Temat: 10 kg mniej do swiat::) kto ze mna??

czesc dziewczyny u mnie juz lepiej, dobrze sie czuje choc tak czy tak niepokoi  mnie stan mojego zdrowia:(jak pojade do Polski to napewno zrobie wszystkie potrzebne badania a z ta niewyleczona grypa to mozesz miec racje pultinek, ostatnio chorowalam dlugo i moze nie do konca sie wykurowalam ale tak to jest:/a odnosnie przeniesienia sie do innego watku to chodzi mi poprostu o to zeby nas wiecej bylo, mi zalezy na tym zeby wlasnie z kims sobie klikac, cokolwiek sie dowiedziec i ogolnie task pogadac i to nie tylko o odchudzaniu:)jak znajde cos fajnego to dam wam namiary to mam nadzieje ze tam dolaczycie bo tu nas tylko 3 zostaly wiec marnie:P

a co tam dzisiaj porabiacie?ja bylam na spotkaniu z taka jedna babke odnosnie pracy bo zamierzam calkime zrezygnowac z tej ktorej mam i poszukac czegos nowego, istnieje wiele powodow czemu chce zrezygnowac i niekoniecznie chodzi o kase ale to by dlugo opowiadac, no i w pt mam isc gdzies tam na probe wiec musi byc dobrze:)a potem czas pokaze:)no a teraz wcinam obiadek, kupilam sobie watrobke (zelazo:D) ale przypomnialam sobie ze wczoraj w sklepie polskim kupilam golabki z miesem bo chyba z rok golabkow nie jadlam:P no i zjadlam takie 2 i pojedzona jestem, zaraz sobie zrobie zielona herbatke a potem to sie zobaczy :)mam nadzieje ze macie sie dobrze i trwacie w odchudzaniu:)buzka papa

a ja mam pierwszy dzien dietki za soba;) wzielam sie w garsc! ;D asienkazz22 zycze szybkiego powrotu do zdrowia !

hej :) co tam u Was słychać? Ja wlasnie robie sobie kuracje na moje oslabione i wypadajace wlosy i musze wam powiedziec ze sa efekty:) ! zamierzam w piatek pojsc na silownie, nie wiem co z tego wyjdzie ale wtedy spalilabym troche kcalori ;D dzisiaj waga pokazala 71,4 kg
moje wczorajsze menu
*platki fitness z mlekiem (szkl mleka i troche platkow) 7.00
*WF; zumba 60 minut 8.30 (polecam goraco to jest moj numer jeden:)
*banan, maly jogurt naturalny 10.00
*bulka orkiszowa 13.40
*bulka pelnoziarnista z jajkiem pomidorem i salata 17.00
*2 plasterki pasztetu domowego (w takim nie ma smieci:), jablko 19.00
*plasterek pomelo 21.00

To byl zalatany dzien wiec oceniam bardzo dobrze, no moze oprocz braku warzyw, gdzie ja je mam wcisnąć? :D

dzisiaj póki co:
*serek homogenizowany zmiksowany z bananem 9.00
*jajeczna tortilla;P
znalazlam nowy sposob na szybka i dobra przekąske :) => jedno jajko mieszamy z odrobiną maki i odrobina wody gazowanej tak zeby wyszla gesta konsystencja jak na nalesnika czy omleta. Smazymy a pozniej nalozylam na to salate pomidora polalam lyzeczka joguru i posypalam czosnkiem:) zlozylam na pol i jadlam jak hamburgera;)) calkiem dobry smaczek dala ta salata :)

hello:)slim co to za kuracje stosujesz??ja tez mam takie oslabione i wogole cienkie te wlosy ze masakra, niedlugo lysa zostane:(niby stosuje szampon loreal do bardzo zniszczonych wlosow(zakupilam go w salonie) ale jakos nic nie daje, musze sobie kupic jakas dobra maske na wlosy moze wlasnie tez z loreala albo nieiwem co zrobic zeby choc troche poprawic kondycje wlosow,hmm? mam w domu skrzyp sypany to moze zaparze i bede wcierac we wlosy albo je tym naparem plukac bo skrzyp tez dobry na wlosy, kurcze doradzcie cos:)a odnosnie tego ze wzielas sie w garsc to bardzoo sie ciesze i zycze zeby ci sie udalo:*fajna ta przekaska co napisalas, musze sprobowac ale poki co robie sobie obiadek a dokladnie watrobke z ziemniaczkami i mam jakas surowke:)teraz smaze a raczej dusze cebule na wodzie, zaraz zajme sie watrobka, lekko ja podsmaze na oliwie i dodam do cebuli, dodam przyprawy, zaleje bulionem bo przeciez nbie bede zadnych sosow kaloryczych robic:P no i potem bede sie zajadac:)a na sniadanko to dzis zjadlam 2 kromki razowca posmarowane serkiem lososiowym, mniamm + 2 platerki szynki:P
no a poza tym co u mnie?a dzis ma wolne od pracy to posprzatalam juz mieszkanko , teraz zejm obiad, pocwicze i pozniej pojade na sklepy bo musze sobie jakas fajne czapke kupic bo zimno w glowe a moze ja faktycznie mamgrype niewyleczona wiec musze sie cieplo ubierac i dbac o zdrowie , a wczoraj kupilam sobie fajny sweter taki dluzszy za tylek , na guziczki,bardzo fajny i cieply:)no dobra to chyba tyle mojej epopei:P ale jestem caly czas na kompie wiec jeszcze cos naskrobie:)papa

c0 do tej kuracji to wreszcie kupilam sobie takie ampulki z seboradinu na 14 dni , sa fajne nie przetluszczaja wlosow :) sa tez drogie bo 40 zl ale tyle samo kosztuja tabletki ktore mi nie pomogly...jestem na 7 dniu i wypada ich mniej, ale moze to tez zasluga szamponu ktory stosuje takze od tygodnia Pharmaceris do wlosow oslabionych (23zl). Juz mialam dosyc tego ze po myciu patrzylam jak polowa wlosow sobie splywa w kanal ;) Mam tylko nadzieje ze jak skoncze kuracje to efekty zostana:) bo jak juz przestana wypadac to bede mogla je pofarbowac :) wiem to okrutne ;p ale zamierzam dalej stosowac szamponik :) i co jakis czas robic sobie kuracje ampulkowe:) chce miec rude wloski bo na razie mam takie szare,,,,

Jestem juz po obiedzie (bigosik ale byl nawet lekki z duza iloscia grzybkow i chudego mieska:D_)

asienkazz22 ja to tez bym poszla na zakupy:d marzy mi sie taki sweterek nierozpinany opadajcy na ramie :) ale bym wygladala ale z moja figura odpada...

MACIE takie rzeczy które wam sie bardzo podobaja a nie nosicie ich ze wzgledu na figure?

Ja na przykład marze po nocach o jakiejs obcislej sukience:) albo wlasnie takim sweterku:)

slim ja tez mam juz dosyc tych wypadajacych wlosow i tego ze mam ich coraz mniej, musze poczytac na necie co jest na to dobrym srodkiem i naprawde wziasc sie za te wlosy bo przeciez sa one ozdoba kobiety jak by nie bylo:)co do sweterka to niewiem o jaki Ci dokladnie chodzi odnosnie Twojego pytania o rzeczy ktore nam sie podobaja a nie nosimy to nic takiego mi nie przychodzi do glowy choc napewno cos takiego mam , jak pomysle to napisze:P
Ja niedawno wrocilam do domku, bylam w sklepie kupic rozne rzeczy do czyszczenia w mieszkaniu i proszek do prania itp
Zjadlam teraz salatke jeszcze sprzed 2 dni i zaraz pocwicze albo najpierw pobuszuje po necie albo ogladne jakis filmik o sukcesach w odchudzaniu zeby sie troche zmotywowac:)

wlasnie obejrzalam sobie zdjecia z forum dziewczyn ktore schudly ech ja tez chce !!! wlasnie zdobylam swoje zdjecia z waga 70 kg i koniecznie musze schudnac zeby sobie je porownac ;D juz sobie wybrazam jak bede siedziala na kompie i sie im przygladala ale to za jakies 10 kg ;p
Jutro sie zwaze :) i mam nadzieje ze waga drgnela, o nie nie poddam sie;)
Wczoraj po bigosiku, zjadlam jeszcze kilka kawalkow pieczonego kurczaka z pomidorkiem i fetą, a pozniej garsc migdalow w czekoladzie o to byl grzech, ale wliczony w kcalorie;0 i tak wczoraj wyszlo ok 1300 kcal

Pisalam w pamietniku ze mam problemy z jelitami i nie wiem co mam robic, mam nadzieje ze to moze przez okres, wzielam na wszelki wypadek takie tabletki na bakterie co mi kiedys lekarz przepisal i powinno przejsc:)

Kupilam rano w sklepie pyszny chlebek z suszonymi sliwkami! zjadlam 3 kromeczki (bez niczego...) a na II sniadanie zjem ryz, zeby nie obciazac zbytnio jelit :( fuck..od czego to moze byc...

Zycze udanego dnia !

czesc:)wrocilam dzis wczesniej z pracy wiec od razu do Was pisze:)jak sie dzis macie?
slim kurcze moze masz chorobe wrazliwego jelita czy jakos to sie tak nazywa, ja tez mam czesto problem z brzuchem i mysle ze cos jest nie tak w nim wiec moze tez mam cos z jelitami:/
Ja wlasnie wcinam obiadek, chyba tak to moge nazwac bo sniadanie jadlam o 6 rano a teraz wcinam 2 golabki ktore mi zostaly i wyruszam z moim facetem na zakupy bo chce on sobie kupic buty i jakies tam inne rzeczy no i ja tez przy okazji moze kupie jakies fajne kozaczki:D albo cos innego , mialam kupic fajna czapke ale nie znalazlam to moze dzis cos upoluje:)milego dzionka:*

to udanych zakupow życzę! u mnie wlasnie gotuje sie ryz, jakos nie mam na niego ochoty :( ale dzisiaj mam prezentację i nie wiem co gorsze burczacy brzuch czy bulgoczący ;) odezwe sie wieczorkiem;)

hej laski, długo mnienie było i widzę że troche popisałyscie:0

co do włosów to mi też wypadały ale to po ciązy więc sie nie dotyczy Was ( narazie:P) teraz jest spoko, nie obzeram sie i waga sie trzyma równo , ale nie spada bo nie ćwicze ;/

wczoraj o 19 dowiedziałam sie że ide na rozmowe kwalifikacyjną dziś, i poszło mi kiepsko nie byłam douczona i jestem zło bo praca by była ciekawa o funduszach unijnych ale dalej się rozglądam :)

i byłam na zakupach... miałam kiepski humor i nawet nie chciałam nic kupować, ale przez ciąże i po porodzie nic nie kupowałam i jakos tak wyszło że kupiłam sweter dłuższy rozpinany gruby, sweterak wiśniowy rozpinany, taki bluzkowaty nietoperek :0 i czpkę na zimę :) usprawiedliwiłam się tym , że niedługo mam urodzinki i mi sie należy :) miezyłam buty ale były niewygodne :) 

mam nadzieję że dzis poćwicze , trzymajcie sie cieplutko i dbajcie o siebie laski