Temat: 50kg mniej na wakacje 2012 ZAPRASZAM!!!

Witam wszystkich.
Zapraszam do nowej grupy!
Mam do zrzucenia 50kg. Jak mi się uda to zrobię sobie wymarzony tatuaż!!!
Zasady są następujące:
- 0 słodyczy!!!
- zdrowa dieta!!!
- 1kg mniej co tydzień!!!
- ważenie się co tydzień!!!
WSPIERANIE SIĘ NA MAXA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

MUSI SIĘ UDAĆ!!!
Pasek wagi
Dziewczyny ja będę się ważyć co dwa tygodnie :) to wpiszcie mi 0

Pasek wagi
MAM DOŁşA...OSTTANIE 3 DNI-ZERO REGULARNOSCI W POSIŁKACH...WCZORAJ PIWO I CHIPSY I DZISIAJ KILOGRAM DO GÓRY :(
monisiaczek Stosowałam ten z eveline i aż stracha miałam :D Ran strasznie piekło,raz zimnica :D Chyba to normalne,sama nie wiem.

lalka Co się dzieję? Zobacz nie możesz się poddać.Hm,pamietaj że już w sylwestra możesz założyć super kieckę!

lalka głowa do góry i popraw sie dziewczyno !!!!!!!!

oj tak sylwester motywuje bardzooooo, chciałabym w tym roku naprawde zaszalec z nową figurą i jakims fajnym sylwestrowym wypadem;

a ja wlasnie przejechałam 1 h na moim rowerku, a koło tak sie zagrzało ze moznabybylo zrobić jajko sadzone

a teraz uciekam sprzatac w szafach bo naprawde wstyd otworzyć....

ja tez od weekendu popuściłam trochę i to wszystko przez.... mieszkanie z innymi co nie martwią sie o diete i maja ja gdzies. dzis kawalek pizzy zjadłam domowej wczoraj pierogi... nie mam juz siel ale walcze i nawet jak zleci 0,5kg na tydzień to będę walczyć mimo tych co tego nie rozumieją i nawet zjem mały kawałek czegoś abym poczuła jakie to tłuste i niedobre wtedy nie leci ślinka tylko pojawia się w głowie jaka będę gruba po tym i automatycznie przestaje się jeść. dobrze ze mój K rozumie wszystko i bardzo lubi zielenine i lekkie rzeczy ale poki z nim zamieszkam to minie hoho bo my dopiero początkującym związkiem jesteśmy choć dla niego jestem już wiecie ta jedyna a ja jakoś wole poczekać na wielkie uczucie bo już kiedyś myślałam ze to ten jako 18latka a skończyło się po 2latach.... a teraz człowiek dojrzalszy i inaczej myśli o wszystkim....
paula Ty na sylwka możesz mieć nawet "6" :D

monisiaczek Najważniejsze by waga spadała,nawet gdyby to miało być tyak jak piszesz 0,5 kg.Jak by nie było tam pól kg,tam kilogram i za 3 miesiące robi się fajna sumka i ubrania mniejsze.Ja jak byłam panną to trzymałam się o tyle że w domu było mnóstwo zdrowego jedzenia,kiedy poznałam mojego męża zaczełam rosnąć....niestety na wadzę.Mój chłopina wszystko zje,ale strasznie przy nim utyłam :D Zabawnie to zabrzmiało :D bo tak naprawdę dupa urosła mi przez siebie samą.Po prostu dogadzałam mężowi ciasteczkami,jedzonkiem,za dużo na wynos itd.
a u mnie jest chyba na odwrót oczywiście sama uwielbiam jeść ale choć trochę wsparcia wyrozumiałości są dni ze niestety silna wola nie wystarcza. ale za to zwiększyłam minuty na rowerku. jak zawsze było 30min-20km to teraz 45-32km ale jadę dopóki kość ogonowa mnie nie boli z tym mam masakrę jak siedzę na rowerku jest ok ale jak się ruszę masakra.
monisiaczek polecam kupić wkładkę na siodełko.Są rózne,ja mam żelową,nakładam na rowerek i można jeździć,jeździć i tyłek nie boli :D

jezdzisz na rowerku treningowym?

mnie tez tyłek boli ale podkładam sobie poduszke i jest o niebo lepiej 


a co do trzymania diety w domu, wsrod domownikow ktorzy nie musza sie odchudzac to niestety jest ciezko, trzeba miec silna wole; chociaz u mnie to było inaczej, jak mieszkalam z rodzicami to byłam niejadkiem, a do 18- 19 roku zycia utrzymywalam wage 54-55 kg; slodycze w domu były tylko od wielkiego swieta,;

tak sobie mysle, ze dzisiejszy poziom zycia jest na dosc wysokim poziomie; a im wiecej sie zarabia tym wiecej wlasnie wydajemy na jedzenie; tak jest np. w moim przypadku, dlatego dzieki diecie nie tylko zaczne chudnac ale tez oszczedzac a kase przeznacze na inne rzeczy "mniej kaloryczne"

cześć dziewczyny ja stosuję ewelin czerwony mocno pali ale jest fajny i piling z kawy
lalka wracaj na porządne tory  damy rade pomału ale do celu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.