Temat: 10 kg mniej do swiat::) kto ze mna??

Czesc wszystkim:) postanowilam zalozyc ten watek i znalezc osoby ktore tak jak zmagaja sie w zrzuceniue paru kilogramow ale bezskutecznie, ja probowalam wiele razy ale nie wychodzi mi a wrecz tyje zamiast chudnac i musze cos z tym zrobic, stracilam calkowaita kontrole nad swoim cialem i jesli w koncu sie nie ogarne to doprowadze sie do gorszego stanu:/w pare miesiecy przytylam prawie 10 kg i wrocilam do wagi z ktora zaczynalam tamtoroczne , udane odchudzanie, daje sobie teraz czas do swiat zeby powrocic do dawnej wagi i znow cieszyc sie zyciem bo teraz  to caly czas mysle tylko o tym jak sie zaniedbalam, ze wczesniej bylam taka silna a teraz latwo poddaje sie pokusom. W tamtym roku mialam obsesje na punkcie cwiczen a teraz mi sie bardzo niechce ruszyc tylka wiec musze to zmienic. Mama nadzieje ze dolacza do mnie jakies fajne osobki ktore tak jak potrzebuja wsparcia bo jakby nie bylo to tez jest bardzo wazne:)Licze na osoby ktore beda sie w miare czesto udzielac i ktore beda sie interesowac wszystkim o czym tu bedziemy pisac a nie tylko swoja osoba, sukcesy lub porazki drugiej osoby tez nas dotycza i chce zebysmy byly tu jak jedna wielka odchudzajaca sie rodzina:D  ja sama postaram sie byc na forum jak najczesciej ale nieraz z braku czasu moge tu nie zagladac ale tak czy tak bede tu z wami wiec do dziela laseczki, na swieta trzeba sie pokazac rodzince odmieniona osoba:)
hejka:9
ja nie pisze tu bo mi nie idzie i zaczynam watpic ze do swiat uda mi sie tyle zrzucic
kikuss18 no to jesli watpisz i nie potrafisz uwierzyc w siebie to wiesz no jasne daj sobie spokoj co sie bedziesz odchudzac co nie??moze idz zjedz cos , zobacz co masz w lodowce , najedz sie az cie brzuch bedzie bolal tylko potem nie placz ze wygladasz jak wygladasz i ze ci nie idzie odchudzanie .....
P.S to mial byc dla ciebie kopniak w tylek:P mam nadzieje ze nie odbierzesz tego bardzo negatywnie, nie jestem taka chamska dziewczyna, chce poprostu zebys zrozumiala ze musisz wierzyc i miec silna wole, nie mozesz watpic bo to cie do niczego nie doprowadzi, musisz dazyc konsekwentnie do swego celu i mam nadzeieje i zycze ci z calego serca zeby Ci sie udalo:)

a tak poza tym to co laski porabiacie?ja zrobilam sobie salatka w sklad ktorej wchodi: salata lodowa+pomidory+ogorek+kukurydza+fasolka czerwona+mozzarella+jajko ugotowane i dressing jogurtowy:)pychotaaaa. oczywiscie sama tego nie zjem, mam juz tu chetnych ale z tego co zjadlam to sie najadlam i teraz mysle ze albo wytrzymama do rana albo zjem potem cos lekkiego:) a teraz odpoczne, dopije kawke i pojde pocwiczyc, moze 8 min abs, jakies polbrzuszki i rozne inne wygibasy:)
Pultinek ja niestety caly czas mysle o odchudzaniu, wiem ze jak przestane sie odchudzac to po prostu za kilka miesiecy i tak wroce tu z podkulonym ogonem wiec nawet jak mi nie idzie dieta to staram sie duzo cwiczyc i na odwrot :)

amira58 dobry masz plan z dietą :) orbiterek wrecz rozkazuje ci odkurzyć! on cuda moze zdzialac :) jest lepszy niz bieganie:) cale cialo pracuje :) ! i to w domu za darmo:) włącz ulubiony film czy jakas szybką muzę i do roboty:) ! trzymam kciuki! Warto liczyc kcalorie ale orientacyjnie bo jak zaczniesz dokladnie wszystko wazyc i liczyc to sie moze w glowie poprzewracac :) jesli ominiesz tluste i slodkie to bedzie ok :) mieszkasz w pieknym miescie :) moze z dzieckie albo pieskiem na spacery?? :) moj psiak to taki łobuz i chojrak ;0 ze nigdzie daleko z nim nie pojde ;) ale czesto sama sobie maszeruje jak czuje potrzebe;) niestety z praca ci nie pomoge bo ja nawet w stolicy nie umiem nic na weekedy znalezc...

asienkazz22 smaka mam na taką sałatkę :) !chyba dzisiaj namocze cieciorke i zrobie jutro salatke bo bede to odwlekac i odwlekac :P


Pasek wagi

amira58 wiem przez co przechodzić, też mam małego smerfa w domu i też co jakis czas mam doła ,że chciałabym do pracy, do ludzi no i oczywiście jak mały śpi to ja na tv i cos bym sobie przegryzła, wiadomo po ciąży ciało się zmienia, ja mam mega rozstępy na brzuchu biodrach i wewnętrznej stronie ud. do tego miałam poważne komplikacje poporodowe i mam piękną bliznę od pępka aż do samego dołu ( blizna ma szerokośc nawet do 0,5 cm), mąż mnie zapewnia że jemu to nie przeszkadza i nadal mu sie podobam. Ale przeciez my musimy DLA SIEBIE ładnie wyglądać, ja patrząc w lustro chce widzieć zadbaną mamę, a nie mamę z nadwagą, z rozstępami i blizą sie pogodziłam bo nic z tym nie zrobie , ale te kilogramy to zrzuce. najgorzej to zacząć i musimy wytrzymać w naszych postanowieniach.

na podjadanie to kupiłam sobie w biedronie płatki śniadaniowe i takie wafle kukurydziane, a jak coś naprawdę słodkiego to takie batoniki musli.

kikuss18 dasz rade jak masz na cos ochotę to pomyśl sobie ,że nie musisz tego jeść i to jes mały kroszek do naszej wymarzonej wagi.

DAMY RADE do gwiazdki sporo czasu jest, ja jestem dobrej mysli :)


Pasek wagi
pultinek a smarujesz czyms tą bliznę? np. masc Cepan?
Pasek wagi
czesc:)jak sie dzisiaj macie??jak Wam idzie odchudzanie?ja musze sie przyznac ze wczraj okolo 22 zjadlam troche warzyw z curry i roche winogrona(bylam bardzooo glodnaa) no a dzisiaj to w pracy o 9.30 activie truskawkowa z otrebami granulowanymi, a teraz zabiore sie za obiadek, planuje krewetki z warzywami i ryzem tylko niewiem czy da sie te krewetki zrobic tak zeby ich nie smazyc w tym glebokim tluszczu, moze mozna na patelni teflonowej jakos je zrobic, nieiwme muisze popatrzec na jakis przepis:)
asienkazz22 na pewno jakos sie da ja nie przepadam za owocami morza ale jak slysze "curry" to od razu mi slinka cieknie ;)
dzisiaj ide do kina i zastanawiam sie jak to rozegrac ;) moze zjem troche popcornu .. ale myslalam zeby moja salatke przemycic moze zawine ja w chlebek pita i bedzie smaczna przekaska :) jak byscie sobie poradzily w kinie? nie powiem mam ochote na pocorn albo orzechy w czekoladzie no ale juz ostatnio za duzo podjadalam..
Pasek wagi
czesc slim19:) nie probuj nawet podjadac bo zobaczysz dostaniesz po lapach:P:P wez sie nie daj, to ze bedziesz w kinie nie oznacza ze trzeba cos tam podjadac i chrupac itp itd:P idziesz ogladac film w koncu:P najlepiej zjedz cos porzadnego przd wyjsciem zebys nie byla glodna no i co wiecej no  nie daj sie poprostu:)
p.s ja wlasnie wcinam moje krewetki, podsmazylam je z czosnkiem na 2 lyzkach oliwy, do tego warzywka na patelnie z roznymi przyprawami indyjskimi(pali w gebie:P) i do tego ugotowany ryz, razem nieduzo kalorii a smacznie i zdrowo:)L)
wlasnie tak zrobie jak radzisz asienkazz22 poprostu zjem cos porzadnego przed wyjsciem :) ide po moja salatke z kurczakiem :) <3 czekam na nia od wczoraj ... a jak tam u ciebie z ćwiczeniami?
Pasek wagi
no wiesz rozkrecam sie:D wczoraj np zrobilam; 200 polbrzuszkow, 100 sklonow na bok, 100 skretosklony, do tego przysiady, wymachy nog na bok na lezaco i stojaco, dzwiganie nog do gory, 8 min abs i takie inne:):)nie wszystko pamietam liczbowo ale zajelo mi to 30 min:):)dzis ide biegac bo wczoraj sobie wypralam ciuszki do biegania ale nei wyschly ale dzsi juz napewno pobiegam sobie z pol godzinki jak kiedys:):)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.