Temat: 10 kg mniej do swiat::) kto ze mna??

Czesc wszystkim:) postanowilam zalozyc ten watek i znalezc osoby ktore tak jak zmagaja sie w zrzuceniue paru kilogramow ale bezskutecznie, ja probowalam wiele razy ale nie wychodzi mi a wrecz tyje zamiast chudnac i musze cos z tym zrobic, stracilam calkowaita kontrole nad swoim cialem i jesli w koncu sie nie ogarne to doprowadze sie do gorszego stanu:/w pare miesiecy przytylam prawie 10 kg i wrocilam do wagi z ktora zaczynalam tamtoroczne , udane odchudzanie, daje sobie teraz czas do swiat zeby powrocic do dawnej wagi i znow cieszyc sie zyciem bo teraz  to caly czas mysle tylko o tym jak sie zaniedbalam, ze wczesniej bylam taka silna a teraz latwo poddaje sie pokusom. W tamtym roku mialam obsesje na punkcie cwiczen a teraz mi sie bardzo niechce ruszyc tylka wiec musze to zmienic. Mama nadzieje ze dolacza do mnie jakies fajne osobki ktore tak jak potrzebuja wsparcia bo jakby nie bylo to tez jest bardzo wazne:)Licze na osoby ktore beda sie w miare czesto udzielac i ktore beda sie interesowac wszystkim o czym tu bedziemy pisac a nie tylko swoja osoba, sukcesy lub porazki drugiej osoby tez nas dotycza i chce zebysmy byly tu jak jedna wielka odchudzajaca sie rodzina:D  ja sama postaram sie byc na forum jak najczesciej ale nieraz z braku czasu moge tu nie zagladac ale tak czy tak bede tu z wami wiec do dziela laseczki, na swieta trzeba sie pokazac rodzince odmieniona osoba:)
czesc laski:)tyle sie do Was przedtem spisalam i net mi padl i wiadomosc poszlaaaa:/ jak tam u Was??u mnie musze powiedziec dobrze, od paru dni cwicze regularnie, wykonuje to co postawilam sobie za cel i dodatkowo wykonuje rozne inne cwiczonka,jestem dzieki temu zadowolona i szczesliwsza i bardziej wierze w to ze mi sie uda:)dietkow tez dobrze sobie radze, a dzis stanelam przypadkowo na wage i zobaczylam 55 a nie tak jak ostatnio 56:P mam nadzieje ze tyle naprawde waze bo w sumie zostalo mi 5 kg do zrzucenia i wiem ze dam rade, chce wygladac slicznie na swieta a na sylwestra olsnic wszystkich:)napewno tez chcecie tego samego i zycze Wam zeby sie Wam udalo:)musimy sie wzaisc w garsc na calego i pokonac te zbedne i niechciane kilogramy:)trzymajcie sie dziewczyny:*
hej piekne, ja ogólnie tez się trzymam, dziś waga pokazała 73,5 :) i jestem mega zadowolona , zaczełam ćwiczyći jakoś sie trzymam mam nadzieje że powolutku bedzie waga spadać, trzymajcie sie laski :)
Pasek wagi
dziewczyny czy kiedys mi sie uda??? patrze w lustro i widze ze znowu mam mega boczki ... powoli staje sie pączkiem i predzej przytyje do swiat 10 kg niz schudne, ale patrzenie w lustro sprawilo ze musze dzialac !
i tak sobie mysle ze bede musiala chociazby o polnocy tutaj wchodzic zeby sie spowiadac dzisiaj zjadlam dwie drozdzowki i nic wiecej...tak to jest wychodzac z domu bez sniadania...zaraz robie ryz z warzywami..a pozniej mam nadzieje ze na nic sie nie rzuce..
Plan  jest taki:P zero slodyczy i niejedzenie po 19 (klade sie ok 23) jesli dotrzymam tych dwoch punktow to moze sie uda ;D bo wlasnie chyba to mnie gubi...macie jakis pomysl na cwiczenia dla osoby ktora nie pamieta kiedy ostatnio miala czas dla siebie?? teraz czekam az mi wlosy wyschna i lece na spotkanie..a jutro szkola praca, jest szansa na full trening w piatek ale mam mase nauki...pomozcie!

Pasek wagi

czesc dziewczynki:*pisze do Was juz z mojego wczoraj zakupionego laptopa:)ciesze sie bardzo ze bede mogla do was czesciej pisac i wogole nie bede zalezna od kogos tylko o kazdej porze dnia i nocy moge sobie posiedziec na kompie:)pochwale sie Wam jakiego sobie kupilam, jest przesliczny, zdjecie nie oddaje tego w 100 % ale patrzcie;)

http://www.sony.at/product/vn-e-series/vpceh2h1e-p.g4

No a poza tym to laski ciesze sie ze jakos Wam idzie, musimy sobie poradzic;)slim 19 i pultinek wierze w was dziewczyny wiec mnie nie zawiedzcie i siebie samych tez:)mnie dobrze idzie musze przyznac,wogole jakas glodna nie jestem , dzis np to zaczelam dziern owsianka o 6 rano, potem okolo 14 spaghetti w wersji light i nieduzo, a wieczorem okolo 18.30 czyli w sumie niedawno zjadlam tunczyka w sosie wlasnym  i przegryzlam to 3 waflami ryzowymi, wiem nie powinnam byly laczyc bialka z weglowodanami ale musialam cos wiecej zjesc a chleba nie moge jesc tym bardziej wieczorem :)jesli chodzi o moje grzeszki to nie mam ich duzo na moim koncie, pilnuje sie i radze sobie swietnie, cwicze ile dam rade, dzis juz bede robic 7 dzien A6W wiec oby do przodu, kiedys ukonczylam szostke weidera i moze nie moglam pochwalic sie super miesniami ale spadlo mi z brzucha 11 cm a wlasnie w tamtym roku jak sie odchudzlam to glownie smigalam na rowerku stacjonarnym no i ta A6W wiec polecam;)cos dla wytrwalych:)nawet warto dojsc chociaz do polowy to efekty sa swietne:)a wy jakies cwiczonka wykonujecie?poradzcie cos:)ja jeszcze robie 8 min abs i duzo polbrzuszkow i inne dywanowe, od razu czuje sie lepiej jak pocwicze i szczerze to wiedze efekty, tylko ciiii:)dobra laski poki co koncze, mam nadzieje ze ktos sie tu odezwie:)

 

 

 

hej piekne,

fajnie tak asienkazz się czyta jak tobie wszystko sie układa, to od razu tez mi sie chce ćwiczyć , ale w żeczywistości juz mi się nie chce tego wszystkiego . Ostatnio wogóle mam niezbyt humor. Nic mi sie nie chce.moja dzidzia ma 8 mscy i mi juz nie chce się w domu sziedzieć i chciałabym iść do pracy. ale do mojej popszedniej pracy nie chcę wracać bo szef to jakiś pajac pomylony , a znalezienie sobie teraz pracy graniczy z cudem :( zaczynam sobie mysleć że już nie chce się odchudzać bo nie wyglądam , ąż tak żle. ale jak sobie mysle ile waże... jakieś błędne koło:( ja ćwiczę ostatnio tylko dywanówki i sama wiem , że to mało bo efekty sa marne.

jak macie ochote na coś słodkiego to polecam pokroić słodkie owoce w kostki, (ananasy, brzoskiwnie ->z puszki, banany jabłka i wymieszać , jaest sumer .

trzymajcie się papa 

Pasek wagi
i zapomniałam , dodać , że laptop jest super :) sama sie zastanawiam nad kupnem , lae poczekam na promocje po nowym roku :)
Pasek wagi

dzien doberek:)pisze do Was z bolem w calym ciele, wczoraj mnie chyba zawialo albo niewiem co sie stalo ale wieczorem to tak mna telepalo ze masakra, zimno mi bylo i wszystko bolalo a potem mialam wysoka goraczke a w nocy obudzilam sie cala spocona:(poszlam dzis do pracy i na poczatku w miare sie czulam ale przy kawie jak siedzielismy to zaczelo mi sie wszystko rozmazywac przed oczami i czulam ze trace kontakt to kazali mi sie polozyc i wypilam goraca herbate, pomoglo mi to tylko na chwile bo potem raz mi bylo przerazliwie zimno a raz mialam uderzenia goraca aler najgorsze ze wszystkie miesnie mnie bola, zwlaszcza na plecach:(nie mam sil na nic, teraz leze juz w lozeczku, wypije herbatke i pojde spac, kurcze mam nadzieje ze nie mam jakiejs anemii albo cos takiego, cos nie gra z moim zdrowiem:(tydzien temu tez malo co nie zeslablam i mialam ciemno przed oczami, musze jechac do Polski porobic wszystkie badania bo zle sie czuje:(mam nadzieje ze chociaz Wy sie dobrze macie:*pozdrawiam

nikogo tu nie ma;(;(;(dziewczyny poniewaz fajnie sie nam pisze to zeby dalej byc razem i trwac w diecie proponuje przeniesc sie do jakiejs innej grupy albo znalezc jakis fajny watek i fajne laski bo inaczej kiepsko bedzie z nami...

asienkazz22 odchudzanie jest ciezkie, ale za ktoryms razem nam sie uda:) mnie tylko doluje ze czas leci,....

A laptop super ;) !!
Pasek wagi

hej 

dla mnie bez znaczenia możemy sięprzenieść do jakiegoś innego wątku.

u mnie bez zmian, Asienkazz może masz jkąś grypę niewyleczoną?? ale jak przyjedziesz do polski to zrób badania. mam nadzieję , że dzis lepiej sie czujesz. pozdrawiam i trzymaj sie cieplutko

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.