- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 lipca 2011, 20:10
5kg za dużo. Nie chce ustalać sobie jakiegoś terminu ostatecznego, bo to mi ryje psyche. Tym razem chcę chudnąć wolniej, ale na dłużej. Ba! Na zawsze! Dlatego od jutra 1300-1500kcal (połączenie z MŻ). Żadnych niekontrolowanych napadów. Sporo ruchu. Sporo dystansu. Sporo uśmiechu. Zapraszam :)
Edytowany przez Mrs.Kobe 1 sierpnia 2011, 23:03
9 sierpnia 2011, 10:12
9 sierpnia 2011, 11:44
9 sierpnia 2011, 11:48
Oj nie takie już małe i na szczęscie łatwe w wychowaniu. Nie mam zupełnie z maluchem problemów, co graniczy z cudem!
Dziewczyny, wszem i wobec oświadczam: jutro rezygnuję z diety na jeden dzień. Zaczynam popadać w obsesję, a powstrzymywanie się od napadu tylko obrzydza mi dietę. Już dziś zjadłam nadprogramowo sporą porcję lodów, więc muszę się zacząć kontrolować. Zawsze taki kontrolowany napad kończy się tęsknotą za dietą, więc cudownie będzie wrócić do Was następnego dnia :)
Problem w tym, że gdy zacznę: sięgam 3000, 4000 a nawet 6000 kalorii. Postaram się by było ich jak najmniej, ale przecież to tylko jeden dzień! Szkoda tylko, że nie mobilizują mnie te dwa kilogramy które dzielą mnie od celu. Pytanie tylko czy warto dla tych cyferek zatracać się i zamiast zajeść apetyt na słodkie, warczeć na najbliższych...
9 sierpnia 2011, 11:54
9 sierpnia 2011, 12:20
Edytowany przez kiiwi 9 sierpnia 2011, 12:23
9 sierpnia 2011, 12:37
właśnia nad pll się zastanawiam :D polecasz?
ja mam 3 pieski :D kota, świnkę morską i chomika :D ktoś mnie pobije hihi?
9 sierpnia 2011, 12:59
Hej dziewczęta;*
Znowu zniknęłam na kilka dni i mam nadrabiania, że hohohoho;) Ale cieszy mnie to, że nasza grupa nie umiera;) Więc lecę poczytać i wówczas coś naskrobię, bo teraz to nie jestem w temacie;)
Tylko pochwalę się Wam, że dzisiaj 15 dnień bęz słodyczy;)
Moja tabelka z wymiarami:
A waga z wczoraj - 52,4kg. Nie ma szału, ale spadek zaliczony;)
Dziewczyny i podawajcie swoje wagi, bo trzeba uzupełnić tabelkę;) Kiiwi, Lola, Asienkazz22, Ewuka111 i Yasminn, Was mi brakuje:)
Edytowany przez lenonnada 9 sierpnia 2011, 13:09
9 sierpnia 2011, 13:04