- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Japonia
- Liczba postów: 727
29 lipca 2011, 20:10
5kg za dużo. Nie chce ustalać sobie jakiegoś terminu ostatecznego, bo to mi ryje psyche. Tym razem chcę chudnąć wolniej, ale na dłużej. Ba! Na zawsze! Dlatego od jutra 1300-1500kcal (połączenie z MŻ). Żadnych niekontrolowanych napadów. Sporo ruchu. Sporo dystansu. Sporo uśmiechu. Zapraszam :)
Edytowany przez Mrs.Kobe 1 sierpnia 2011, 23:03
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
23 sierpnia 2011, 11:11
czesc dziewczyny, jak sie macie??bo ja mam sie nie za dobrze, jestem zalamana i wogole juz nie mam sil do tegop odchudzania, po pierwsze ze mi to wogole nie idzie, nieiwme co sie ze mna stalo ze nie dam rady chudnac a po drugie dzis sie wazylam i moja euforia z tamtego tygodnia byla niepotrzebna bo to byl tylko chwilowy spadek a dzis znowu waga pokazala 57 kg:(:(naprawde mam dosc tego wszystkiego, rezygnuje bo nier potrafie schudnac, takze opuszczam was kochane ale bede za was mocno trzymac kciuki zeby sie wam udalo, ja moze kiedys sie ogarne i cos schudne, za 2 tyg jade do polski , chcialam zrzcuc choc z 3 albo 4 kg ale nie dalam rady:(juz wiem ze bede slyszec hasla typu oo asia przytyla albo ze mam wiecej cialka itp i bedzei mi przykro ale co mam zrobic::(:(niestety moimzdaniem mam rozwalony metabolizm , nic dziwnego jak tyle diet i kompulsy i co sie tylko dalo:(musze zakceptowac swoja obecna wage i zapomniec ze jeszcze tak niedawno z pare miesiecy temu wazylam 50 kg:(:(:(no nic zegnam was laseczki, trzymajcie sie papaa:*
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 116
23 sierpnia 2011, 13:14
No to ja będę aktywna i pozwolę sobie dołączyć :D melduję, że jestem już po śniadaniu i drugim śniadaniu, oba posiłki wyglądały u mnie tak: http://yummyandtasty.tumblr.com/post/8511123993/placek-jablkowy-z-jogurtem-klonowym na śniadanie z odrobiną sekrma wiejskiego, a teraz z jogurtem ;) trochę odpocznę i wybieram się na rower (trasa 14 km) .. na późny obiad mam barszczyk czerwony w domu, niezabielany, myślicie, że to dobry pomysł ? czy lepiej samej coś wykombinować?
23 sierpnia 2011, 15:26
pwiem wam, że mój jogurt pitny był pycha D: zmęczona po pracy strasznie jestem! kto mi wymasuje nogi :D?
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
23 sierpnia 2011, 19:02
U mnie waga z 8 sierpnia to 56,5 kg (jej, tęsknie za nimi!)
8 sierpnia 2011, 11:19
(List #713)
u mnie 56,5 kg i zmiana w talii: 67,5 cm. (...)
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
23 sierpnia 2011, 20:04
u mnie klapa ale to z mojej winy :////// wzrost :(((((
jak dokonalas ze masz tak malo cm w tali?? ja waże 59 kg i mam 80 ;// i 158 cm wzrostu;//
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: -
- Liczba postów: 2635
23 sierpnia 2011, 22:11
Kochane poprawiłam tabeleczkę i dopisałam Ciebie
Ada:)
na wieczór skusiłam się niestety na słodkie,ale zmieściłam się w bilansie kalorycznym,zatem nie jest zupełnie najgorzej-mogłam zjeść więcej a się w miarę opanowałam;)jak tam Kochane?:> jakie plany na jutro?:)
23 sierpnia 2011, 22:20
fajnie :D na pierwszą strone też dałaś? ja praca...
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: -
- Liczba postów: 2635
23 sierpnia 2011, 22:27
niestety nie mam praw, Megan podaj jeszcze wagę z 8 sierpnia to zaktualizuję:P
Kiwi albo Mrs.Kobe jak będą to wstawią:)ja o nią teraz będę starała się dbać,bo to jednak przekrój naszych osiągnieć jakby nie patrzeć;))
boja to jutro jak będzie pięknie planuję w końcu zazyć Słońca:))!
biedactwo Megan:*
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: -
- Liczba postów: 2635
23 sierpnia 2011, 22:28
a tak w ogóle to ja nie cierpię barszczu:P
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
24 sierpnia 2011, 07:48
Ja ostatnio mam jakąś niesamowitą wieczorną mobilizację. Wyszłam wieczorem z psem na spacer i postanowiła zrobić rundkę biegu/truchtu w ogół mojego dość dużego osiedla - chciałam przede wszystkim sprawdzić jak sprawuje się mój szczeniak w takich sytuacjach. Niestety papieros przed wyjściem zrobił swoje, więc z trudem oddychałam... ale biegło się cudownie. Gdy wróciłam do domu naszło mnie na rozciąganie i brzuszki. Tak dawno nie ćwiczyłam, a teraz ochota czasem sama wpada!
Edytowany przez Floral 24 sierpnia 2011, 07:49