Temat: Wszystkie Nowe, które dopiero zaczynają. Wspierajmy się!!!

Szaya - jak dla mnie narzekaj sobie ile wlezie skoro Ci to ulge przynosi:)))
ale sama piszesz ze tacy krejzole z Was, slub po kilku miesiacach, w dodatku w Dzien Dziecka , ze tacy szaleni jestescie, ze lubicie inne rzeczy niz inni np stare auta, wiec ...moze te wymagania wzgledem meza sa nieuzasadnione?:))) bo mało szalone;)))
eeehhh:))
nie znam takiej kobiety ktorej by wszystko w chłopie lezało:))
coz:))

Strzeliłas Focha??? i juz sie napuszyłas??/:)))
Szaya - wez przestań:))

ide sprzatac:))

miłego dnia:)) normalnego:)))
do pozniej;)

Po prostu my kobiety nie raz potrzebujemy,zeby nasz facet nas zaskoczył.

ostatnio slyszalam w pracy fajny kawal o kobietach narzekajacych na meza, ale dokladnie nie pamietam, w pon spytam i Wam napisze ;)

bo to wszystko wynika z oczekiwan kobiet, skoro on nie byl przed slubem romantyczny, nie zasypywal nas kwiatami, nie zmywal garow i nie sprzatal, to co tu oczekiwac, ze to sie nagle zmieni??? dla mnie to bez sensu, czasami baby same siebie unieszczesliwiaja...

oj Szaya, widzę że nam też się oberwało przy tym Twoim poPMSie :)))
czasami tak jest, że facet drażni i już ;)
ale pomyśl sobie, że jak się tak na niego denerwujesz, to Ty najbardziej cierpisz! i się nakręcasz i tylko denerwujesz.

mój P dzisiaj nie spał pół nocy, więc już widzę jaki romantyczny wieczór będzie ;))) ale co tam. dzisiaj mam zamiar się nie przejmować dietą :) a od jutra się biorę porządnie za siebie :)

w ogóle to jestem przed @ (i co się dziwić, że się kłóciliśmy? hehe) i boli mnie brzuch :( i jestem w nastroju czekoladowym ;)

APROPO ROMANTYZMU!!!!!!
Mój mąż kiedyś zadzwonił do mnie i powiedział mi,że jak wrócę z pracy to czeka mnie niespodzianka.Zanim doszłam do domu wyobrażałam sobie cuda na patyku i UWAGA!!!!!!!!!----BYŁ TO WOREK ZIEMNIAKÓW.

hehe no tris dokładnie :)
dlatego ja z moim ślubu nie wezmę dopóki nie będzie grzecznie sprzątał! hahaha ;)))))
Szaya, to szybko się zdecydowaliście :)))
ja bym tak szybko to się bała hehe :)

a ja jestem w nastroju lodowym hahahaha, moze uda mi sie wyciagnac D ;)  ostatnio bylam z kumpela, jadlysmy lody pt ferrero rocher, mmmmmmm poezja ;)