postów: 2606
5 lutego 2009, 10:42
no to mi teraz Dotinka zaiponowałaś, ja wogóle podziwiam każdego kto lubi biegać
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
5 lutego 2009, 10:58
cel dosyć ambitny...ale tak jak już pisałam mam całe lata przed sobą aby go zrealizować i ze spokojem będę się do niego przygotowywać;-)
Pod cel: maraton w poznaniu, ale nie teraz na wiosnę tylko za rok, bo przecież nie wystartuję bez przygotowań.
- Dołączył: 2008-07-29
- Miasto: st.louis
- Liczba postów: 2606
5 lutego 2009, 11:13
Dotinka to życzę powodzenia i będę trzymać kciuki za twoje marzenie.