Temat: Wspólna walka o szczupłą sylwetkę od 1.08!

Zaczynam, po raz kolejny, już nie odpuszczę i osiągnę cel.!!! (w moim przypadku 58-56)

Kto ze mną?!
Potrzeba wsparcia! Jak nigdy! ;)
A razem można zdziałać cuda. W kupie siła! ;)

Dieta dowolna, oby było zdrowo.

Cel I : -4 do września.
Cel II : kolejne -4 do października.



moją "godziną zero" jest 27 sierpień, idę na wesele-suknie mam, mieszczę się w nią więc tragedii nie ma ale jakbym była szczuplejsza byłoby super :-)
również dołączam. dietę mam już od 2 tyg 1000 kalorii. Do końca sierpnia jeszcze 7 kg :)
Pasek wagi
też się dołaczam, bo moja grupa coś nie mrawa jest hehe
ja już jestem daleko za połową swojego odchudzania, ale jeszcze 10 kg do zrzucenia mam :)
Pasek wagi
Biedronka1985 ładnie Ci kg poszły. Jak zawsze gdy widzę wynik dwucyfrowy to mnie zachwyca ; o
> przyłączam się do Was:) Ja od 4 tyg. jestem na
> diecie 1200 kcal  i 7 kg mniej....

Dużooo.. Gratulacje.. !
A jak u Ciebie z ćwiczeniami??? Sporo ćwiczysz?
Zdradź sekret.. ;)
I jak wytrzymujesz słabe dni?
Co do grupy i moderatora, to ja chętnie, ale nie wiem, czy jestem na tyle 'techniczna'. ;)
dziękuje, ale muszę zmartwić że chudnę średnio 1-2 kg miesięcznie.... czasem jest zastój na 0 kg
ale uważam że to dobrze, może jojo nie będzie :)

dziś próbuje ćwiczenia michaels jillian, zobaczymy jakie efekty da :)
Pasek wagi
ps. odnośnie grupy....
byłam w niejednej grupie, i wiem że po założeniu grupy szybko wątek upada. Lepiej jest przeczekać tydzień na forum, w tym temacie i zobaczyć ile dziewczyn zostaje.
zobaczycie, że więcej jak 10-12 nie będzie. Ale to takie moje spostrzeżenia.

Pasek wagi

Cześć,

czy mogę się przyłączyć. Odchdzanie zaczęłam od wczoraj (dzień pierwszy 30.07.2011). Przed uropel w lipcu udało mi się ładnie schudnąć, odchudzałąm się przez 2 tyg., ale barrrrrrdzo się pilnowałam. Miałam motywacje-ładnie wyglądać na urlopie. Tyle tylko że na urlopie sobie odpuściłam i wszytko wróciło.

Opamiętałam się na szczęście i wracam do gry. Mam nadzieję, że tym razem na dłużej. Mam 160 cm, waga około 55 kg. Chę schudnąć około 4 kg. Dieta-MŻ + zero słodyczy + nie jeść po godz. 18.

Myślę, że jak będe się pilnować to w miesiąc może mi się uda. Już 3 razy udało mi się dojść do 51-2 kg- przy takiej wadze czuję się świetnie w swoim ciele, ale zawsze odpuszczałam i znowu wracałam do 55-56 kg. Najbardziej mi zalezy na tym aby obwód ud i łydek mi się zmniejszył, obecnie udo-53,5-54 cm, łydka-36. Będę się mierzyć co tydzień. Najgorsze jest to, że jak się zmotywuję to trzymam rygor, ale wystarczy że zjem jedno cisteczko to zaczynam jeść i  wracam do wmawiania sobie, że dzić sobie pozwolę bo i tak zacznę odchudzanie od jutra. A za tydzień odwiedza mnie rodzinka i będzie ciężko z dietą, ale i tak już nie mogę się doczekać przyszłego weekendu .

 

już założyłam ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.