Temat: walczymy!

no, dziewczyny. myślę, że tutaj będzie nam się lepiej rozmawiało :)
wyjaśnienie ; jesteśmy uciekinierkami z innego tematu, gdzie niestety zdecydowanie zaczęło się robić zbyt gęsto od postów w stylu 'ile ważysz i przy jakim wzroście?' albo przechwalania się coraz to niższym bmi.
Walczymy z zaburzeniami odżywiania, wspieramy się, rozmawiamy na różne inne normalne tematy, bo w końcu nawzajem dobrze się rozumiemy :)
i oczywiście zasady: nie podajemy swoich wag, bmi itd. my chcemy wygrać z chorobą. a ktoś piszący 'mam BMI 12 o matko utyję jak zacznę jeść chleb' nie pomoże innym dziewczynom wyzdrowieć.

ps może któraś podjęłaby się sporządzenia jakiegoś regulaminu? :p

a i najważniejsze: NIE JESTEŚMY PRO-ANA!

ja sobie obiecałam odpoczynek od vitalii ale teraz naprawdę potrzebuję pocieszenia więc tylko piszę nie czytając Waszych wcześniejszych postów

dzisiaj straciłam kogoś kto właściwie był dla mnie kimś jak chłopak (przez ponad rok) a przy okazji dobrym przyjacielem, więc leczę złamane serce kakaem i mlekiem zagęszczonym
ale nawet to nic nie łagodzi... :(
@rakdanita - wszystko w swoim czasie się ułoży :) ja rozstanie po 3 latach jakoś przeżyłam, chociaż teraz do mnie ten dupek wydzwania i myśli, że nie domyślę się, że to on :f
Pasek wagi
ułoży się na pewno zawsze się układa..:) zreszta to była ciężka sytuacja, miłość na dosyć dużą odległość więc rzeczywiście byłoby trudno...
*macha na pożegnanie*
Cat. :**
ja znowu stąd uciekam. oby było warto...
ooo Etherine.dawno Cię nie widziałam !:)
Pasek wagi
Również stąd uciekam. Powodzenia dziewczyny
Czy ktoś tutaj jeszcze zagląda?
owszem ;p
Ja. Ale coś cicho się zrobiło.... Szczerze mówiąc to brakuje mi troche naszych rozmów

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.