- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
8 października 2011, 22:09
Kochani, jak wiecie bal maturalny to wspaniała i jedna taka w życiu noc. Wszyscy chcemy wyglądać pięknie, mamy wymarzoną sukienkę, chcemy założyć buty na wysokim obcasie, ale ... Nie wszyscy możemy sobie na to pozwolić. Jak wiecie samemu trudno jest się odchudzać. Więc rozpocznijmy odchudzanie razem. Będziemy się wspierać i do stycznia gwarantuje, że wciśniemy się w cudowną sukienkę. Czy ktoś na to idzie ?
![]()
Edytowany przez undefeated 4 lutego 2012, 21:00
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
26 grudnia 2011, 00:16
tak, troche. myslalam ze nie moze byc gorzej niz moje weekendowe kompulsy, a tu zaczelam glodowke i zaczelam wpieprzac weekendami jeszcze wiecej. nie wiem juz jak odbudowac sobie psychike w kwestii zywienia i schudnac. :/
+ nie mam co robic z sylwestrem.
26 grudnia 2011, 00:45
ja tez nie mam planow na sylwester :(
i jestem klops :(
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
26 grudnia 2011, 22:55
dajcie spokoj, juz nie mam sily ryczec nawet :/ jestem w fizycznej i psychicznej rozsypce.
26 grudnia 2011, 23:10
Moja studniówka za 3 tygodnie. Nie zdążę schudnąć zbyt dużo, ale moja wina - za późno się ocknęłam. Zbierałam się do tego tyle czasu i go zmarnowałam ;/ Mam nadzieję, że mogę się przyłączyć ;)
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
26 grudnia 2011, 23:12
ja do 17 sie ladnie trzymam, potem napad...
nie potrafie normalnie zyc. nie wyobrazam sobie, jak mozna nie jesc. a moi rodzice nic sobie z tego nie robia...
27 grudnia 2011, 10:25
Dziewczyny ! u mnie pierwszy arz zobaczylam 5 z przodu ! :))))))) 59,8 ale jest juz te 5 z przodu ! :)) tak sie ciesze :)))
27 grudnia 2011, 11:29
ejnochybanie gratuluje
![]()
jak widzę jeszcze tylko 5 kg ci zostało do celu
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
27 grudnia 2011, 15:35
haha. tak sie bronilam przed prowokowaniem wymiotow, na nic. caly posniadaniowy kompuls wyladowal w kiblu, no, prawie caly.
jak widzę jeszcze tylko 5 kg ci zostało do celu 
