- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Japonia
- Liczba postów: 727
29 lipca 2011, 20:10
5kg za dużo. Nie chce ustalać sobie jakiegoś terminu ostatecznego, bo to mi ryje psyche. Tym razem chcę chudnąć wolniej, ale na dłużej. Ba! Na zawsze! Dlatego od jutra 1300-1500kcal (połączenie z MŻ). Żadnych niekontrolowanych napadów. Sporo ruchu. Sporo dystansu. Sporo uśmiechu. Zapraszam :)
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/1/0/9/0/5/1090541/zdj_058dfb8eb579891ba960d30e97f0f9e7.jpg)
![](http://img694.imageshack.us/img694/3570/asik.jpg)
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/9/5/2/1/5/952150/zdj_99a43f040dc2e102bcf7c579e0d6b467.jpg)
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/1/0/4/3/2/1043297/zdj_b4a745b84ddf1e636045d9d23619bb16.jpg)
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/9/5/2/1/5/952150/zdj_776665fa592691e26a57f647aad0ee37.jpg)
![](http://img221.imageshack.us/img221/2339/lolay.jpg)
![](https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/1/0/9/0/5/1090541/zdj_818503362939c1cc11a1f58e7e1b2e66.jpg)
Edytowany przez Mrs.Kobe 1 sierpnia 2011, 23:03
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
11 sierpnia 2011, 12:35
kiedys bedziesz gotowa na pewno. :** kazdemu nalezy sie troche przyjemnosci. moze na poczatek zjedz kawaleczek malutenki i zaraz po tym zajmi sie czyms zeby nie ejsc wiecej :))
11 sierpnia 2011, 12:44
:D oj nie wiem czy bym dała radę :D zjadłam 100g naturalnego z 20g płatków owsianych i łyzeczką miodu :D i do tego big milk :D i jestem zadowolona :D
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
11 sierpnia 2011, 12:47
:) grund bys byla zadowolona :))
mam urlop a nic nie robie:(( wciaz jakies wymowki.. chce biegac chce jezdzic na rowerze a mowie sobie to nic nie da ze zajmie mi to godzine tylko i siedze nadal nic nie robiac;((
wczoraj bylam w sklepie. przymierzalam sukienke. 38 rozmiar. owszem zapielam sie lae wygladalam jak szynka obwinieta sznurkiem ;// a tak mi sie marzy by miec piękny brzszek:((
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: -
- Liczba postów: 2635
11 sierpnia 2011, 13:22
Ewuka ja mam taki genetycznie brzuszek bardziej płaski i wystające żebra,nic z nim nie robiłam,ale jak zrobię zdjęcie zdjęciu to Wam pokażę jak wyglądałam jak miałam ponad 70kg:)
Megan sama będziesz wiedzieć kiedy będziesz gotowa:)nie bój się tak wypieku-wyliczyłaś wszystko sobie ładnie,był on w planie,to nie było jakieś szaleńcze szaleństwo:)
a co do mnie od dziś rana znowu pokusy-brat kupił drożdżówki na śniadanie-mi przypadła pyszna drożdżówka z makiem.
Zamieniłam ją na sałatkę z pomidora i sałaty i chlebki ryżowe;))hehe trwam trwam,ale zobaczce ile to ja mam tych chorych pokus no!
edit: i dziś się zważyłam pierwszy raz od poniedziałku i mniej o 300g!:D jestem przeszczęśliwa,teraz muszę to utrzymać,albo nawet i powiększyć spadek do naszego ważenia:)
Edytowany przez Iwantthissobadly 11 sierpnia 2011, 13:23
11 sierpnia 2011, 13:51
a mi się tak strasznie nie chce ćwiczyć... pokręciłam tylko hula hopem...
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
11 sierpnia 2011, 14:32
hej dziewczyny,
U mnie po wczoraj też jest spadek już waga 75kg,ale nie ma się co cieszyć na zapas bo weekend przed nami.Oj będzie znowu ciężko z dietką,ale musimy się trzymać.
Mi się też jakoś nie chce ćwiczyć,no ale zmusze się do steppera bo widać już trochę zmianę w moich udach.
Rozmawiałam dziś z szefem i dostałam urlop jadę do Pl za 2 tygodnie więc trzeba się sprężyć z dietką.Trzeba trochę zaszokować rodzinkę,Ostatnio mnie widzieli na Sylwestra z wagą 85 kg a teraz spadek o -10 kg.Powoli bo w 8 miesięcy to niewielki spadek ale ważne ,ze jest.
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: -
- Liczba postów: 2635
11 sierpnia 2011, 14:54
Asik oczy im z orbit wylecą,a szczęki na podłodze będą szukać;p;DD
No i dziewczyny też mnie nie ciągnie do ćwiczeń jakoś no buuu:(
11 sierpnia 2011, 15:01
pobiegać bym poszła, ale wieje... na rower też wieje... a ja nie lubię jeździć pod wiatr... jaka cholerna pogoda!
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
11 sierpnia 2011, 15:22
hello:)jak sie macie???ja dzisiaj jestem na glodowce, pije tylko wode i soki owoocowe i warzywne:P muisze sie oczyscic, ale juz ledwo wytrzymuje, taka jestem glodna ze masakra no i mam dosc chodzenia co chwile do lazienki:P ale moze jakos dam rfade a jak nie to trudno sie mowi ale ogolnie to stwierdzam fakt ze nie potrafie schudnac, cos sie ze mna podzialo, gdzies zanikla moja silna wola i konsekwencja ale moze sie jeszczce otrzase :P a wam jak idzie kochane??
11 sierpnia 2011, 15:51
kochana!! nie rób głodówek! to głupota wielka! jeszcze bardziej metabolizm rozwalisz!! zjedz teraz coś!! lekkiego!
jeśli chcesz się oczyścić to ja polecam jednodniową dietę owsiankową!! proszę Cię nie rób głupstw!